-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel10
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant10
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Biblioteczka
2020-05-22
2020-01
Po "Paryżu" zostałam ogromną entuzjastką twórczości Rutherfurda. Potem było różnie - "Nowy Jork" był super, "Londyn" dało się przeczytać, przez "Rosję"nie przebrnęłam ( padłam przy 70 %) , "Dublin" mi się podobał bardzo.
Teraz czas na "Irlandię", która teoretycznie jest kontynuacją "Dublina",ale jak dla mnie łączy ją z poprzednią książką parę nawiązań do nazwisk, oraz miejsca w których się dzieje akcja.
I mamy tutaj obraz Irlandii i Irlandczyków na przestrzeni wieków, pokazujący ich trudną walkę o wolność i tożsamość narodową. Wyraziści bohaterowie, piękne opisy samej Irlandii, gdzie ścierają się ze sobą i postęp i wierzenia pradawne. Książka wciąga i pozwala zaprzyjaźnić się z postaciami. Pomimo objętości brakowało mi zamknięcia niektórych wątków i opisu współczesnych losów ( od momentu odzyskania niepodległości) mieszkańców Irlandii.
Polecam
Po "Paryżu" zostałam ogromną entuzjastką twórczości Rutherfurda. Potem było różnie - "Nowy Jork" był super, "Londyn" dało się przeczytać, przez "Rosję"nie przebrnęłam ( padłam przy 70 %) , "Dublin" mi się podobał bardzo.
Teraz czas na "Irlandię", która teoretycznie jest kontynuacją "Dublina",ale jak dla mnie łączy ją z poprzednią książką parę nawiązań do nazwisk, oraz...
2020-01
Książka dla kogoś kto uwielbia "Firmę" Grishama i jest ogromnym fanem "Ojca chrzestnego" .
Nele Neuhaus połączyła oba klimaty w niesamowity sposób, akcja mknie, trzyma w napięciu, zawraca, posiada zrywy, przystaje, żeby za moment zadziwić czytelnika - nie można się oderwać.
A po zamknięciu książki , już po ostatniej stronie zostaje drobne zastanowienie - ile z tego może być prawdą?
I odpowiedź niestety chwilami wydaje się martwiąca. Polecam - dobry thriller i godziny przy nim mijają niepostrzeżenie
Książka dla kogoś kto uwielbia "Firmę" Grishama i jest ogromnym fanem "Ojca chrzestnego" .
Nele Neuhaus połączyła oba klimaty w niesamowity sposób, akcja mknie, trzyma w napięciu, zawraca, posiada zrywy, przystaje, żeby za moment zadziwić czytelnika - nie można się oderwać.
A po zamknięciu książki , już po ostatniej stronie zostaje drobne zastanowienie - ile z tego może...
2020-01
Książka ważna, mądra, poruszająca, dotykająca, zostająca na długo w głowie.
Niesamowicie napisana i przeżycia Mańka ( zupełnie mi obce) czyli stres pourazowy po misji w Afganistanie i problemy Zuzi ( już dające się wyobrazić ) płyną z kart książki w taki sposób, że nie można się oderwać. Pięknym językiem, poruszającym głębokie struny i zmuszającym do refleksji.
Obowiązkowa lektura!! Polecam
Książka ważna, mądra, poruszająca, dotykająca, zostająca na długo w głowie.
Niesamowicie napisana i przeżycia Mańka ( zupełnie mi obce) czyli stres pourazowy po misji w Afganistanie i problemy Zuzi ( już dające się wyobrazić ) płyną z kart książki w taki sposób, że nie można się oderwać. Pięknym językiem, poruszającym głębokie struny i zmuszającym do...
Książka ciekawa, ciepła, wzruszająca ale nie tak cukierkowato. Wyraziste , ciekawe postacie , ważne tematy - polecam
Książka ciekawa, ciepła, wzruszająca ale nie tak cukierkowato. Wyraziste , ciekawe postacie , ważne tematy - polecam
Pokaż mimo toHarlequin na miarę polską , nie dałam rady , niestety albo stety
Harlequin na miarę polską , nie dałam rady , niestety albo stety
Pokaż mimo to2019
Pani Iwona potrafi przedstawić historię tak , iż czyta się o niej z wypiekami na twarzy. Temat jest dodatkowo ciekawy bo porusza ciemniejszą stronę II RP, która dla mnie ( pomimo zainteresowania tym okresem) często była zaskoczeniem. Fantastyczne czasy opisane piękną polszczyzną - polecam
Pani Iwona potrafi przedstawić historię tak , iż czyta się o niej z wypiekami na twarzy. Temat jest dodatkowo ciekawy bo porusza ciemniejszą stronę II RP, która dla mnie ( pomimo zainteresowania tym okresem) często była zaskoczeniem. Fantastyczne czasy opisane piękną polszczyzną - polecam
Pokaż mimo toBardzo ciekawy debiut - mnie wciągnęło tak , że przeczytałam w jeden dzień. I chociaż pod sam koniec miałam ( jak się okazało słuszne) podejrzenia kto jest winny to książka na ogromny plus. Ciekawie poprowadzone historie i ta z zamierzchłych czasów i ta współczesna , No i opis Sopotu , aż zachciało mi się odwiedzić miasto za którym ogólnie nie przepadam. Polecam i mam nadzieję na kolejny tom pani Sobczak.
