Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Pomysł interesujący, ale wykonanie niestety gorsze. Książka napisana była w stylu książek dla nastolatek, który zupełnie nie pasował do tego thrillera.

Pomysł interesujący, ale wykonanie niestety gorsze. Książka napisana była w stylu książek dla nastolatek, który zupełnie nie pasował do tego thrillera.

Bardzo przyjemna książka, do której wracałam już kilka razy. Lekka, zabawna, z ciekawymi bohaterami, wśród których zdecydowanie najciekawszymi są właśnie tytułowa Buba oraz jej dziadek.

Bardzo przyjemna książka, do której wracałam już kilka razy. Lekka, zabawna, z ciekawymi bohaterami, wśród których zdecydowanie najciekawszymi są właśnie tytułowa Buba oraz jej dziadek.

Kupiłam tę książkę, skuszona wieloma pochlebstwami na jej temat, które słyszałam jeszcze zanim dotarła ona do Polski. I, niestety, ale mocno się rozczarowałam. Nie było to zła książka czy też nudna, jednak zdecydowanie brakowało jej TEGO czegoś, co sprawia, że długo się o niej nie zapomni. Dodatkowo, główna bohaterka była dla mnie jakaś taka dziwna i chwilami niezrozumiała. Cześć wątków wydawał mi się niepotrzebny, historia za wiele by nie straciła, gdyby w ogóle się nie pojawiły. Plusy? Przyjemny styl autorki, a historia w pewnym sensie dodaje motywacji, by mimo tego, że coś okropnego stało się w naszym życiu, warto dążyć do celu i nie poddawać się, jednak nie za wszelką cenę.

Kupiłam tę książkę, skuszona wieloma pochlebstwami na jej temat, które słyszałam jeszcze zanim dotarła ona do Polski. I, niestety, ale mocno się rozczarowałam. Nie było to zła książka czy też nudna, jednak zdecydowanie brakowało jej TEGO czegoś, co sprawia, że długo się o niej nie zapomni. Dodatkowo, główna bohaterka była dla mnie jakaś taka dziwna i chwilami niezrozumiała....

Bardzo przyjemna i ciepła opowieść o radzeniu sobie z trudnościami w życiu oraz o tym, że warto czasem posłuchać swojego serce. Polecam wszystkim, którzy mają ochotę na coś lekkiego w nieprzyjemne, jesienne wieczory :)

Bardzo przyjemna i ciepła opowieść o radzeniu sobie z trudnościami w życiu oraz o tym, że warto czasem posłuchać swojego serce. Polecam wszystkim, którzy mają ochotę na coś lekkiego w nieprzyjemne, jesienne wieczory :)

Książkę czytało się dobrze, ale miałam wrażenie, że mimo wszystko brakuje jakiejś takiej większej akcji, punktu kulminacyjnego. Całkiem dobry pomysł, który jest na spory plus. Ciężko mi jednak powiedzieć czy po tej części sięgnę po kolejne z tej sagi, bo nie porwało mnie to na tyle by poznać lepiej Luce i jej dalsze przygody. Brakowało mi też trochę większej chemii między Luce a Danielem.

Książkę czytało się dobrze, ale miałam wrażenie, że mimo wszystko brakuje jakiejś takiej większej akcji, punktu kulminacyjnego. Całkiem dobry pomysł, który jest na spory plus. Ciężko mi jednak powiedzieć czy po tej części sięgnę po kolejne z tej sagi, bo nie porwało mnie to na tyle by poznać lepiej Luce i jej dalsze przygody. Brakowało mi też trochę większej chemii między...

Ta książka miała w sobie praktycznie po tyle samo rzeczy, które mi się podobały jak i tych przez które miałam ochotę walnąć gdzieś tą książką, dlatego 5/10 to w moim odczuciu najbardziej adekwatna ocena. Mam wrażenie, że każda kolejna część trylogii coraz mniej mi się podobała, a sama Katniss była coraz bardziej irytująca, co chyba jest w moim przypadku największy zarzutem, chociaż mam wrażenie, że większość bohaterów z czasem taka mi się wydawała. Jednak ogromny plus za pomysł, za zwroty i bardzo dobry styl autorki, bo dzięki temu udało mi się przebrnąć do końca.

Ta książka miała w sobie praktycznie po tyle samo rzeczy, które mi się podobały jak i tych przez które miałam ochotę walnąć gdzieś tą książką, dlatego 5/10 to w moim odczuciu najbardziej adekwatna ocena. Mam wrażenie, że każda kolejna część trylogii coraz mniej mi się podobała, a sama Katniss była coraz bardziej irytująca, co chyba jest w moim przypadku największy zarzutem,...

