-
Artykuły
Śladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8 -
Artykuły
Czytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać441 -
Artykuły
Znamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant14 -
Artykuły
Zapraszamy na live z Małgorzatą i Michałem Kuźmińskimi! Zadaj autorom pytanie i wygraj książkę!LubimyCzytać6
Biblioteczka
2021-02-07
2021-02-06
Jestem przekonana, ze już żaden autor nie pochłonie mnie tak, jak zatraciłam się w Chrisie.
Ubolewam nad tym, ze pozostały mi do przeczytania tylko 3 jego książki.
Krucyfiks... RE-WE-LA-CJA!
A końcówka? Rozpie*dala system!!!
Jestem przekonana, ze już żaden autor nie pochłonie mnie tak, jak zatraciłam się w Chrisie.
Ubolewam nad tym, ze pozostały mi do przeczytania tylko 3 jego książki.
Krucyfiks... RE-WE-LA-CJA!
A końcówka? Rozpie*dala system!!!
2021-01-29
Daje 8, choć nie ukrywam ze delikatnie się zawiodłam. Brakowało mi max napięcia jakie dają np książki Cartera.
Polecam, ale cierpliwym.
Przebrnęłam przez ponad 100 stron zanim zaczynałam się powoli wkręcać w fabułę.
Mimo wszystko, czytało się bardzo przyjemnie, z zaciekawieniem i niecierpliwością.
Daje 8, choć nie ukrywam ze delikatnie się zawiodłam. Brakowało mi max napięcia jakie dają np książki Cartera.
Polecam, ale cierpliwym.
Przebrnęłam przez ponad 100 stron zanim zaczynałam się powoli wkręcać w fabułę.
Mimo wszystko, czytało się bardzo przyjemnie, z zaciekawieniem i niecierpliwością.
2021-01-10
Jak na kryminały, do których przywykłam - zabrakło mi zbudowania większego napięcia.
Mimo kryminalnego wątku - zalatuje obyczajówką.
Mimo to, czyta się z zaciekawieniem, choć nie ukrywam, że spodziewałam się większego „wow”.
Jak na kryminały, do których przywykłam - zabrakło mi zbudowania większego napięcia.
Mimo kryminalnego wątku - zalatuje obyczajówką.
Mimo to, czyta się z zaciekawieniem, choć nie ukrywam, że spodziewałam się większego „wow”.
2021-01-06
W porównaniu do poprzednich Carterowych tomów, ten był najbardziej przewidywalny.
Mimo to, czytałam z ogromnym napięciem.
Carter to Carter :)
W porównaniu do poprzednich Carterowych tomów, ten był najbardziej przewidywalny.
Mimo to, czytałam z ogromnym napięciem.
Carter to Carter :)
2020-12-30
Carter jeszcze nie mnie zawiódł. Świetna konstrukcja tekstu, trzymająca w napięciu fabuła i nieodzowny element - niespodziewane zakończenie. Dlatego właśnie uwielbiam jego pióro.
Choć przyznam, ze książka jest mocna... Nie dla każdego.
Dla mnie? RE-WE-LA-CJA!
W końcu odnalazłam ulubionego autora.
Carter jeszcze nie mnie zawiódł. Świetna konstrukcja tekstu, trzymająca w napięciu fabuła i nieodzowny element - niespodziewane zakończenie. Dlatego właśnie uwielbiam jego pióro.
Choć przyznam, ze książka jest mocna... Nie dla każdego.
Dla mnie? RE-WE-LA-CJA!
W końcu odnalazłam ulubionego autora.
2020-12-27
To mój drugi kryminał od Tess.... i tym razem książka mnie nie zawiodła.
Kiedy byłam przekonana, że znam już mordercę, nagle zwrot akcji obrócił się o 180*.
Fajna, fajna. Polecam!
To mój drugi kryminał od Tess.... i tym razem książka mnie nie zawiodła.
Kiedy byłam przekonana, że znam już mordercę, nagle zwrot akcji obrócił się o 180*.
Fajna, fajna. Polecam!
2020-12-16
Cały Chris.
Nie zawiódł mnie i tym razem.
Trzymająca w napięciu, świetne zakończona, kryminalna kokaina.
Tekst bez zbędnych rozwleczonych i nudnych jak flaki w oleju, męczących opisów.
Cały Chris.
Nie zawiódł mnie i tym razem.
Trzymająca w napięciu, świetne zakończona, kryminalna kokaina.
Tekst bez zbędnych rozwleczonych i nudnych jak flaki w oleju, męczących opisów.
2020-11-15
Genialnie budująca napięcie. Z każdą przeczytana kartą chciałam więcej... i więcej.... Przeczytana jednym tchem.
Genialnie budująca napięcie. Z każdą przeczytana kartą chciałam więcej... i więcej.... Przeczytana jednym tchem.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-03-29
Książka przeczytana jednym tchem.
Dzięki niej namiętnie pochłaniam kryminały.
A to wszystko dzięki mecenasowi W. Ciszakowi, którego z tego miejsca serdecznie pozdrawiam.
Książka przeczytana jednym tchem.
Dzięki niej namiętnie pochłaniam kryminały.
A to wszystko dzięki mecenasowi W. Ciszakowi, którego z tego miejsca serdecznie pozdrawiam.
2014-03-04
Mimo, iż samego autora nie darzę wielką sympatią - polecam dla wierzących i sceptyków .
Mimo, iż samego autora nie darzę wielką sympatią - polecam dla wierzących i sceptyków .
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Mimo, ze w książce nie ma jakiś porywających zwrotów akcji, a cała fabuła rozgrywa się praktycznie 1 dnia - czytałam z ogromnym zniecierpliwieniem, czekając na to, co w sumie się nie wydarzyło. I mimo, że czuję taki lekki niedosyt, zaliczam lekturę do godnych przeczytania.
Gdyby zmienić zakończenie, które okazałoby się nie do przewidzenia, książka dostałaby mocną 10 bo trzyma w napięciu.
Mimo, ze w książce nie ma jakiś porywających zwrotów akcji, a cała fabuła rozgrywa się praktycznie 1 dnia - czytałam z ogromnym zniecierpliwieniem, czekając na to, co w sumie się nie wydarzyło. I mimo, że czuję taki lekki niedosyt, zaliczam lekturę do godnych przeczytania.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toGdyby zmienić zakończenie, które okazałoby się nie do przewidzenia, książka dostałaby mocną 10 bo...