Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Po pierwsze na co chcę zwrócić uwagę to tłumaczenie tytułu. Uważam, że dosłowne przetłumaczenie: Behind the Gates of Gomorrah: A Year with the Criminally Insane- o wiele oddawałoby treść książki niż słowo Psychopaci gdyż tak naprawdę nie ma za bardzo o nich mowa w książce. Zamiast tego jest ukazany system stanowych szpitali sądowych w USA oraz jego luki łącznie z lukami systemu więziennictwa w Stanach Zjednoczonych. Seager według mnie świetnie wytyka błędy całego systemu oraz pokazuje perspektywę osoby, która pracuje w takim środowisku- niebezpiecznych, z bardzo wysokim ryzykiem, ale jednocześnie mocno uzależniającym. Uważam, że jest to dobra książka, zwłaszcza dla osób, które mocno siedzą w temacie i się tym interesują. Skłania mocno do przemyśleń zwłaszcza Epilog, który jednoznacznie wytyka błędy USA, pokazuje, że można się nie zgadzać z obecnym stanem rzeczy i działać oraz obala mity odnośnie popełniania przestępstw przez osoby chore psychicznie. Bo psychopatia to nie jest choroba a zaburzenie osobowości dlatego uważam też, że sam tytuł jeszcze bardziej umacnia mit seryjnego zabójcy, psychopaty, który jest chory umysłowo- bardzo szkodliwy mit wyprodukowany przez Hollywood, popkulturę i pisarzy kryminałów.

Po pierwsze na co chcę zwrócić uwagę to tłumaczenie tytułu. Uważam, że dosłowne przetłumaczenie: Behind the Gates of Gomorrah: A Year with the Criminally Insane- o wiele oddawałoby treść książki niż słowo Psychopaci gdyż tak naprawdę nie ma za bardzo o nich mowa w książce. Zamiast tego jest ukazany system stanowych szpitali sądowych w USA oraz jego luki łącznie z lukami...

Chciałbym żeby każda osoba przeczytała tę ksiązkę. Gdybym mógł to bym wcisnął ją do ręki każdmu a potem o niej rozmawiał. Mi było ciężko to czytać zwłaszcza gdy dochodziłem do opisu przemysłowej hodowli czy eksperymentów na zwierzętach. Nie zliczę ile razy klnąłem na gatunek ludzki podczas czytania czy miałem zły w oczach.

Chciałbym żeby każda osoba przeczytała tę ksiązkę. Gdybym mógł to bym wcisnął ją do ręki każdmu a potem o niej rozmawiał. Mi było ciężko to czytać zwłaszcza gdy dochodziłem do opisu przemysłowej hodowli czy eksperymentów na zwierzętach. Nie zliczę ile razy klnąłem na gatunek ludzki podczas czytania czy miałem zły w oczach.

Jest bardzo urocza. Nie umiem inaczej określić tej książki. Idealna na długi wieczór z gorącą czekoladą by oderwać się od wszechobecnego lęku związanego z kwarantanną.

Jest bardzo urocza. Nie umiem inaczej określić tej książki. Idealna na długi wieczór z gorącą czekoladą by oderwać się od wszechobecnego lęku związanego z kwarantanną.