Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Definitywnie można tę książkę nazwać swego rodzaju przełomem w zbiorach YA.

Kulbat zrywa ze znanymi nam schematami i mówi stanowcze "stop" toksycznym relacjom i ich romantyzowaniu. Czy relacja głównych bohaterów jest trudna i skomplikowana? Owszem, ale nie pozbawia ich to wzajemnego szacunku do siebie - w końcu mamy przedstawioną relację młodych ludzi, która jest zdrowa i ludzka, a nie aprobująca tezę, że ,,łobuz kocha najbardziej".

Książkę polecam i młodszym odbiorcom (kto wie, może przeczytanie takiej książki dekadę temu wpłynęłoby na moje niektóre lepsze bądź gorsze decyzje?), i starszym.

Mam nadzieję, że po takich tworach literackich przysłowie ,,ryby i dzieci głosu nie mają" zostanie raz na zawsze porzucone, zakopane i zabetonowane. Dzieci, młodzież, młodzi dorośli czasem krzyczą, czasem szepczą, nawet milczą - ale nie daje to podstawy, by uważać ich za mniej ważnych, a problemy za bardziej błahe.

Ogromny plus za ostrzeżenia odnośnie treści oraz zachęcanie do skorzystania z pomocy.

Definitywnie można tę książkę nazwać swego rodzaju przełomem w zbiorach YA.

Kulbat zrywa ze znanymi nam schematami i mówi stanowcze "stop" toksycznym relacjom i ich romantyzowaniu. Czy relacja głównych bohaterów jest trudna i skomplikowana? Owszem, ale nie pozbawia ich to wzajemnego szacunku do siebie - w końcu mamy przedstawioną relację młodych ludzi, która jest zdrowa i...