-
Artykuły„Nie ma bardziej zagadkowego stworzenia niż człowiek” – mówi Anna NiemczynowBarbaraDorosz1
-
ArtykułyNie jesteś sama. Rozmawiamy z Kathleen Glasgow, autorką „Girl in Pieces”Zofia Karaszewska1
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Matki. Sprawdź propozycje wydawnictwa Czwarta StronaLubimyCzytać1
-
ArtykułyBabcie z fińskiej dzielnicy nadchodzą. Przeczytaj najnowszą książkę Marty Kisiel!LubimyCzytać2
Biblioteczka
Przeczytałam ją dość dawno. Opowiada ona losy dwóch różnych bohaterek: Frankie Stein - dziewczynie różniącej się od innych, mającej pewien sekret, oraz zwykłej dziewczynie o imieniu Melody. Bohaterki trafiają do tej samej szkoły. Spotykają się, lecz nie są przyjaciółkami. Ich poglądy są jednak podobne. Fabuła książki bardzo mnie zaciekawiła. Lubiłam ją czytać i dosyć szybko skończyłam. Polecam!
Przeczytałam ją dość dawno. Opowiada ona losy dwóch różnych bohaterek: Frankie Stein - dziewczynie różniącej się od innych, mającej pewien sekret, oraz zwykłej dziewczynie o imieniu Melody. Bohaterki trafiają do tej samej szkoły. Spotykają się, lecz nie są przyjaciółkami. Ich poglądy są jednak podobne. Fabuła książki bardzo mnie zaciekawiła. Lubiłam ją czytać i dosyć szybko...
więcej mniej Pokaż mimo to"Dzieci z Bullerbyn" czytałam ostatnio kilka lat temu, jednak pamiętam, jak bardzo mi się spodobała. Czasem do niej wracam mimo, że zaczęłam czytać poważniejsze książki. Niektóre rozdziały mnie rozbawiły, na przykład ten, w którym Britta i Anna załatwiały sprawunki. Pamiętam, że opowiadałam o tej książce rówieśnikom, nadal to robię, kiedy nadarzy się okazja. Nie miała ona skomplikowanej fabuły, można powiedzieć, że opisane w niej były zdarzenia bohaterów z przeszłości, czy z życia codziennego. Dziesięć na dziesięć :)
"Dzieci z Bullerbyn" czytałam ostatnio kilka lat temu, jednak pamiętam, jak bardzo mi się spodobała. Czasem do niej wracam mimo, że zaczęłam czytać poważniejsze książki. Niektóre rozdziały mnie rozbawiły, na przykład ten, w którym Britta i Anna załatwiały sprawunki. Pamiętam, że opowiadałam o tej książce rówieśnikom, nadal to robię, kiedy nadarzy się okazja. Nie miała ona...
więcej mniej Pokaż mimo toKsiążkę pt. "Ronja, córka zbójnika" wybrałam sobie jako dodatkową lekturę szkolną. Nie żałuję tej decyzji, wręcz uwielbiam tę książkę. Chciałabym przeczytać ją jeszcze raz. Wyjątkowo mnie wciągnęła. Czytałam ją szybciej, niż inne książki. Według mnie jest to idealna lektura dla tych, którzy lubią książki o przyjaźni, miłości, i tym podobnych. Najbardziej zaimponowało mi to, że bohaterowie na początku nie darzyli siebie sympatią, lecz potem stali się nierozłączni. Najbardziej lubiłam momenty, w których Ronja i Birk przebywali ze sobą i rozmawiali. Naprawdę polecam :D
Książkę pt. "Ronja, córka zbójnika" wybrałam sobie jako dodatkową lekturę szkolną. Nie żałuję tej decyzji, wręcz uwielbiam tę książkę. Chciałabym przeczytać ją jeszcze raz. Wyjątkowo mnie wciągnęła. Czytałam ją szybciej, niż inne książki. Według mnie jest to idealna lektura dla tych, którzy lubią książki o przyjaźni, miłości, i tym podobnych. Najbardziej zaimponowało mi to,...
