Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Ciężko ocenić tę książkę. Historia jest lekka i przyjemna. Niemniej jednak tytuł książki jest ciekawszy niż jej treść. Tylko w kilku dosłownie momentach mnie naprawdę zaciekawiła i wciągnęła. Natomiast przez większość czasu czytałem ją z konieczności niż z ciekawości.

Ciężko ocenić tę książkę. Historia jest lekka i przyjemna. Niemniej jednak tytuł książki jest ciekawszy niż jej treść. Tylko w kilku dosłownie momentach mnie naprawdę zaciekawiła i wciągnęła. Natomiast przez większość czasu czytałem ją z konieczności niż z ciekawości.

Lekka, przyjemna i bogata w wartościowe treści. To już kolejna książka tego autora, którą miałem okazję przeczytać i na pewno nie ostatnia. Jak najbardziej polecam.

Lekka, przyjemna i bogata w wartościowe treści. To już kolejna książka tego autora, którą miałem okazję przeczytać i na pewno nie ostatnia. Jak najbardziej polecam.

Przydała mi się do uporządkowania zagadnień, które chciałbym poruszyć na terapii. Ciekawy system w którym opisywane jest podejście osoby z ADHD jak i osoby bez tej przypadłości i różne wskazówki jak sobie z tym radzić. Aczkolwiek, same wskazówki nie są niczym odkrywczym. Jeżeli ktoś borykał się z tym problemem, to z pewnością ma wypracowane kilka swoich sprawdzonych metod. Natomiast dla osób bez ADHD może to w jasny sposób zobrazować z czym się borykają osoby z tą przypadłością.

Przydała mi się do uporządkowania zagadnień, które chciałbym poruszyć na terapii. Ciekawy system w którym opisywane jest podejście osoby z ADHD jak i osoby bez tej przypadłości i różne wskazówki jak sobie z tym radzić. Aczkolwiek, same wskazówki nie są niczym odkrywczym. Jeżeli ktoś borykał się z tym problemem, to z pewnością ma wypracowane kilka swoich sprawdzonych metod....

Książka składająca się prawie wyłącznie z samych przykładów. Nawet samo podsumowanie jest podobnie skonstruowane. Może na początku czyta się to z zaciekawieniem, natomiast im dalej, tym ciężej było przerabiać kolejny i jeszcze kolejny przykład. Niestety dla mnie dość męcząca pozycja, co nie oznacza, że nie zawiera wartościowych treści, ponieważ same przykłady są jak najbardziej ciekawe. Niemniej jednak można odnieść wrażenie, że jest to trochę naciągane do z góry założonej tezy.

Książka składająca się prawie wyłącznie z samych przykładów. Nawet samo podsumowanie jest podobnie skonstruowane. Może na początku czyta się to z zaciekawieniem, natomiast im dalej, tym ciężej było przerabiać kolejny i jeszcze kolejny przykład. Niestety dla mnie dość męcząca pozycja, co nie oznacza, że nie zawiera wartościowych treści, ponieważ same przykłady są jak...

Świetna książka. Przeczytałem do tej pory kilka pozycji w tej tematyce i uważam, że autor najlepiej, pod względem merytorycznym odnosi się do zagadnienia ojcostwa. Czyta się bardzo szybko i przyjemnie.

Świetna książka. Przeczytałem do tej pory kilka pozycji w tej tematyce i uważam, że autor najlepiej, pod względem merytorycznym odnosi się do zagadnienia ojcostwa. Czyta się bardzo szybko i przyjemnie.

Książka ta to bardziej dzieło literackie. Poezja. Obfite w tak dużą ilość przeróżnych metafor, że chcąc uzyskać jakaś wiedzę merytoryczną należy naprawdę mocno się skupić przy jej czytaniu. Na dłuższą metę niestety zbyt męcząca, nawet jako audiobook.

Książka ta to bardziej dzieło literackie. Poezja. Obfite w tak dużą ilość przeróżnych metafor, że chcąc uzyskać jakaś wiedzę merytoryczną należy naprawdę mocno się skupić przy jej czytaniu. Na dłuższą metę niestety zbyt męcząca, nawet jako audiobook.

Luźna i krótka pozycja. Myślę, że warto przeczytać jako taki wstęp do innych lektur o tematyce ojcostwa. Książka zawiera dużo ciekawych porad i ciekawostek. Przy czym autor zalewa czytelnika mnóstwem stereotypów co jest moim zdaniem największym minusem tej pozycji, ale poza tym to nie zniechęca do zapoznania się z nią. Także jak najbardziej godna polecenia przyszłym tatuśkom.

