rozwiń zwiń
Czesia

Profil użytkownika: Czesia

Knurów Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 1 tydzień temu
1 182
Przeczytanych
książek
1 183
Książek
w biblioteczce
193
Opinii
4 727
Polubień
opinii
Knurów Kobieta
Dodane| 7 książek
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: ,

„Kratki się pani odbiły” to trzecia odsłona przygód niezłomnej Zofii Wilkońskiej, której niebywała charyzma, energiczność i ciekawość świata sprawiają, że wplątuje się w sensacyjne sytuacje. Niestety tym razem było mdło, nieprzemyślanie i bez zaskoczeń.
Pomysł był naprawdę dobry. Po kilkunastu dziwnych, dramatycznych i policyjnych zdarzeniach Zofia trafia do więzienia. W zasadzie cała fabuła dzieje się w zakładzie karnym, gdzie naszą seniorkę wprowadzają do celi, mówią jakie zasady panują w tym miejscu, przesłuchują. Poznaje swoje towarzyszki celi Mariolkę, Flaszkę i Wielką Jolkę. Wilkońska zachowuje się jakby była w jakimś hotelu, udając gwiazdę i damę. Mąci, zadaje dużo pytań, kłóci się z policjantem i innymi pracownikami więzienia. Razem z koleżankami z celi próbują za wszelką cenę obrócić wszystko w żart i wyjść z tego okropnego miejsca.
Oczywiście cała historia jest mocno przerysowana co dla jednych będzie mocną stroną, lecz dla mnie wszystkiego było za dużo. Tak jak wspomniałam sam pomysł był dobry, lecz jego realizacja totalnie nie w moim guście. Największym zarzutem jest fakt, że wszystkie wydarzenia więzienne w prawdziwym życiu by się nie wydarzyły. Były tak absurdalne, groteskowe, niemożliwe do wydarzenia i opatrzone brakiem jakiejkolwiek powagi tego miejsca (tak jest to komedia kryminalna i mogą pewne rzeczy być wymyślone, ale mnie to nie przekonało). Ponadto dialogi mdłe, wplątanie politycznych i popkulturowych fraz mocno nieudane, sploty wydarzeń nie trzymają się logiki i sensu, a bohaterowie poboczni miałcy i mało charakterni.
Niewykorzystany potencjał, przegadana i nieprzemyślana fabuła. Wydaje mi się że trzeci tom był pisany na szybko, bez przemyślenia, byleby wysłać coś do wydawnictwa. Początek zapowiadał się ciekawie, ale im dalej brnęłam w akcję tym byłam umęczona, znużona i momentami zniesmaczona.
Wielka szkoda. W dalszym ciągu czuję sympatię do samej bohaterki ukazanej jako przebojowa, energiczna i ciekawa świata seniorka, która wplata się w różne dziwne sytuacje i pewnie sięgnę po czwartą część jej przygód, lecz ten tom nie będzie moim ulubionym.

„Kratki się pani odbiły” to trzecia odsłona przygód niezłomnej Zofii Wilkońskiej, której niebywała charyzma, energiczność i ciekawość świata sprawiają, że wplątuje się w sensacyjne sytuacje. Niestety tym razem było mdło, nieprzemyślanie i bez zaskoczeń.
Pomysł był naprawdę dobry. Po kilkunastu dziwnych, dramatycznych i policyjnych zdarzeniach Zofia trafia do więzienia. W...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Marta Kisiel to chyba najbardziej oryginalna, nietuzinkowa, bawiąca się językiem i stylem polska autorka. Poznałam ja za sprawą książek dla dzieci i cyklu o Małym Lichu, które bardzo mi się podobały. Tym razem sięgnęłam po coś dla starszego czytelnika. Spędziłam fantastyczny (dosłownie i w przenośni) czas ze zbiorem opowiadań z gatunku fantasy. Ja z tym gatunkiem jestem trochę na bakier. Próbuje, testuje, ale jednak moje serce zostaje w sferze literatury pięknej czy non fiction. Do tego krótka forma, czyli opowiadania za którymi również nie przepadam. Jednak Kisiel tak bawi się stylem, nonszalancko i metaforycznie buduje postaci i wprawia czytelnika w cudowny, magiczny klimat, że czytając ani nie przeszkadzała mi krótka forma, ani gatunek. Kisiel chyba stanie się jedną z moich ulubionych autorek. Ale jeszcze dużo jej twórczości przede mną.