więcej mniej Pokaż mimo toPamiętam, jak czytałam tę książkę w dzieciństwie. Bardzo mi utkwiła w pamięci. Może i nadaje się bardziej dla dzieci, lecz czasami do niej wracam, by poczuć te pozytywne emocje, czytając o Cudaczku. Nie uważam, że książka jest bardzo infantylna, ale każdy ma swoje zdanie na ten temat. Ogółem polecam =)
Pamiętam, jak czytałam tę książkę w dzieciństwie. Bardzo mi utkwiła w pamięci. Może i nadaje się bardziej dla dzieci, lecz czasami do niej wracam, by poczuć te pozytywne emocje, czytając o Cudaczku. Nie uważam, że książka jest bardzo infantylna, ale każdy ma swoje zdanie na ten temat. Ogółem polecam =)
Pokaż mimo toKsiążka bardzo mnie wciągnęła, podobnie jak poprzednie części serii "Harry Potter". Z niecierpliwością czekam na to, aż będę miała czas na zakupienie "Czary Ognia". Podczas czytania różnych części towarzyszy mi wiele emocji, tych pozytywnych, jak i negatywnych, lecz bardziej skupiam się na tych pierwszych. To właśnie sprawia, że lubię tę serię. Jestem bardzo ciekawa, jak będzie wyglądał czwarty rok nauki Harry'ego, Rona oraz Hermiony w Hogwarcie. Mam nadzieję, że "Czara Ognia" wciągnie mnie równie mocno. Polecam wszystkim, którzy nie nudzą się, czytając książki fantastyczne, szczególnie młodzieży =)
Książka bardzo mnie wciągnęła, podobnie jak poprzednie części serii "Harry Potter". Z niecierpliwością czekam na to, aż będę miała czas na zakupienie "Czary Ognia". Podczas czytania różnych części towarzyszy mi wiele emocji, tych pozytywnych, jak i negatywnych, lecz bardziej skupiam się na tych pierwszych. To właśnie sprawia, że lubię tę serię. Jestem bardzo ciekawa, jak...
więcej mniej Pokaż mimo toPierwsza część przygód Ali Makoty. Czytało mi się z przyjemnością, zainteresowało mnie życie tej osoby. Preferuję bardziej realistyczne książki, pewnie dlatego ta mi się spodobała. Opisuje ona typowe problemy nastolatek. Niekiedy pojawiły się momenty, w których bohaterowie byli niedojrzali, lecz mnie to nie przeszkadzało, lubię takie lektury. Daję 10/10 :)
Pierwsza część przygód Ali Makoty. Czytało mi się z przyjemnością, zainteresowało mnie życie tej osoby. Preferuję bardziej realistyczne książki, pewnie dlatego ta mi się spodobała. Opisuje ona typowe problemy nastolatek. Niekiedy pojawiły się momenty, w których bohaterowie byli niedojrzali, lecz mnie to nie przeszkadzało, lubię takie lektury. Daję 10/10 :)
Pokaż mimo to
Po tę książkę sięgnęłam, ponieważ bardzo lubię książki, w których narratorem/narratorką jest osoba pisząca pamiętnik. Zawsze przypadają mi do gustu, pewnie dlatego, że naprawdę szybko się je czyta, a właściwie "pochłania". I tak też się stało z "Pamiętnikiem nastolatki". Książka jest pisana prostym językiem, co na pewno ułatwia czytanie. Najbardziej jednak spodobała mi się jej tematyka. Beata Andrzejczuk napisała o typowych problemach współczesnych nastolatek, czyli tych związanych z rodziną, nauką, przeżywaniem pierwszej miłości. Podczas lektury często myślałam, że też bym postąpiła jak Natalia w opisanych sytuacjach. Miałam również liczne refleksje na temat życia, czytając te bardziej poruszające momenty. Pod koniec książki się wzruszyłam i było mi trochę przykro, że już się skończyła i nie będę mogła wyciągać z niej więcej wniosków. Wiem jednak, że jest jeszcze więcej tomów i mam nadzieję, że poruszą mnie one równie mocno, jak pierwszy.
Polecam nastolatkom, które borykają się z problemami i wydaje im się, że nikt inny ich nie rozumie. Czytając tę książkę przekonacie się, że nie jesteście same. Moja ocena: 10/10 :)
Po tę książkę sięgnęłam, ponieważ bardzo lubię książki, w których narratorem/narratorką jest osoba pisząca pamiętnik. Zawsze przypadają mi do gustu, pewnie dlatego, że naprawdę szybko się je czyta, a właściwie "pochłania". I tak też się stało z "Pamiętnikiem nastolatki". Książka jest pisana prostym językiem, co na pewno ułatwia czytanie. Najbardziej jednak spodobała mi się...
więcej Pokaż mimo to