-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik264
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Biblioteczka
2024-02-29
2024-02-23
Jak ja tęskniłam za bandą Viriona! Książkę czytało się bardzo przyjemnie i ciężko się od niej oderwać 😉
Jak ja tęskniłam za bandą Viriona! Książkę czytało się bardzo przyjemnie i ciężko się od niej oderwać 😉
Pokaż mimo to2024-02-13
Książkę połknęłam w parę godzin i taktycznie w tej części cyklu można wyraźne odczuć że Pan Flanagan nie ma kompletnie pomysłu i ciągnie serię na siłę... Kiedyś były długie i piękne opisy walk a teraz problem który spotkał głównych bohaterów jest rozwiązany w zasadzie w dwóch rozdziałach... Chciałabym napisać że miło znów było spotkać Willa tak jak to miało miejsce w poprzednich seriach ale to już niestety nie to...
Książkę połknęłam w parę godzin i taktycznie w tej części cyklu można wyraźne odczuć że Pan Flanagan nie ma kompletnie pomysłu i ciągnie serię na siłę... Kiedyś były długie i piękne opisy walk a teraz problem który spotkał głównych bohaterów jest rozwiązany w zasadzie w dwóch rozdziałach... Chciałabym napisać że miło znów było spotkać Willa tak jak to miało miejsce w...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-02-08
Ocena ze względu na zakończenie. Książka na poczęta na półce ponad rok i Dokończona w 3 godziny. Więc ocena tylko że względu na zakończenie 😉
Ocena ze względu na zakończenie. Książka na poczęta na półce ponad rok i Dokończona w 3 godziny. Więc ocena tylko że względu na zakończenie 😉
Pokaż mimo to2023-01-09
Po długiej przerwie którą wypełniała mi kicia kocia wreszcie wróciłam do lektury. Już nie mogę się doczekać drugiej części. Czyta się przyjemnie i szybko
Po długiej przerwie którą wypełniała mi kicia kocia wreszcie wróciłam do lektury. Już nie mogę się doczekać drugiej części. Czyta się przyjemnie i szybko
Pokaż mimo to2022-06-02
Cóż po 4 częściach wreszcie wypada dać osąd,chociaż historia się nie skończyła. Książki skierowane do młodszych czytelników to jest pewne (jednak mnie jako 30 latke denerwują sceny seksu co 3 kartkę, nie żebym miała coś przeciwko samym scenom, ale uważam że nie każdy kto pisze fantasy nadaje się do pisania erotyków... Ciary żenady nawet w 30% nie oddają tego co czuje musząc je kartkowac. Dodatkowo opisy narządów płciowych są poprostu tragiczne)
W sumie nie wiem za co ta 6... świat w sobie jest ładnie stworzony to co odkryła Bryce w podziemiach jest bardzo interesujące i w sumie tylko dla rozwiązania tej kwestii kupie kolejne części.
Denerwująca była nagła zmiana charakterów postaci i ich wzajemnych stosunków. Hunt w ogóle nie przypomina siebie z poprzednich książek. Wiadomo miłość i te sprawy jednak według mnie jest to bardzo nienaturalne. Co więcej? W sumie nie ma się co rozpisywać. W wielkim skrócie fajna historia fajny świat z meczacymi bohaterami, okropnym scenami zbliżeń... Może 15 lat temu książka była by dla mnie WOW! (Co ja gadam, napewno by była) jednak teraz oczekuję czegoś innego od fantasy. Mam za sobą serię o zabójczyni oraz Księżycowe Miasto (cyklu o dworach nie czytałam) i myślę że Księżycowe miasto będzie ostatnia książką Pani Maas po jaka sięgnę.
Cóż po 4 częściach wreszcie wypada dać osąd,chociaż historia się nie skończyła. Książki skierowane do młodszych czytelników to jest pewne (jednak mnie jako 30 latke denerwują sceny seksu co 3 kartkę, nie żebym miała coś przeciwko samym scenom, ale uważam że nie każdy kto pisze fantasy nadaje się do pisania erotyków... Ciary żenady nawet w 30% nie oddają tego co czuje musząc...
więcej mniej Pokaż mimo to2022-06-01
Przeczytałam nie pytajcie czemu sama nie wiem ( chyba ciąża wy żarła mi mózg)... I nadal nie wiem jak ocenić książkę... Myślę że jednak największym problemem jest mój wiek... To typowa młodzieżówka a sceny zblizen przyprawiają mnie o ciary żenady...
Przeczytałam nie pytajcie czemu sama nie wiem ( chyba ciąża wy żarła mi mózg)... I nadal nie wiem jak ocenić książkę... Myślę że jednak największym problemem jest mój wiek... To typowa młodzieżówka a sceny zblizen przyprawiają mnie o ciary żenady...
Pokaż mimo to2022-05-30
Na początku ciężko mi było wkręcić się w książkę, jednak z każdą strona buku lepiej... Jednak jakoś ciężko się czytało z myślą, że autorka książki zmarła w tak tragicznych okolicznościach... A ja dopiero teraz sięgnęłam po pierwszą książkę jej aktorstwa...
Na początku ciężko mi było wkręcić się w książkę, jednak z każdą strona buku lepiej... Jednak jakoś ciężko się czytało z myślą, że autorka książki zmarła w tak tragicznych okolicznościach... A ja dopiero teraz sięgnęłam po pierwszą książkę jej aktorstwa...
Pokaż mimo to2022-04-26
Strasznie nie lubię takich prze skoków w czasie... No nie Kate to już nie ta sama osoba. Wiadomo matka. Ale nie szukałam momentu żeby przeczytać chociaż parę kartkę bo tak nie mogłam się doczekać co się stanie... Cała seria super jednak zakończenie nie powaliło mnie na kolana.
Strasznie nie lubię takich prze skoków w czasie... No nie Kate to już nie ta sama osoba. Wiadomo matka. Ale nie szukałam momentu żeby przeczytać chociaż parę kartkę bo tak nie mogłam się doczekać co się stanie... Cała seria super jednak zakończenie nie powaliło mnie na kolana.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-04-20
2022-04-20
2022-04-15
2022-04-11
Już dawno nie ryczałam jak bóbr przy książce :) wątek miłosny bardzo mi odpowiada. Nie jest męczący, choć zachowanie alfy wkurza (wiadomo alfy takie są :) polecam serię każdemu i już się martwię co ja zrobię kiedy skończę czytać serię... Naprawdę niektóre historię nie powinny się kończyć!
Już dawno nie ryczałam jak bóbr przy książce :) wątek miłosny bardzo mi odpowiada. Nie jest męczący, choć zachowanie alfy wkurza (wiadomo alfy takie są :) polecam serię każdemu i już się martwię co ja zrobię kiedy skończę czytać serię... Naprawdę niektóre historię nie powinny się kończyć!
Pokaż mimo to
Nie zdążyłam zatęsknić za Virionem ponieważ czytałam Krew bezpośrednio po skończeniu Legionu ale teraz to napewno już będę tęsknić 😉 wiadomo te książki się albo kocha albo nienawidzi i nie ma co wchodzić w dyskusję ze strona przeciwna 😅 dlatego ja czerpała przyjemność z każdej kolejnej strony książki!
Nie zdążyłam zatęsknić za Virionem ponieważ czytałam Krew bezpośrednio po skończeniu Legionu ale teraz to napewno już będę tęsknić 😉 wiadomo te książki się albo kocha albo nienawidzi i nie ma co wchodzić w dyskusję ze strona przeciwna 😅 dlatego ja czerpała przyjemność z każdej kolejnej strony książki!
Pokaż mimo to