-
Artykuły„Nie ma bardziej zagadkowego stworzenia niż człowiek” – mówi Anna NiemczynowBarbaraDorosz2
-
ArtykułyNie jesteś sama. Rozmawiamy z Kathleen Glasgow, autorką „Girl in Pieces”Zofia Karaszewska2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Matki. Sprawdź propozycje wydawnictwa Czwarta StronaLubimyCzytać1
-
ArtykułyBabcie z fińskiej dzielnicy nadchodzą. Przeczytaj najnowszą książkę Marty Kisiel!LubimyCzytać2
Biblioteczka
2014-09-23
2014-08-13
2014-07-27
Bardzo fajna książka, która opowiada o Karolinie. Ma ona 13 lat. Jej babcia wolałaby, żeby miała na imię Natalia, więc mówiła do niej Tuśka od Natuśki :D Gdy pojechała z rodzicami do pensjonatu poznała tam Bazylego. On ją zaczął nazywać Szarlotka. I tak dalej potoczyła się ta historia... Również w tej książce autorka postanowiła dodać różne przepisy kulinarne związane z danych rozdziałem :)
Bardzo fajna książka, która opowiada o Karolinie. Ma ona 13 lat. Jej babcia wolałaby, żeby miała na imię Natalia, więc mówiła do niej Tuśka od Natuśki :D Gdy pojechała z rodzicami do pensjonatu poznała tam Bazylego. On ją zaczął nazywać Szarlotka. I tak dalej potoczyła się ta historia... Również w tej książce autorka postanowiła dodać różne przepisy kulinarne związane z...
więcej mniej Pokaż mimo to
Ta książka była najnudniejszą książką jaką do tej pory przeczytałam. Nie podobała mi się forma pisania. Ale musiałam ją przeczytać bo to jest nasza lektura. Praktycznie mało zrozumiałam. Nie polecam.
Ta książka była najnudniejszą książką jaką do tej pory przeczytałam. Nie podobała mi się forma pisania. Ale musiałam ją przeczytać bo to jest nasza lektura. Praktycznie mało zrozumiałam. Nie polecam.
Pokaż mimo to