Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Fajnje było wrócić do bohaterów po takim czasie. Bardzo dobrze się czyta, ten humor i ten przystojny Beleth... Jednak czuję niedosyt (Kleopatra, ifirit) - czyżby w przyszłości wyszła 5 część?

Fajnje było wrócić do bohaterów po takim czasie. Bardzo dobrze się czyta, ten humor i ten przystojny Beleth... Jednak czuję niedosyt (Kleopatra, ifirit) - czyżby w przyszłości wyszła 5 część?

Bardzo dobra książka - jak poprzednie z tej trylogii. Wciągająca i zabawna. Azazel rozbawiał mnie najbardziej :D Po prostu uwielbiam tego diabła! Szkoda, że to już koniec... Będę tęsknić za tymi bohaterami, a w szczególności za Szatanem, który tak samo jak Azazel nie raz rozwalił system swoimi tekstami, Archaniołem, który miał swoje zakłady z Szatanem, Azazelem, tkóry ciągle coś knuje i oczywiście za przystojnym Belethem!
Szczerze mówiąc, nie spodziewałam się tak dobrej trylogii po polskiej autorce. "Dobre, bo polskie" - od teraz podpisuję się pod tym obiema rękami! :D
Gorąco polecam!

Bardzo dobra książka - jak poprzednie z tej trylogii. Wciągająca i zabawna. Azazel rozbawiał mnie najbardziej :D Po prostu uwielbiam tego diabła! Szkoda, że to już koniec... Będę tęsknić za tymi bohaterami, a w szczególności za Szatanem, który tak samo jak Azazel nie raz rozwalił system swoimi tekstami, Archaniołem, który miał swoje zakłady z Szatanem, Azazelem, tkóry...

Książka ciut gorsza od poprzedniej, ale dalej tak samo zabawna i wciągająca! Azazel dalej mnie rozbraja - gdy tylko czytam jego wypowiedzi dotyczące zawładnięcia nad światem albo jego obronę w sądzie, śmieję się jak głupia :D
Kibicuję Wiktorii i Belethowi od samego początku, więc mam nadzieję, że się w kolejnej części nie zawiodę :P

Książka ciut gorsza od poprzedniej, ale dalej tak samo zabawna i wciągająca! Azazel dalej mnie rozbraja - gdy tylko czytam jego wypowiedzi dotyczące zawładnięcia nad światem albo jego obronę w sądzie, śmieję się jak głupia :D
Kibicuję Wiktorii i Belethowi od samego początku, więc mam nadzieję, że się w kolejnej części nie zawiodę :P

Ta książka jest po prostu rewelacyjna! Historia strasznie wciąga - nie mogłam oderwać się od czytania, bo od razu chciałam wiedzieć co się dalej wydarzy. Humor pani Katarzyny Miszczuk po prostu mnie rozbraja. Pierwszy raz książka poprawiła mi humor na cały dzień! Cały czas myślałam o zabawnych sytuacjach z przystojnym Belethem,z bezpośrednią Kleopatrą i z żądnym władzy nad światem Azazelem.
Jestem bardzo zaskoczona i dumna z tego, że autorką tej książki jest Polka! Filmy w naszym kraju może nie są najlepsze, ale za to książki trzymają poziom!
Gorąco polecam, a ja zabieram się za kolejne części - na szczęście zaopatrzyłam się we wszytkie trzy części :D

Ta książka jest po prostu rewelacyjna! Historia strasznie wciąga - nie mogłam oderwać się od czytania, bo od razu chciałam wiedzieć co się dalej wydarzy. Humor pani Katarzyny Miszczuk po prostu mnie rozbraja. Pierwszy raz książka poprawiła mi humor na cały dzień! Cały czas myślałam o zabawnych sytuacjach z przystojnym Belethem,z bezpośrednią Kleopatrą i z żądnym władzy nad...

Zabawna, wciągająca, po prostu rewelacyjna! Ale to już chyba normalne u pani Miszczuk. Jak zwykle przy twórczości Pani Kasi śmiałam się do ksiązki jak nienormalna.
Postacie opisane w Szeptusze są świetne stworzone. Przede wszystkim Mieszko - ach! jakie to wspaniałe wyobrażać sobie jego szczegółowo opisany kaloryfer albo jego czułe zachowanie w stosunku do Gosi. Od początku im kibicowałam. Gosia ma przezabawne kometarze do swoich zachowań i ripost - tochę jak Wiktoria - czym wzbudza we mnie wielką sympatię. Baba Jaga świetna babka i też mi się wydaję, że coś ją kiedyś łączyło z Mszczujem...
Jedyny "minus" całej książki to nierozwiązany "problem" kwiatu paproci, a dokładniej to, że trzeba czekać na kolejną część, by dowiedzieć się co dalej?! Nie mogę się doczekać!