Jak na razie najlepsza książka przeczytana przeze mnie w tym roku. Akcja jest dobrze rozbudowana, tak, że wciąga niemal od początku, a kończąc książkę miałam wrażenie, że powinna jeszcze trwać i trwać, cieszę się więc, że jest jeszcze druga część. Ogromny plus za główną bohaterkę, Ember - spodobało mi się to, że myślała, planowała, przynajmniej przez większość czasu. Jej ucieczki nie polegały na głupich wyskokach "A może teraz ucieknę, bez planu, bez niczego". Dzięki temu nie była irytująca, a w książkach tego typu, niestety, często się z takimi spotykam.

Jak na razie najlepsza książka przeczytana przeze mnie w tym roku. Akcja jest dobrze rozbudowana, tak, że wciąga niemal od początku, a kończąc książkę miałam wrażenie, że powinna jeszcze trwać i trwać, cieszę się więc, że jest jeszcze druga część. Ogromny plus za główną bohaterkę, Ember - spodobało mi się to, że myślała, planowała, przynajmniej przez większość czasu. Jej...

Bardzo zabawna książka, którą przyjemnie się czytało. Pod koniec stała się niestety dość cukierkowa, ale na swój sposób urocza. Ogromny plus za rozmowy Caroline i Simona, która nie dość, że bawiły, to jeszcze zawarte w nich podteksty nie były wulgarne.
No i się kochałam. W kocie. Zdecydowanie najlepszy bohater całej książki. Mam nadzieję, że on także odnajdzie swoją zaginioną miłość <3

Bardzo zabawna książka, którą przyjemnie się czytało. Pod koniec stała się niestety dość cukierkowa, ale na swój sposób urocza. Ogromny plus za rozmowy Caroline i Simona, która nie dość, że bawiły, to jeszcze zawarte w nich podteksty nie były wulgarne.
No i się kochałam. W kocie. Zdecydowanie najlepszy bohater całej książki. Mam nadzieję, że on także odnajdzie swoją...

Sięgnęłam po tą książkę ze względu na sympatię jaką obdarzyłam autorkę po przeczytaniu sagi "Szeptem". I muszę powiedzieć, że jestem zaskoczona. Ale pozytywnie! Nietypowa fabuła wciąga czytelnika, cały czas coś się dzieje - to sprawiło, że przeczytałam książkę w jedną noc, nie będąc w stanie się oderwać. Zakończenie może zrobić niezłą niespodziankę, choć ja rozgryzłam je jakoś w połowie. No i wielki plus za bohaterów - żadne niemrawe kluchy, tylko postacie z krwi i kości. Bardzo polubiłam Britt, jej zdolność logicznego myślenia, chęć przetrwania i to, że nie użalała się nad sobą, tylko działał, jednak nie bezmyślnie (no może czasami), tak że czytelnik miałby ochotę ją zdzielić patelnią z pytaniem "Co ty do cholery robisz? Użyj mózgu!".
Podsumowując, książkę bardzo polecam. Choć nie zasługuje na maksymalną ocenę to jednak warto po nią sięgnąć i przeczytać, bo gwarantuje sporo emocji.

Sięgnęłam po tą książkę ze względu na sympatię jaką obdarzyłam autorkę po przeczytaniu sagi "Szeptem". I muszę powiedzieć, że jestem zaskoczona. Ale pozytywnie! Nietypowa fabuła wciąga czytelnika, cały czas coś się dzieje - to sprawiło, że przeczytałam książkę w jedną noc, nie będąc w stanie się oderwać. Zakończenie może zrobić niezłą niespodziankę, choć ja rozgryzłam je...

Książka jest mocno humorystyczna, napisana jest lekkim i przyjemnym stylem. Niekiedy jednak trudno było się połapać w wypowiedziach bohaterów ze względu na wypowiedzi Niedasia, pełne nawiązań do gier komputerowych. Oryginalne imiona postaci pozwalają je dobrze zapamiętać i nie było najmniejszego problemu ze zrozumieniem kto jest kto. A najbardziej podobała mi się fabuła - nie spodziewałam się niczego takiego po tej książce, więc zostałam bardzo pozytywnie zaskoczona. I z chęcią sięgnę po więcej od tej autorki.
Ostatni plus to okładka oraz ilustracje wewnątrz, choć to raczej nie wpłynęło na moją ocenę. ;)

Książka jest mocno humorystyczna, napisana jest lekkim i przyjemnym stylem. Niekiedy jednak trudno było się połapać w wypowiedziach bohaterów ze względu na wypowiedzi Niedasia, pełne nawiązań do gier komputerowych. Oryginalne imiona postaci pozwalają je dobrze zapamiętać i nie było najmniejszego problemu ze zrozumieniem kto jest kto. A najbardziej podobała mi się fabuła -...

