-
ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant12
-
Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant2
-
ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
-
ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński9
Biblioteczka
Dobra, ciekawa książka, jak większość pozycji Kinga. Wyraziste i dopracowane postacie, nieszablonowe.
Zdecydowanie warto ją przeczytać a jej lektura jest przyjemna i umiarkowanie wciągająca.
Dobra, ciekawa książka, jak większość pozycji Kinga. Wyraziste i dopracowane postacie, nieszablonowe.
Zdecydowanie warto ją przeczytać a jej lektura jest przyjemna i umiarkowanie wciągająca.
Do mnie ta książka nie trafiła.
Może dlatego że nie jestem fascynatką duchowego samodoskonalenia się?
Autorka ma w sobie dużo charyzmy i pasji, co widać czytając jej książkę. Jest silną kobietą i oby takich kobiet było jak najwięcej.
Stara się zarazić innych ludzi swoimi poglądami i wzbudza tym mój ogromny szacunek, ale ponieważ jestem "prostą kobietą" jej rady nie wpłynęły na mnie i nie zmieniły mojego sposóbu postrzegania rzeczywistości.
Tak więc, jak ktoś szuka pouczającej lektury oraz jest gotowy na zmiany, których może być ona katalizatorem, to ją polecam.
Mi osobiście się nie podobała. Ale to moje subiektywne odczucie.
Do mnie ta książka nie trafiła.
Może dlatego że nie jestem fascynatką duchowego samodoskonalenia się?
Autorka ma w sobie dużo charyzmy i pasji, co widać czytając jej książkę. Jest silną kobietą i oby takich kobiet było jak najwięcej.
Stara się zarazić innych ludzi swoimi poglądami i wzbudza tym mój ogromny szacunek, ale ponieważ jestem "prostą kobietą" jej rady nie...
Ta książka jest po prostu okropna. Główny bohater zachowuje się jak rozhisteryzowana 13'sto latka... Czytając ją cierpi się okropne męki i choć jest cieniusieńka raczej nie doczytam jej do końca.
Ta książka jest po prostu okropna. Główny bohater zachowuje się jak rozhisteryzowana 13'sto latka... Czytając ją cierpi się okropne męki i choć jest cieniusieńka raczej nie doczytam jej do końca.
Pokaż mimo toMocna, ostra i brutalnie. Zdecydowanie polecam,jeżeli ktoś lubi czuć odrazę
Mocna, ostra i brutalnie. Zdecydowanie polecam,jeżeli ktoś lubi czuć odrazę
Pokaż mimo toWarto przeczytać całą sage chociażby ze względu na postać Lisbeth Salander
Warto przeczytać całą sage chociażby ze względu na postać Lisbeth Salander
Pokaż mimo toMogę ze spokojnym sumieniem polecić cała sage, dla rozluźnienia się, odprężenia i oderwania od codziennych problemów.
Mogę ze spokojnym sumieniem polecić cała sage, dla rozluźnienia się, odprężenia i oderwania od codziennych problemów.
Pokaż mimo to
Jedna z dziwniejszych ksiażek z jakimi miałam styczność. Mimo tego, że skończyłam ja czytać jakiś czas temu obrazy z niej pozostaną we mnie chyba na zawsze.
Gdzie niesamowity świat wykreowany przez autora kipi od surrealizmu, nie pozbawionego co prawda logiki.
Jedna z tych książkę które można czytać kilkakrotnie.
Jedna z dziwniejszych ksiażek z jakimi miałam styczność. Mimo tego, że skończyłam ja czytać jakiś czas temu obrazy z niej pozostaną we mnie chyba na zawsze.
Gdzie niesamowity świat wykreowany przez autora kipi od surrealizmu, nie pozbawionego co prawda logiki.
Jedna z tych książkę które można czytać kilkakrotnie.
Książka, która zapadła mi w pamięć.
Czytałam ją z zapartym tchem, przerażona mroczną wizją przyszłości. Wizją, która jest tym bardziej straszna, że wydaje się być prawdopodobna i trafna.
Książka, która zapadła mi w pamięć.
Czytałam ją z zapartym tchem, przerażona mroczną wizją przyszłości. Wizją, która jest tym bardziej straszna, że wydaje się być prawdopodobna i trafna.
Momentami bardzo inspirująca, obnażająca schematy, którymi się kierujemy w naszym "dorosłym" życiu i związkach.
Momentami wywoływała we mnie odrazę, zgorszenie, złość.
Powodem tego jest przedmiotowy sposób traktowania kobiet przez autora książki, sprowadzający je do roli obiektu seksualnego.
Jednak mimo tego polecam tą pozycję dla osób, które mają problem z bliskością w relacji z partnerem.
Może lektura tej książki coś zmieni, mi otworzyła oczy i uświadomiła parę spraw.
Momentami bardzo inspirująca, obnażająca schematy, którymi się kierujemy w naszym "dorosłym" życiu i związkach.
Momentami wywoływała we mnie odrazę, zgorszenie, złość.
Powodem tego jest przedmiotowy sposób traktowania kobiet przez autora książki, sprowadzający je do roli obiektu seksualnego.
Jednak mimo tego polecam tą pozycję dla osób, które mają problem z bliskością w...
Lekko się czyta mimo tego, że książka momentami przeraża.
Postać Rose, moim zdaniem, jest pokazana bardzo realistycznie.
Podział na rozdziały, w których niekiedy cofamy się w czasie, a czasami "widzimy świat" oczami porywacza, pozwala lepiej się wczuć w fabułę.
Lekko się czyta mimo tego, że książka momentami przeraża.
Pokaż mimo toPostać Rose, moim zdaniem, jest pokazana bardzo realistycznie.
Podział na rozdziały, w których niekiedy cofamy się w czasie, a czasami "widzimy świat" oczami porywacza, pozwala lepiej się wczuć w fabułę.