Trudno opowiadać o fabule w opowiadaniach, choć tak naprawdę w każdym z 11 przedstawionych w zbiorze „Pierwsze słowo” takową posiada. Wszystkie mi się podobały, coś wniosły do mojego życia, coś pokazały, dały motywację do refleksji. Oczywiście w zbiorze znalazły się opowiadania, które mnie rozbawiły i śmiałam się do rozpuku. Były takie, które zasmuciły i takie, które wbiły mnie w fotel. Różnorodne i uniwersalne tematy jakie porusza autorka w opowiadaniach skłaniają do przemyśleń, dają czytelnikowi możliwość oderwania się od rzeczywistości, ale tez odnalezienia w bohaterach siebie. Przemycony humor, satyra, ironia dodają charakteru całości i sprawiają, że poprzez lekki i ironiczny sposób, przekazywane są życiowe i wartościowe kwestie, a każde opowiadanie na swój sposób przynosi nam refleksję i przesłanie.
Moim zdaniem najlepsze z opowiadań to:
KATABASIS – bardzo przejmująca, powodująca dreszcze na ciele historia matki szukającej swej córki. Czytałam to opowiadanie dwa razy. Postawa matki i jej udręka bardzo mocne i wzruszające, dla osób szukających emocji, uczuć i autentyczności pewnie się spodoba.
ROZMOWA DYSKWALIFIKACYJNA – świetny obraz jak wygląda rekrutacja do pracy, w jaki sposób wybierani są potencjalni pracownicy. Barwna i komiczna historia o rynku pracy, przygotowaniach do rekrutacji i wyścigu szczurów.
DOŻYWOCIE i SZAŁAWIŁA – to chyba najbardziej fantastyczne opowiadania z pewnym domem i jego historią w roli głównej. Do tego w „Dożywociu” Małe Licho, utopce i inne stworki, a w Szaławile” mały czort Bazyl, które skradł moje serce.
NAWIEDZINY – bardzo interesująca historia o pewnym domu publicznym i jej pracownikach.
PRZEŻYCIE STANISŁAWA KOZIKA – historia o śmierci pewnego mężczyzny pracującego w dużym biurowcu i reakcji różnych osób na jego (nie)istnienie. Delikatne, dekadenckie i melancholijne spojrzenie na śmierć i jej konsekwencje.
To moje ulubione opowiadania, które poruszyły moje serce. Oczywiście pozostałe są równie dobre i ujmujące.
Podsumowując w zbiorze „Pierwsze słowo” podobało mi się mieszanie gatunków. Znajdziemy tu zarówno czystą fantastykę, satyrę, dramat, kryminał a nawet obyczajowe wątki. Lekkość pióra, niebywała wyobraźnia, przenikający humor, wplatanie życiowych i aktualnych tematów do nietuzinkowych historii, charakterni i dobrze wykreowani bohaterowie oraz refleksyjność to kwintesencja prozy Kisiel w tej książce.
Polecam sięgnąć po twórczość Marty Kisiel. Emocje i śmiech gwarantowany. Dla osób lubiących fantastykę, będzie lekką odmianą, a osoby nie czytające tego gatunku może zachęcić i otworzyć na ten gatunek. Ambitne, oryginalne i wyjątkowe opowieści o codzienności, pracy, miłości, zmianie okraszone nutką satyry, humoru i dziwności.