Wczoraj skończyłam tę książkę i wciąż trudne jest mi pozbierać myśli, by wyrazić opinię na jej temat. Nie wiem czemu, ale gdy sięgałam po tą książkę spodziewałam się czegoś lekkiego, młodzieżowego. Jednak gdy tylko zaczytałam się w nią, natychmiast zmieniłam zdanie. Ta książka jest niesamowita, poczułam się przez nią po prostu zmiażdżona, dawno nie miałam okazji czytać czegoś, co tak bardzo poruszyłoby moje emocje. Polecam, niezależnie od wieku.

Wczoraj skończyłam tę książkę i wciąż trudne jest mi pozbierać myśli, by wyrazić opinię na jej temat. Nie wiem czemu, ale gdy sięgałam po tą książkę spodziewałam się czegoś lekkiego, młodzieżowego. Jednak gdy tylko zaczytałam się w nią, natychmiast zmieniłam zdanie. Ta książka jest niesamowita, poczułam się przez nią po prostu zmiażdżona, dawno nie miałam okazji czytać...

Bardzo ciekawy poradnik, choć nie wszystkie zawarte w nim rady przypadły mi do gustu czy mnie przekonały, to jednak można dowiedzieć się z niego sporo rzeczy i jest naprawdę fajną inspiracją dla osób szukających swojego stylu oraz tych, którzy chcą nieco zmienić swoją garderobę.

Bardzo ciekawy poradnik, choć nie wszystkie zawarte w nim rady przypadły mi do gustu czy mnie przekonały, to jednak można dowiedzieć się z niego sporo rzeczy i jest naprawdę fajną inspiracją dla osób szukających swojego stylu oraz tych, którzy chcą nieco zmienić swoją garderobę.

Bardzo ciepła i wzruszająca opowieść o ludzkich uczuciach, o tym jak nasz upór i trwanie w błędzie potrafią wpłynąć na nasze życie. Świetne opisy co rusz przenoszą nas do kolejnych krain Francji, nakreślając niezwykłe piękno tego kraju, co chyba najbardziej podobało mi się w tej książce. Dodatkowo, bohaterowie, którzy wzbudzają się sympatię, tak stworzeni, że wydają nam się osobą z krwi i kości, a nie nierealnym wytworem wyobraźni autorki.

Bardzo ciepła i wzruszająca opowieść o ludzkich uczuciach, o tym jak nasz upór i trwanie w błędzie potrafią wpłynąć na nasze życie. Świetne opisy co rusz przenoszą nas do kolejnych krain Francji, nakreślając niezwykłe piękno tego kraju, co chyba najbardziej podobało mi się w tej książce. Dodatkowo, bohaterowie, którzy wzbudzają się sympatię, tak stworzeni, że wydają nam się...

Może jestem wybredna, a może po prostu za bardzo irytuje mnie ta bogata otoczka amerykańskiego życia. W każdym razie nie jestem zachwycona tą książką. Jak na bestseller, jest mocno przeciętna. Humor nie był jakiś powalający - parę uśmieszków pod nosem i tyle. A cała ta historia była jakaś taka nierzeczywista, że niespecjalnie mi się to czytało. Chociaż z drugiej strony - nie było nudno. Była jakaś akcja i bohaterka nie była wkurzającą panienką. Chyba tylko dlatego udało mi się skończyć Kocham Hollywood.

Może jestem wybredna, a może po prostu za bardzo irytuje mnie ta bogata otoczka amerykańskiego życia. W każdym razie nie jestem zachwycona tą książką. Jak na bestseller, jest mocno przeciętna. Humor nie był jakiś powalający - parę uśmieszków pod nosem i tyle. A cała ta historia była jakaś taka nierzeczywista, że niespecjalnie mi się to czytało. Chociaż z drugiej strony -...