Zabawna, wciągająca, po prostu rewelacyjna! Ale to już chyba normalne u pani Miszczuk. Jak zwykle przy twórczości Pani Kasi śmiałam się do ksiązki jak nienormalna.
Postacie opisane w Szeptusze są świetne stworzone. Przede wszystkim Mieszko - ach! jakie to wspaniałe wyobrażać sobie jego szczegółowo opisany kaloryfer albo jego czułe zachowanie w stosunku do Gosi. Od początku...

Uwielbiam twórczość pani Miszczuk! Zawsze można dowiedzieć się czegoś ciekawego - mitologia słowiańska? Strzał w dziesiątkę! Wiadomo, trzeba na niektóre fakty przymknąć oko, ale ogólnie fajnie jest się dowiedzieć czegoś, czego nie uczą w szkole, bo o mitologii słowiańskiej w szkole nawet nie wspomnieli. A szkoda, bo jak się okazuje, jest bardzo interesująca. A gdy do tej dawki informacji dodamy poczucie humoru i wątek romantyczny otrzymujemy idealną historię, która tak wciąga, że nie da się od niej odejść! Jeżeli ktoś się jeszcze przez przypadek zastanawia nad sięgnięciem za tę książkę, to mam tylko jedną radę - nie trać czasu i czytaj! W skrócie - GORĄCO POLECAM!

Uwielbiam twórczość pani Miszczuk! Zawsze można dowiedzieć się czegoś ciekawego - mitologia słowiańska? Strzał w dziesiątkę! Wiadomo, trzeba na niektóre fakty przymknąć oko, ale ogólnie fajnie jest się dowiedzieć czegoś, czego nie uczą w szkole, bo o mitologii słowiańskiej w szkole nawet nie wspomnieli. A szkoda, bo jak się okazuje, jest bardzo interesująca. A gdy do tej...

Muszę przyznać, że pomysł na książkę był dosyć ciekawy. Dla mnie jednak, było za dużo "głównych" bohaterów - do tego stopnia, że do końca nie wiedziałam, który to np. Pikadło, bo nie dość, że było duzo bohaterów, to jeszcze mieli po kilka "nazw". Chociaż nie jest to zła książka, to zdecydowanie ląduje na samym dnie mojego "rankingu" twórczości pani Miszczuk, co wcale nie oznacza, że w przypadku wyjścia nowego tomu Gwiezdnego Wojownika, nie sięgnę po niego. Bohaterowie, mimo że u mnie bezimienni, są zabwni i dają się polubić! Trzeba do nich wrócić, jeżeli nadarzy się okazja - nie ma innej opcji! :)

Muszę przyznać, że pomysł na książkę był dosyć ciekawy. Dla mnie jednak, było za dużo "głównych" bohaterów - do tego stopnia, że do końca nie wiedziałam, który to np. Pikadło, bo nie dość, że było duzo bohaterów, to jeszcze mieli po kilka "nazw". Chociaż nie jest to zła książka, to zdecydowanie ląduje na samym dnie mojego "rankingu" twórczości pani Miszczuk, co wcale nie...

Zawsze myślałam, że fantastyka jest nie dla mnie - nigdy mnie jakoś do tego nie ciągnęło. Jednak muszę przyznać, że ta książka była naprawdę interesująca. Zdjęcia, które co jakiś czas przedstawiały opisane sytuacje, były fascynujące (tym bardziej je doceniłam, gdy przeczytałam końcowe napisy dotyczące właśnie fotografii w książce).
Ogólnie rzecz ujmując, wciągająca, niespotykana historia, fajna wizja podróżowania w czasie. Na plus też dziadek Polak!
Polecam :)

Zawsze myślałam, że fantastyka jest nie dla mnie - nigdy mnie jakoś do tego nie ciągnęło. Jednak muszę przyznać, że ta książka była naprawdę interesująca. Zdjęcia, które co jakiś czas przedstawiały opisane sytuacje, były fascynujące (tym bardziej je doceniłam, gdy przeczytałam końcowe napisy dotyczące właśnie fotografii w książce).
Ogólnie rzecz ujmując, wciągająca,...

