Pani Beato Andrzejczuk, proszę, wręcz błagam na kolanach o więcej!!! Ta seria jest niesamowita! Polecam każdemu.

Pani Beato Andrzejczuk, proszę, wręcz błagam na kolanach o więcej!!! Ta seria jest niesamowita! Polecam każdemu.

Uwielbiam tę serię i mam do niej ogromny sentyment, a ta książka jest ostatnią pisaną z perspektywy Natalii i powiem szczerze – ani trochę się na niej nie zawiodłam, a wręcz przeciwnie – przerosła ona moje najśmielsze oczekiwania. Uważam, że stanowi ona idealne zakończenie tej „części” serii i z wielką chęcią sięgnę po kolejne tomy, tym razem dotyczące już Julii.

Uwielbiam tę serię i mam do niej ogromny sentyment, a ta książka jest ostatnią pisaną z perspektywy Natalii i powiem szczerze – ani trochę się na niej nie zawiodłam, a wręcz przeciwnie – przerosła ona moje najśmielsze oczekiwania. Uważam, że stanowi ona idealne zakończenie tej „części” serii i z wielką chęcią sięgnę po kolejne tomy, tym razem dotyczące już Julii.

W sumie to nie doczytałam końcówki z tego co pamiętam, bo już mnie znudziła

W sumie to nie doczytałam końcówki z tego co pamiętam, bo już mnie znudziła

6-8 maja 2020 r.

6-8 maja 2020 r.

Jest to zdecydowanie moja ulubiona część, jeżeli chodzi o całą serię. W ostatniej książce widzimy bohaterkę, która dorastała razem z nami. Widzi jak zmienił się nie tylko jej wygląd, czy życie uczuciowe, ale przede wszystkim dokonywane przez nią decyzję. Natalia od młodej, niedoświadczonej przez życie nastolatki, zmieniła się w świadomą odpowiedzialności kobietę. W tej części Natalia, nie przechodzi już żadnych rozterek miłosnych, ponieważ doskonale wiem, czy jest prawdziwa miłość i kiedy ją odnalazła.

Jest to zdecydowanie moja ulubiona część, jeżeli chodzi o całą serię. W ostatniej książce widzimy bohaterkę, która dorastała razem z nami. Widzi jak zmienił się nie tylko jej wygląd, czy życie uczuciowe, ale przede wszystkim dokonywane przez nią decyzję. Natalia od młodej, niedoświadczonej przez życie nastolatki, zmieniła się w świadomą odpowiedzialności kobietę. W tej...

Jedna z moich ulubionych serii książek, do których lubię często wracać. Pierwszy raz przeczytałam całą serię pani Beaty w szóstej klasie i wtedy zauważyłam, że inaczej wszystko postrzegam. Patrzyłam na świat według wartości, które opisała główna bohaterka. To niesamowite jak książka może zmienić nasze poglądy. Zaczęłam dostrzegać jak ważna jest rozmowa, jak ważne są relacje między rodzicami i teraz kiedy spotykam się z chłopakiem porównuję go do Maksyma (naprawdę!) pięknie była opisana miłość w słowach pani Beaty, oczywiście językiem napisanym dla nastolatek :-) Po tej książce zrobiłam się bardziej wrażliwa, sentymentalna, inaczej postrzegam miłość, przyjaźń i naprawdę przeczytanie tego mnie dużo nauczyło. Dziękuję pani Beacie za to. Uważam, że ta książka jest idealnie napisana dla nastolatek i na pewno kiedy będę mieć córkę dam jej całą serię gdy będzie w szóstej klasie :-) Gorąco polecam!

Jedna z moich ulubionych serii książek, do których lubię często wracać. Pierwszy raz przeczytałam całą serię pani Beaty w szóstej klasie i wtedy zauważyłam, że inaczej wszystko postrzegam. Patrzyłam na świat według wartości, które opisała główna bohaterka. To niesamowite jak książka może zmienić nasze poglądy. Zaczęłam dostrzegać jak ważna jest rozmowa, jak ważne są relacje...

Kocham tą serię, ale 7. część najbardziej. Bardzo podobało mi się jak Beata Andrzejczuk zakończyła przygody Natki i Maksyma (niezupełnie bo jest jeszcze "Tajemnica Jacoba"),tyko za każdym razem kiedy czytałam tę i 6. część nigdy nie mogłam zrozumieć dlaczego Natalia wciąż okłamywała Maksyma. Najgorsza prawda zawsze jest lepsza niż jakiekolwiek kłamstwo. Nie mogłam też zrozumieć Maksyma w szpitalu, kiedy nie chciał aby Natka była w związku z osobą niepełnosprawną. W końcu sam ciągle powtarzał, że tak bardzo ją kocha i że nigdy nie zrezygnuje bycia z nią. Ale najważniejsze, że po tak długim czasie znowu ze sobą są i jestem pewna, że nadal będą. Mimo wszystko najbardziej jednak żałuję, że (według mnie) na świecie nie ma takich cudownych facetów jak Maksym (chyba ;-)) ;-)

Kocham tą serię, ale 7. część najbardziej. Bardzo podobało mi się jak Beata Andrzejczuk zakończyła przygody Natki i Maksyma (niezupełnie bo jest jeszcze "Tajemnica Jacoba"),tyko za każdym razem kiedy czytałam tę i 6. część nigdy nie mogłam zrozumieć dlaczego Natalia wciąż okłamywała Maksyma. Najgorsza prawda zawsze jest lepsza niż jakiekolwiek kłamstwo. Nie mogłam też...

Jest to moja druga ulubiona część z tej serii. Pierwszą jest ta w której Natka poznaje Maksyma a drugą jak można domyślić się po pierścionku na okładce ta w której następuje moment na który czekałam!
Uwielbiam tą część, jakiś rok temu wróciłam do tej części i ponownie przeczytałam zakończenie czyli moment w którym razem wsiadają na motocykl i Natalia mówi "Tak".
Polecam <3

Jest to moja druga ulubiona część z tej serii. Pierwszą jest ta w której Natka poznaje Maksyma a drugą jak można domyślić się po pierścionku na okładce ta w której następuje moment na który czekałam!
Uwielbiam tą część, jakiś rok temu wróciłam do tej części i ponownie przeczytałam zakończenie czyli moment w którym razem wsiadają na motocykl i Natalia mówi "Tak".
Polecam...

Ta książka jest po prostu niesamowita!!! Nie czytałam wcześniejszych z tej serii, prócz 6, która mi się naprawdę spodobała. Ale ta jest po prostu świetna. Tyle się dzieje, że...

Ta książka jest po prostu niesamowita!!! Nie czytałam wcześniejszych z tej serii, prócz 6, która mi się naprawdę spodobała. Ale ta jest po prostu świetna. Tyle się dzieje, że...

Uwielbiam te serię. Czytałam ostatnio 5 raz!!! Zachwyca mnie jej prostota dzięki której wszystko jest zrozumiałe i nie odbiega daleko od rzeczywistości jak inne książki "opisujące życie nastolatków". Polecam!!!!!!!!!!!!! <3

Uwielbiam te serię. Czytałam ostatnio 5 raz!!! Zachwyca mnie jej prostota dzięki której wszystko jest zrozumiałe i nie odbiega daleko od rzeczywistości jak inne książki "opisujące życie nastolatków". Polecam!!!!!!!!!!!!! <3