Luźna i krótka pozycja. Myślę, że warto przeczytać jako taki wstęp do innych lektur o tematyce ojcostwa. Książka zawiera dużo ciekawych porad i ciekawostek. Przy czym autor zalewa czytelnika mnóstwem stereotypów co jest moim zdaniem największym minusem tej pozycji, ale poza tym to nie zniechęca do zapoznania się z nią. Także jak najbardziej godna polecenia przyszłym tatuśkom.

Niestety ale tytuł książki może mocno wprowadzać w błąd. Jako czytelnik oczekiwałem bardziej punktu widzenia osób na łożu śmierci niż samych przeżyć autorki. Jest to bardziej biografia samej autorki niż faktyczne spostrzeżenia ludzi umierających. Autorka głównie skupia się na swojej historii, swoich odczuciach i doświadczeniach, wplatając w to kilka spostrzeżeń od osób którymi się opiekowała. Z ciężkim sercem stwierdzam, że „przemęczyłem” tę książkę i więcej radości dało mi jej skończenie niż jej czytanie.

Niestety ale tytuł książki może mocno wprowadzać w błąd. Jako czytelnik oczekiwałem bardziej punktu widzenia osób na łożu śmierci niż samych przeżyć autorki. Jest to bardziej biografia samej autorki niż faktyczne spostrzeżenia ludzi umierających. Autorka głównie skupia się na swojej historii, swoich odczuciach i doświadczeniach, wplatając w to kilka spostrzeżeń od osób...

Ciekawe spostrzeżenia ludzi wewnątrz partii. Myślę, że osobom które nawet nie interesują się światem polityki może spodobać się ta książka z uwagi na przedstawione w niej historie.

Ciekawe spostrzeżenia ludzi wewnątrz partii. Myślę, że osobom które nawet nie interesują się światem polityki może spodobać się ta książka z uwagi na przedstawione w niej historie.

Bardzo przyjemnie się czyta. Duża dawka podstawowej wiedzy i ewentualnie kilku trików radzenia sobie z niektórymi trudnościami. No i przede wszystkim wskazówki gdzie szukać więcej wiedzy (dodatkowa literatura, strony internetowe) co jak dla mnie jest dużym plusem!

Bardzo przyjemnie się czyta. Duża dawka podstawowej wiedzy i ewentualnie kilku trików radzenia sobie z niektórymi trudnościami. No i przede wszystkim wskazówki gdzie szukać więcej wiedzy (dodatkowa literatura, strony internetowe) co jak dla mnie jest dużym plusem!

Książkę można sprowadzić do jednego slangu (uwierz bezrefleksyjnie, że coś się stanie, a to nastąpi) bez potrzeby przelania tego na kilkaset stron.

Podawane przykłady są bardzo absurdalne i stawiane tezy nie mają przełożenia na badania naukowe. Nie dotrwałem do końca, a nawet do połowy (także nie mogę stwierdzić, iż cały utwór taki jest). Aczkolwiek po kilku rozdziałach uważam, że pozostała cześć książki jest taka sama.

Przez godzinę autor leje wodę bezgranicznie przekonamy o swojej słuszności.

Książkę można sprowadzić do jednego slangu (uwierz bezrefleksyjnie, że coś się stanie, a to nastąpi) bez potrzeby przelania tego na kilkaset stron.

Podawane przykłady są bardzo absurdalne i stawiane tezy nie mają przełożenia na badania naukowe. Nie dotrwałem do końca, a nawet do połowy (także nie mogę stwierdzić, iż cały utwór taki jest). Aczkolwiek po kilku rozdziałach...

Nigdy tak bardzo nie żałowałem wydanych pieniędzy. Chciałem miło spędzić sobotni poranek przy książce, ale się rozczarowałem.

Żadnych konkretów, lanie wody. Nie dotrwałem nawet do 100 strony, gdyż jedyne czego chciałem podczas czytania, to zamknąć książkę i jednak miło spędzić czas.

Nigdy tak bardzo nie żałowałem wydanych pieniędzy. Chciałem miło spędzić sobotni poranek przy książce, ale się rozczarowałem.

Żadnych konkretów, lanie wody. Nie dotrwałem nawet do 100 strony, gdyż jedyne czego chciałem podczas czytania, to zamknąć książkę i jednak miło spędzić czas.