Druga Szansa ma zupełnie inny klimat, niż w dotychczasowych przeczytanych prze mnie dziełach pani Miszczuk, gdzie główną rolę grało poczucie humoru. Dosyć długo czytałam pierwsze rozdziały, uważałam, że "to nie to". Jednak w końcu książka strasznie mnie wciągnęła!
Książka opowiada historię Julii, która budzi się w ośrodku, gdzie mają pomóc jej odzyskać pamięć. Poznaje tu przystojnego Adama, którego chyba najbardziej polubiłam. W szpiatlu dzieją się dziwne rzeczy - Julia widzi dziwne rzeczy, słyszy głosy. Psychiatra okłamuje mieszkańców szpitala - tak przynajmniej twierdzi Adam. Biedna Julia ma obsesję na punkcie kruków, które ciągle słyszy i widzi. Jakby tego było mało, w ośrodku znajduje się mała dziewczynka z autyzmem, która przeraża Julię.
Nie wiem jak robi to pani Kasia, ale jej książki tak mnie wciągają, że nie mogę się doczekać, aż się dowiem, co dalej! Miałam tak z każdą książką pani Miszczuk, z tą także, chociaż z lekkim opóźnieniem kilku-rozdziałowym. :D
Podsumowująć: Gorąco polecam, i nowym czytelnikom, jak i stałym "bywalcom" twórczości pani Miszczuk. :)

Druga Szansa ma zupełnie inny klimat, niż w dotychczasowych przeczytanych prze mnie dziełach pani Miszczuk, gdzie główną rolę grało poczucie humoru. Dosyć długo czytałam pierwsze rozdziały, uważałam, że "to nie to". Jednak w końcu książka strasznie mnie wciągnęła!
Książka opowiada historię Julii, która budzi się w ośrodku, gdzie mają pomóc jej odzyskać pamięć. Poznaje tu...

Książka mnie zawiodła. Czytając ją, po prostu się męczyłam. Jedynym ciekawym wątkiem był Jackob, który wniósł do tej historii trochę świeżości, bo stary Edward tylko mnie denerwował swoim zachowaniem - zresztą tak samo reagowałam na Bellę. Jestem w rozterce, bo nie lubię czegoś zaczynać i nie kończyć, więc nie wiem, czy dalej mam się męczyć i czytać tą sagę z nadzieją, że coś się rozkręci, czy dać sobie spokój i zająć się już innymi książkami, które nie będą mnie tak nużyły...

Książka mnie zawiodła. Czytając ją, po prostu się męczyłam. Jedynym ciekawym wątkiem był Jackob, który wniósł do tej historii trochę świeżości, bo stary Edward tylko mnie denerwował swoim zachowaniem - zresztą tak samo reagowałam na Bellę. Jestem w rozterce, bo nie lubię czegoś zaczynać i nie kończyć, więc nie wiem, czy dalej mam się męczyć i czytać tą sagę z nadzieją, że...

Gdy czytałam książkę, cały czas miałam przed oczami film.
Z czasem nawet fajnie się czyta i rozdziały nie dłużą się tak jak na początku. Słyszałam, że kolejne części lepiej się czyta, bo kolejne zekranizowane części nie przypominają tak książki. Zamierzam to sama sprawdzić, więc się biorę do roboty! :D

Gdy czytałam książkę, cały czas miałam przed oczami film.
Z czasem nawet fajnie się czyta i rozdziały nie dłużą się tak jak na początku. Słyszałam, że kolejne części lepiej się czyta, bo kolejne zekranizowane części nie przypominają tak książki. Zamierzam to sama sprawdzić, więc się biorę do roboty! :D

Książka bardzo ciekawa. Końcówka byłaby bez sensu, gdyby nie było kontynuacji. Mam nadzieję, że kiedyś dowiem się co dalej z Kira - czy będzie z Marcusem, czy z Sammem (szczerze mówiąc to liczyłam na to, że między nimi bedzi jakiś "romans":p) Może gdy wydadzą kolejne części po polsku, uda mi się je przeczytać :D

Książka bardzo ciekawa. Końcówka byłaby bez sensu, gdyby nie było kontynuacji. Mam nadzieję, że kiedyś dowiem się co dalej z Kira - czy będzie z Marcusem, czy z Sammem (szczerze mówiąc to liczyłam na to, że między nimi bedzi jakiś "romans":p) Może gdy wydadzą kolejne części po polsku, uda mi się je przeczytać :D