Rozczarowałam się, spodziewałam się czegoś lepszego, tego, że przygody Tobiasa będą ciekawsze i pokażą nam coś więcej na jego temat. Dobre uzupełnienie trylogii, ale niekoniecznie na tym samym poziomie.

Rozczarowałam się, spodziewałam się czegoś lepszego, tego, że przygody Tobiasa będą ciekawsze i pokażą nam coś więcej na jego temat. Dobre uzupełnienie trylogii, ale niekoniecznie na tym samym poziomie.

Szału nie ma, nie porywa, nie zaciekawia, bohaterowie wydają mi się nijacy i nie czuję do nich żadnej sympatii. Choć nie jest to najgorsza książka w tym stylu to czytałam dużo lepsze. Raczej minie sporo czasu zanim sięgnę po drugą część, którą również zakupiłam (ze względu na promocyjne ceny).

Szału nie ma, nie porywa, nie zaciekawia, bohaterowie wydają mi się nijacy i nie czuję do nich żadnej sympatii. Choć nie jest to najgorsza książka w tym stylu to czytałam dużo lepsze. Raczej minie sporo czasu zanim sięgnę po drugą część, którą również zakupiłam (ze względu na promocyjne ceny).

Przyjemne i dość udane zakończenie serii. Ponownie dopracowana i ciekawa fabuła, świetna końcówka książki. Tylko że tym razem zbyt często nie mogłam przetrawić tutaj Megan. Miałam dziwne wrażenie, że ma 16 lat, a nie prawie 32.

Przyjemne i dość udane zakończenie serii. Ponownie dopracowana i ciekawa fabuła, świetna końcówka książki. Tylko że tym razem zbyt często nie mogłam przetrawić tutaj Megan. Miałam dziwne wrażenie, że ma 16 lat, a nie prawie 32.

Nie odbiega poziomem od poprzedniej części, czyta się równie szybko i przyjemnie. Na pewno sięgnę po ostatnią część tego cyklu.

Nie odbiega poziomem od poprzedniej części, czyta się równie szybko i przyjemnie. Na pewno sięgnę po ostatnią część tego cyklu.

Jestem wielką fanką paranormal romance. Po pewnym czasie trudno jest trafić na jakiś ciekawy i wciągający tytuł, podczas którego nie mdli człowieka. I muszę powiedzieć, że z Osobistych Demonów jestem zadowolona. Choć nie były one wybitne, to jednak postacie nie były puste i irytujące, a fabuła ciekawa i nieco skomplikowana. Nie dostaliśmy wszystkiego na tacy - każdy fragment poznawaliśmy kawałek po kawałku. To był dla mnie ogromny plus tej książki i z chęcią sięgnę po pozostałe części.

Jestem wielką fanką paranormal romance. Po pewnym czasie trudno jest trafić na jakiś ciekawy i wciągający tytuł, podczas którego nie mdli człowieka. I muszę powiedzieć, że z Osobistych Demonów jestem zadowolona. Choć nie były one wybitne, to jednak postacie nie były puste i irytujące, a fabuła ciekawa i nieco skomplikowana. Nie dostaliśmy wszystkiego na tacy - każdy...

Zanim sięgnęłam po tą książkę, przeczytałam naprawdę wiele opinii oraz recenzji. W dużej części przewijała się tam wzmianka, że mimo że opis brzmi podobnie jak w przypadku "50 Twarzy Greya" to książka ta jest od niej lepsza i bardzo się różni. Ja jednak kompletnie tego nie odczułam. Nie wszystko oczywiście było identyczne, ale mimo to zauważyłam aż nazbyt wiele podobieństw. Na pewno jednak różniły się tutaj opisy seksu. Na plus dla "Dotyku Crossa". Mimo wszystko uważam, że ta książka wcale nie jest specjalnie lepsza - obie są na tym samym poziomie. I nie wiem w której bardziej irytuje mnie ta pełnia tych wszystkich idealnych i pięknych osób. Jakby na świecie nie było kogoś zwyczajnego, prostego o przeciętnej urodzie lub zwyczajnie - brzydkiego.

Zanim sięgnęłam po tą książkę, przeczytałam naprawdę wiele opinii oraz recenzji. W dużej części przewijała się tam wzmianka, że mimo że opis brzmi podobnie jak w przypadku "50 Twarzy Greya" to książka ta jest od niej lepsza i bardzo się różni. Ja jednak kompletnie tego nie odczułam. Nie wszystko oczywiście było identyczne, ale mimo to zauważyłam aż nazbyt wiele podobieństw....