Marta Kisiel to chyba najbardziej oryginalna, nietuzinkowa, bawiąca się językiem i stylem polska autorka. Poznałam ja za sprawą książek dla dzieci i cyklu o Małym Lichu, które bardzo mi się podobały. Tym razem sięgnęłam po coś dla starszego czytelnika. Spędziłam fantastyczny (dosłownie i w przenośni) czas ze zbiorem opowiadań z gatunku fantasy. Ja z tym gatunkiem jestem...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Po Książkę „Jedyny i niepowtarzalny Ivan” Katherine Applegate sięgnęłam całkiem przypadkowo. Miałam ochotę na literaturę dla młodszego czytelnika, a także na opowieść o zwierzętach. Tu dostałam wszystko czego oczekiwałam.
Książka wydana jest w bardzo ciekawy i nietuzinkowy sposób. Jest dość gruba, ale czyta się ją szybko dzięki małej ilości tekstu na stronie, dużych odstępach i szerokich marginesach (do tego żółte strony, które uwielbiam). Dodatkowo wzbogacona jest w czarno-białe ilustracje, obrazujące fragmenty historii.
Głównym bohaterem książki jest goryl Ivan. Mieszka on w klatce w pewnym centrum handlowym (Big Top Centrum Handlowe z Automatami do Gry przy 8. Zjeździe z Autostrady). Nie mieszka w swoim naturalnym środowisku, a historię dzieciństwa goryla i jego przenosin do klatki w centrum miasta poznajemy w początkowej części opowieści. Ivan to całkiem uroczy, miły, nie sprawiający problemów zwierzak, który potrafił zaadaptować się do zastanych warunków. Znajduje się za szklaną ścianą, przez którą ludzie obserwują Ivana, a Ivan zachowania ludzkie. Ma on świetne poczucie humoru i uwielbia obserwować reakcje ludzi i je po swojemu interpretować. Goryl lubi te z oglądać telewizję, a jego najważniejszym zajęciem jest malowanie farbami obrazków, które w dalszej części książki będą mieć pewne znaczenie.
Przyjaźni się ze starszą, mądrą słonicą Stellą, która jest bardzo doświadczona przez los. Odczuwa silne bóle spowodowane intensywnymi ćwiczeniami do występów i traci siły z dnia na dzień. Drugim przyjacielem Ivana jest bezdomny pies Bob, niegdyś wyrzucony z auta do rowu. Razem starają się umilić sobie czas i pocieszyć się w trudnych chwilach. Ich rozmowy są naturalne, pouczające, a czasami śmieszne. Ich życie zmienia się w chwili przybycia do centrum handlowego kolejnego zwierzątka – małego, niepewnego słoniątka o imieniu Ruby. Ruby zadaje bardzo dużo pytań naszym głównym bohaterom, skłania ich do zatrzymania się i do refleksji nad swoim życiem, ale przede wszystkim motywuje do działania i do zmiany.
Książka opowiada o tym, jak toczy się życie zwierząt w zamknięciu, jak wygląda opieka i traktowanie przez właściciela. Pokazuje przepiękną relację między zwierzętami, niebywale silną, emocjonalną i rozczulającą. Zwierzęta tutaj mówią, czują, myślą, dzięki czemu czytelnik bardzo wczuwa się w ich problemy, smutki i radości. Jestem osobą, która kocha zwierzęta. Płaczę na książkach o zwierzętach, płaczę na filmach, w których zwierzęciu dzieję się coś złego. Rozczulają mnie małe szczeniaczki, kotki, koniki…… i inne zwierzaki. Wpłacam kwoty na różne organizacje zwierzęce. Jestem wyczulona na krzywdę zwierząt i jako czytelnik uwielbiam czytać o zwierzętach czy poszukiwać książek ze zwierzęcym akcentem. Dlatego tak bardzo jestem zauroczona „Jedynym i niepowtarzalnym Ivanem”. Warto wspomnieć, że cała opowieść o Ivanie inspirowana jest prawdziwą historią goryla mieszkającego w klatce, przez co jeszcze bardziej ją przeżywałam i emocjonowałam się.
Książka skierowana jest do młodego czytelnika i jest fenomenalna do rozmowy z dzieckiem np. o traktowaniu zwierząt, o tym jak prawidłowo zachowywać się wśród zwierząt i uczulać na ich los. Myślę, że każdy wyciągnie z tej książki inne smaczki. Jedni wzruszą się historią Ruby, inni pokochają psa Boba, jeszcze kolejni będą kibicować Ivanowi w zmianie swojego życia. Będą też tacy, którzy zdenerwują się na postępowanie niektórych ludzi.
„Jedyny i niepowtarzalny Ivan” to potrzebna, ważna, edukująca opowieść o zwierzętach, o stosowanym okrucieństwie wobec zwierząt, o środowisku życia zwierząt, ale też o przyjaźni, integracji z człowiekiem. Napisana przystępnym, prostym językiem, ale wymagająca emocjonalnie dla osób wrażliwych. Polecam dla dzieci i dla dorosłych!! O zwierzętach nigdy dość książek!!!!!