Bardzo ciekawy debiut - mnie wciągnęło tak , że przeczytałam w jeden dzień. I chociaż pod sam koniec miałam ( jak się okazało słuszne) podejrzenia kto jest winny to książka na ogromny plus. Ciekawie poprowadzone historie i ta z zamierzchłych czasów i ta współczesna , No i opis Sopotu , aż zachciało mi się odwiedzić miasto za którym ogólnie nie przepadam. Polecam i mam...
więcej mniej Pokaż mimo to2019
Z przyjemnością wróciłam do historii opisywanych przez Adama Kay.
I chociaż w porównaniu do jego pierwszej książki ( "Będzie bolało" - kto nie czytał powinien nadrobić!) ,jest tu mniej humorystycznie , bo jeśli nawet uśmiechamy się to bardziej jest to taki śmiech przez łzy - to i tak warto. Zobaczyć świat lekarski oczami lekarza , kogoś po tej drugiej stronie barykady, na którą tak często pomstujemy. Warto - i do zastanowienia, pomyślenia i może zmiany podejścia w codziennym życiu?? Polecam
Z przyjemnością wróciłam do historii opisywanych przez Adama Kay.
I chociaż w porównaniu do jego pierwszej książki ( "Będzie bolało" - kto nie czytał powinien nadrobić!) ,jest tu mniej humorystycznie , bo jeśli nawet uśmiechamy się to bardziej jest to taki śmiech przez łzy - to i tak warto. Zobaczyć świat lekarski oczami lekarza , kogoś po tej drugiej stronie barykady, na...
2019-12-01
Książka wg mnie powinna mieć jednak inny tytuł - zbuntowane czasy w USA początki XX wieku,
bo owszem zalążkiem wszystkich opowieści jest wprowadzenie poprawki XVIII ( czas prohibicji, a bardziej próba wprowadzenia takiego prawa) ale książka opowiada i porusza różne tematy - od rozwoju kultury ( teatr, literatura, muzyka), rozwoju miast, spraw dyskryminacji, przestępczości. Oczywiście wszędzie gdzieś przewija się temat zakazu picia alkoholu, ale przede wszystkim mamy obraz początku XX wieku w USA.
Książkę"połyka się " - napisana jest bardzo fajnym językiem, okraszona ciekawymi zdjęciami, które pomagają wczuć się w tamte czasy.
Polecam
Książka wg mnie powinna mieć jednak inny tytuł - zbuntowane czasy w USA początki XX wieku,
bo owszem zalążkiem wszystkich opowieści jest wprowadzenie poprawki XVIII ( czas prohibicji, a bardziej próba wprowadzenia takiego prawa) ale książka opowiada i porusza różne tematy - od rozwoju kultury ( teatr, literatura, muzyka), rozwoju miast, spraw dyskryminacji,...
2019-11-20
chciałabym na starość znaleźć się w takim domu dla seniorów - gdzie tez bym mówiła: " ale ja się wybieram"
Przemiła ciepła , momentami prześmieszna książka - polecam aby móc choć przez chwilę spojrzeć na świat przez różowe okulary
chciałabym na starość znaleźć się w takim domu dla seniorów - gdzie tez bym mówiła: " ale ja się wybieram"
Przemiła ciepła , momentami prześmieszna książka - polecam aby móc choć przez chwilę spojrzeć na świat przez różowe okulary
2019-11-11
I koniec sagi o Ropuchu,
Bardzo żałuje , i chociaż już tom 7 i 8 były wg mnie najsłabsze z całej serii to bardzo polecam cykl.
Warto , bo choć spodziewałam się od zakończenia więcej ( może to te lata oczekiwań spowodowały, że poprzeczka była tak wysoko?) to całość zacna, napisana w niesamowity wciągający sposób - przetrzymać czytelników przez tyle lat przy jednej historii - szacunek!!
POLECAM
I koniec sagi o Ropuchu,
Bardzo żałuje , i chociaż już tom 7 i 8 były wg mnie najsłabsze z całej serii to bardzo polecam cykl.
Warto , bo choć spodziewałam się od zakończenia więcej ( może to te lata oczekiwań spowodowały, że poprzeczka była tak wysoko?) to całość zacna, napisana w niesamowity wciągający sposób - przetrzymać czytelników przez tyle lat przy jednej...
2019-11-05
A mnie dziwi tak niska ocena książki - mi podobała się bardzo - może to sentyment , bo czas PRL był kawałkiem mojego życia , ale przeczytałam z przyjemnością i ogromnym zainteresowaniem, polecam
A mnie dziwi tak niska ocena książki - mi podobała się bardzo - może to sentyment , bo czas PRL był kawałkiem mojego życia , ale przeczytałam z przyjemnością i ogromnym zainteresowaniem, polecam
Pokaż mimo to