-
ArtykułyW drodze na ekrany: Agatha Christie, „Sprawiedliwość owiec” i detektywka Natalie PortmanEwa Cieślik2
-
ArtykułyKsiążki na Pride Month: poznaj tytuły, które warto czytać cały rokLubimyCzytać22
-
ArtykułyNiebiałym bohaterom mniej się wybacza – rozmowa z Sheeną Patel o „Jestem fanką”Anna Sierant2
-
Artykuły„Smak szczęścia”: w poszukiwaniu idealnego życiaSonia Miniewicz3
Biblioteczka
2019-07-10
2019-09-15
2019-10-16
Historia o Gosławie pochłonęła mnie już kilka lat temu, jednak dopiero teraz udało mi się przeczytać w całości całą sagę, którą bardzo polubiłam. Podoba mi się, że ktoś zainteresował się naszą słowiańską kulturą i potrafił to przedstawić w tak interesujący sposób, dzięki czemu czegoś mogłam się dowiedzieć. Do tego ten styl pisania i poczucie humoru pani Miszczuk, które zawsze poprawia mi humor, sprawiło, że naprawdę polubiłam bohaterów "Kwiatu paproci".
Będę tęsknić za nieporadnością Gosławy, ripostami Baby Jagi i za małomównym Mieszkiem (ale za to jakim męskim!). Nie mówię do widzenia, lecz do zobaczenia, bo na pewno jeszcze kiedyś wrócę do tej sagi, dlatego i Wam, drodzy Czytelnicy, polecam ją z całego serca! :)
Historia o Gosławie pochłonęła mnie już kilka lat temu, jednak dopiero teraz udało mi się przeczytać w całości całą sagę, którą bardzo polubiłam. Podoba mi się, że ktoś zainteresował się naszą słowiańską kulturą i potrafił to przedstawić w tak interesujący sposób, dzięki czemu czegoś mogłam się dowiedzieć. Do tego ten styl pisania i poczucie humoru pani Miszczuk, które...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-07-06
Historia Niny Frank przypomina mi historię Marilyn Monroe - aktorka, chęć spełnienia się w lepszej roli, uzależnienia, romanse, aborcja.
Końcówka powieści lekko zagwmatwana jak dla mnie, ale ogólnie czytało się dobrze.:)
Historia Niny Frank przypomina mi historię Marilyn Monroe - aktorka, chęć spełnienia się w lepszej roli, uzależnienia, romanse, aborcja.
Końcówka powieści lekko zagwmatwana jak dla mnie, ale ogólnie czytało się dobrze.:)
2019-04-03
Szału nie ma, jakoś pierwsza część mnie bardziej zachwyciła.
Szału nie ma, jakoś pierwsza część mnie bardziej zachwyciła.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-03-10
"Męczyłam tę książkę od października, ale w końcu udało mi się dobrąć do końca. Nie jest to zła książka, w sumie mogę powiedzieć, że nawet mi się podobała (szczególnie końcówka, która była dla mnie dosyc zaskakująca, przez co i takze wyciągająca), a jednak przeczytanie jej zajęło mi tyle czasu. Myślę, że to przez to, że nie było między nami "dobrej chemii "...😂 Jednak gdybym miała odpowiedzieć na pytanie, czy warto sięgnąć po tę pozycję, chyba odpowiedziałabym "tak" :)
"Męczyłam tę książkę od października, ale w końcu udało mi się dobrąć do końca. Nie jest to zła książka, w sumie mogę powiedzieć, że nawet mi się podobała (szczególnie końcówka, która była dla mnie dosyc zaskakująca, przez co i takze wyciągająca), a jednak przeczytanie jej zajęło mi tyle czasu. Myślę, że to przez to, że nie było między nami "dobrej chemii "...😂...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-03-07
Książka mną trochę wstrząsnęła. Nie zdawałam sobie sprawy, że już tyle lat temu istniała taka rozwiązłość - myślałam, że tego spodziewać się można bardziej po naszych czasach, gdzie z kazdej strony słychać o kolejnych zdradach i rozwodach. Cieszę się, że trafiłam na tę pozycję i że dzięki niej mogłam chociaż trochę dowiedzieć się o "kanonie kobiecego piękna". W gruncie rzeczy, szkoda mi jej, bo okazało się, że nie była wcale taka szczęśliwa jak jest przedstawiona na zdjęciu, z którego jest najbardziej znana. Myślę, że teraz będę zupełnie inaczej patrzeć na tę piękna, lecz nieszczęśliwą kobietę. Jedno jest pewne - to moja pierwsza biografia jakiejkolwiek gwiazdy i na pewno nie jest ostatnią, jaką przeczytam.
Książka mną trochę wstrząsnęła. Nie zdawałam sobie sprawy, że już tyle lat temu istniała taka rozwiązłość - myślałam, że tego spodziewać się można bardziej po naszych czasach, gdzie z kazdej strony słychać o kolejnych zdradach i rozwodach. Cieszę się, że trafiłam na tę pozycję i że dzięki niej mogłam chociaż trochę dowiedzieć się o "kanonie kobiecego piękna". W gruncie...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-01-12
Zabawna, wciągająca, po prostu rewelacyjna! Ale to już chyba normalne u pani Miszczuk. Jak zwykle przy twórczości Pani Kasi śmiałam się do ksiązki jak nienormalna.
Postacie opisane w Szeptusze są świetne stworzone. Przede wszystkim Mieszko - ach! jakie to wspaniałe wyobrażać sobie jego szczegółowo opisany kaloryfer albo jego czułe zachowanie w stosunku do Gosi. Od początku im kibicowałam. Gosia ma przezabawne kometarze do swoich zachowań i ripost - tochę jak Wiktoria - czym wzbudza we mnie wielką sympatię. Baba Jaga świetna babka i też mi się wydaję, że coś ją kiedyś łączyło z Mszczujem...
Jedyny "minus" całej książki to nierozwiązany "problem" kwiatu paproci, a dokładniej to, że trzeba czekać na kolejną część, by dowiedzieć się co dalej?! Nie mogę się doczekać!
Zabawna, wciągająca, po prostu rewelacyjna! Ale to już chyba normalne u pani Miszczuk. Jak zwykle przy twórczości Pani Kasi śmiałam się do ksiązki jak nienormalna.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPostacie opisane w Szeptusze są świetne stworzone. Przede wszystkim Mieszko - ach! jakie to wspaniałe wyobrażać sobie jego szczegółowo opisany kaloryfer albo jego czułe zachowanie w stosunku do Gosi. Od początku...