Po Książkę „Jedyny i niepowtarzalny Ivan” Katherine Applegate sięgnęłam całkiem przypadkowo. Miałam ochotę na literaturę dla młodszego czytelnika, a także na opowieść o zwierzętach. Tu dostałam wszystko czego oczekiwałam.
Książka wydana jest w bardzo ciekawy i nietuzinkowy sposób. Jest dość gruba, ale czyta się ją szybko dzięki małej ilości tekstu na stronie, dużych...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Czesia

z ostatnich 3 m-cy
Czesia
2024-04-14 10:50:43
Czesia oceniła książkę Powiedz, żebym został na
8 / 10
2024-04-14 10:50:43
Czesia oceniła książkę Powiedz, żebym został na
8 / 10
Powiedz, żebym został Hannah Bonam-Young
Cykl: Next (tom 1)
Średnia ocena:
7.8 / 10
120 ocen
Czesia
2024-04-14 10:49:42
Czesia oceniła książkę Nieplanowana miłość na
8 / 10
2024-04-14 10:49:42
Czesia oceniła książkę Nieplanowana miłość na
8 / 10
Nieplanowana miłość Vi Keeland
Średnia ocena:
7.3 / 10
511 ocen
Czesia
2024-04-14 10:49:01
Czesia oceniła książkę Hate Between Us na
7 / 10
2024-04-14 10:49:01
Czesia oceniła książkę Hate Between Us na
7 / 10
Hate Between Us Anna Smol
Średnia ocena:
7.5 / 10
115 ocen
Czesia
2024-04-14 10:48:28
Czesia oceniła książkę Być jak kapibara na
8 / 10
2024-04-14 10:48:28
Czesia oceniła książkę Być jak kapibara na
8 / 10
Być jak kapibara Michela Fabbri
Średnia ocena:
7.8 / 10
143 ocen
Czesia
2024-04-14 10:47:58
Czesia oceniła książkę Czy jesteś tchórzem, Albercie? na
7 / 10
2024-04-14 10:47:58
Czesia oceniła książkę Czy jesteś tchórzem, Albercie? na
7 / 10
Czesia
2024-04-14 10:47:16
Czesia oceniła książkę Albert i potwór na
7 / 10
2024-04-14 10:47:16
Czesia oceniła książkę Albert i potwór na
7 / 10
Albert i potwór Gunilla Bergström
Cykl: Albert Albertson (tom 7)
Średnia ocena:
7.3 / 10
52 ocen
Czesia
2024-04-14 10:46:46
Czesia oceniła książkę Co cieszy Alberta? na
7 / 10
2024-04-14 10:46:46
Czesia oceniła książkę Co cieszy Alberta? na
7 / 10
Co cieszy Alberta? Gunilla Bergström
Cykl: Albert Albertson (tom 11)
Średnia ocena:
7.8 / 10
51 ocen
Czesia
2024-04-14 10:46:19
Czesia oceniła książkę Nieźle to sobie wymyśliłeś, Albercie na
7 / 10
2024-04-14 10:46:19
Czesia oceniła książkę Nieźle to sobie wymyśliłeś, Albercie na
7 / 10
Czesia
2024-04-07 12:02:27
Czesia oceniła książkę Sensitive Heart na
8 / 10
2024-04-07 12:02:27
Czesia oceniła książkę Sensitive Heart na
8 / 10
Sensitive Heart Katarzyna Wiśniewska
Średnia ocena:
7.2 / 10
60 ocen
Czesia
2024-04-07 12:00:24
Czesia oceniła książkę Kobieta, którą jestem na
7 / 10
2024-04-07 12:00:24
Czesia oceniła książkę Kobieta, którą jestem na
7 / 10
Kobieta, którą jestem Britney Spears
Średnia ocena:
6.6 / 10
1053 ocen

ulubieni autorzy [3]

Jakub Małecki
Ocena książek:
6,8 / 10
34 książki
1 cykl
Pisze książki z:
1857 fanów
Éric-Emmanuel Schmitt
Ocena książek:
7,2 / 10
45 książek
1 cykl
3329 fanów
Agatha Christie
Ocena książek:
7,0 / 10
174 książki
8 cykli
6153 fanów

Ulubione

Éric-Emmanuel Schmitt Zapasy z życiem Zobacz więcej
John Boyne Spóźnione wyznania Zobacz więcej
Éric-Emmanuel Schmitt Trucicielka i inne opowiadania Zobacz więcej
Kathryn Stockett Służące Zobacz więcej
Kathryn Stockett Służące Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
1 182
książki
Średnio w roku
przeczytane
99
książek
Opinie były
pomocne
4 727
razy
W sumie
wystawione
1 179
ocen ze średnią 6,8

Spędzone
na czytaniu
4 772
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
1
godzina
10
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
7
książek [+ Dodaj]