-
ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel16
-
ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik2
-
ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać2
-
Artykuły„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra GajdzińskiegoMarcin Waincetel2
Biblioteczka
2021-05-05
2021-04-29
2021-04-23
Całkowicie zauroczyłam się w Twórczości S.Lema, z uwagi na duże rozeznanie w koncepcjach naukowych i barwne opisy fizyki ruchu statków w kosmosie. Najbardziej jednak, urzekło mnie ironiczne wyśmiewanie przywar ludzkich, chociażby w "Opowiadaniu Prixa", gdzie praktycznie cała załoga, nie posiadała odpowiednich kompetencji.
Zdecydowanie, jedna z lepszych pozycji literatury w mojej biblioteczce. Polecam!
Całkowicie zauroczyłam się w Twórczości S.Lema, z uwagi na duże rozeznanie w koncepcjach naukowych i barwne opisy fizyki ruchu statków w kosmosie. Najbardziej jednak, urzekło mnie ironiczne wyśmiewanie przywar ludzkich, chociażby w "Opowiadaniu Prixa", gdzie praktycznie cała załoga, nie posiadała odpowiednich kompetencji.
Zdecydowanie, jedna z lepszych pozycji literatury...
2021-02-26
2021-02-15
2021-01-17
Daję 8/10 za naprawdę ciekawy pomysł na fabułę i wartką akcję. Najbardziej irytującym elementem fabuły jest główna bohaterka. Rozumiem, autorka w końcowej mowie wspomniała, że chciała wrócić do stylu pisania, który stosowała w całej serii, niemniej fabuła jest przesunięta o 10 lat. Wiktoria Biankowska jest nieprzyjemnie wręcz zrzędliwą, dziecinną i naiwną kobietą, która tupie nogą jak piętnastolatka. Cały motyw romansu poprowadzony tak, by nie było moralnej skazy - on jej nie kocha, ona go, więc może spokojnie wrócić do Beletha. Kompletne zażenowanie poczułam, gdy porównano koronawirusa do korony cierniowej (rozdział 25). Ten motyw był kompletnie niepotrzebny, wprowadzony na siłę. Fani serii już trochę dorośli, może Wiktoria powinna wraz z nimi...
Daję 8/10 za naprawdę ciekawy pomysł na fabułę i wartką akcję. Najbardziej irytującym elementem fabuły jest główna bohaterka. Rozumiem, autorka w końcowej mowie wspomniała, że chciała wrócić do stylu pisania, który stosowała w całej serii, niemniej fabuła jest przesunięta o 10 lat. Wiktoria Biankowska jest nieprzyjemnie wręcz zrzędliwą, dziecinną i naiwną kobietą, która...
więcej mniej Pokaż mimo to2021-01-14
2021-01-01
Ciężko mi powiedzieć, dla jakiej grupy docelowej jest ta książka. W porównaniu do innej Twórczości Pani Miszczuk, ta pozycja wypada miernie. Najbardziej irytujące była główna bohaterką praktycznie bez charakteru oraz kot nazywający swoją właścicielkę ukochaną. Nie polecam.
Ciężko mi powiedzieć, dla jakiej grupy docelowej jest ta książka. W porównaniu do innej Twórczości Pani Miszczuk, ta pozycja wypada miernie. Najbardziej irytujące była główna bohaterką praktycznie bez charakteru oraz kot nazywający swoją właścicielkę ukochaną. Nie polecam.
Pokaż mimo to