-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant1
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński2
-
Artykuły„Zależy mi na tym, aby moje książki miały kilka warstw” – wywiad ze Stefanem DardąMarcin Waincetel2
Biblioteczka
„ Jedna z najlepszych powieści fantasy, jakie ukazały się od czasów Tolkiena” pisze Andre Norton. Zachęcona tym zdaniem oraz zdaniem pani Bradley:
„Jedna z tych rzadkich książek, których przeczytanie na zawsze zmienia percepcje świata.” postanowiłam księgę przeczytać.
Był to jeden z największych błędów mego życia! Książka wynudziła mnie na maksa. Brak jakichkolwiek opisów - a jeżeli jakieś już są, to jest to parę zdań na poziomie ucznia z gimnazjum jak nie gorzej. Bohaterowie – tacy sobie, szaraczki. Żaden z nich nie wyróżnia się niczym szczególnym. Przemyślenia bohaterów zbyt głębokie tez nie są. Opis głównej bitwy też nie powalił na kolana. Pod koniec powieści miałam już tylko wrażenie, że dla autora najważniejsze były miłosne achy i ochy bohaterów niż walka dobra ze złem. Plus wątek z królem Arturem, który nic nie wnosi do powieści. Wątek miłości rodem z taniego harlequina.
Język tej powieści był też troszkę dziwny. I nie wiem czy to nie była wina tłumacza. W pierwszym tomie można się doszukać paru błędów składniowych w zdaniu . Poza tym – nie wiem czy autor powieści czy tłumacz- uwielbiał zwroty typu: była tym, kim (czym) była albo zrobiła to, co zrobiła plus do tego parę westchnień typu ochhh i achhh.
Plus to przeskakiwanie z jednego wątku na drugi potrafiło wykończyć.
Percepcji świata u mnie ta książka nie zmieniła.
„ Jedna z najlepszych powieści fantasy, jakie ukazały się od czasów Tolkiena” pisze Andre Norton. Zachęcona tym zdaniem oraz zdaniem pani Bradley:
„Jedna z tych rzadkich książek, których przeczytanie na zawsze zmienia percepcje świata.” postanowiłam księgę przeczytać.
Był to jeden z największych błędów mego życia! Książka wynudziła mnie na maksa. Brak jakichkolwiek...
Żałuję tylko, że zwlekałam z przeczytaniem tej książki. Książka warta polecenia!
Żałuję tylko, że zwlekałam z przeczytaniem tej książki. Książka warta polecenia!
Pokaż mimo toRozczarowały mnie te zbiory opowiadań. Jedyne jakie trzymało w napięciu to Duchy Poveglii.
Rozczarowały mnie te zbiory opowiadań. Jedyne jakie trzymało w napięciu to Duchy Poveglii.
Pokaż mimo to
To jedna z tych książek, które dają dużo do myślenia i na długo zapadają w pamięci.
To jedna z tych książek, które dają dużo do myślenia i na długo zapadają w pamięci.
Pokaż mimo to