Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Druga część z przygodami Matyldy rewelacja. Połknęłam obie części w 3 dni, a ta była jeszcze bardziej wciągająca od pierwszej. Idę po więcej czyli tom 3 plus mój kocur, kawa :)

Druga część z przygodami Matyldy rewelacja. Połknęłam obie części w 3 dni, a ta była jeszcze bardziej wciągająca od pierwszej. Idę po więcej czyli tom 3 plus mój kocur, kawa :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Trzecia książka Autora za mną. Trójjednia... 3 w jednym i wystarczy na tyle żeby nie numerować stron, stworzyć 3 osobowości połączone w jednym świecie. .. Każda z 3 książek autora jest innym odkryciem a zarazem tym samym cudownym literkowym splotem nowych słów. Lubię ten styl, który pozwala mi całkiem odpłynąć i oddać się lekturze, zostawić codzienny świat gdzieś w innym wymiarze. Taka właśnie jest Trójjednia pochłania w całości przeżuwa czytelnika niczym obroty ciał a tej historii, a te słowa... Te martwe rzeczy, które w reakcji z ciałami żyją dotykają oplatają... Ach jak te słowa, literki autora się czuję własnymi zmysłami... Opinia enigmatycznie...? Może trochę :) Przeczytajcie tą, opowieść, zakochajcie się i czekajcie na nową ... Która jest nieunikniona...I wyczekiwana. Polecam.

Trzecia książka Autora za mną. Trójjednia... 3 w jednym i wystarczy na tyle żeby nie numerować stron, stworzyć 3 osobowości połączone w jednym świecie. .. Każda z 3 książek autora jest innym odkryciem a zarazem tym samym cudownym literkowym splotem nowych słów. Lubię ten styl, który pozwala mi całkiem odpłynąć i oddać się lekturze, zostawić codzienny świat gdzieś w innym...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo dobrze napisana biografia. Ilustracje w środku na duży plus. Ciekawa osobowość innowertyk i extrawertyk w jednym. Bardzo polecam.

Bardzo dobrze napisana biografia. Ilustracje w środku na duży plus. Ciekawa osobowość innowertyk i extrawertyk w jednym. Bardzo polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Cudownie wciągająca historia współpracy nie doceniane... Ukrytej ale jak bardzo mocno znaczącej dla rozwoju samego Junga Toni. Niespełniona, zamrożona miłość, wielki umysł i wręcz metafizyczna postać Toni... To wszystko i więcej znajdziecie w tej pozycji. Szczerze polecam.

Cudownie wciągająca historia współpracy nie doceniane... Ukrytej ale jak bardzo mocno znaczącej dla rozwoju samego Junga Toni. Niespełniona, zamrożona miłość, wielki umysł i wręcz metafizyczna postać Toni... To wszystko i więcej znajdziecie w tej pozycji. Szczerze polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

6 bo mam wrażenie że autorka trochę przeciągnęła tą historię, a przez to w pewnym momencie zaczęła być dla mnie męcząca.

6 bo mam wrażenie że autorka trochę przeciągnęła tą historię, a przez to w pewnym momencie zaczęła być dla mnie męcząca.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ciekawa historia pełna zwrotów akcji. Zaskakuje , wciąga i było by 8 na 10 gdyby nie zakończenie... Na które jakby zabrakło autorce weny.

Ciekawa historia pełna zwrotów akcji. Zaskakuje , wciąga i było by 8 na 10 gdyby nie zakończenie... Na które jakby zabrakło autorce weny.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przyjemnie się czytało. Miły przerywnik przy książkach wymagających większego skupienia.

Przyjemnie się czytało. Miły przerywnik przy książkach wymagających większego skupienia.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dla mnie jest to najbrutalniej szczera w słowach i histori książka Twardoch z tych, które czytałam.

Dla mnie jest to najbrutalniej szczera w słowach i histori książka Twardoch z tych, które czytałam.

Pokaż mimo to

Okładka książki Jest OK. To dlaczego nie chcę żyć? Marek Sekielski, Małgorzata Serafin
Ocena 7,2
Jest OK. To dl... Marek Sekielski, Ma...

Na półkach: ,

Uwaga to nie jest poradnik jak wyjść z depresji i jak ktoś na to liczy to się rozczaruje. To historie różnych ludzi którzy zmagali bądź zmagają się z tą chorobą. Jeśli sam masz depresję poczujesz że nie jesteś świrem i nie jesteś sam. Odnajdziesz w tej książce nie jedne objawy których sam doświadczasz. Jeśli masz choć odrobinę empatii w sobie i nie doświadczasz tej choroby ta książka pomoże ci zrozumieć co czują ludzie chorzy. Ja gorąco polecam.

Uwaga to nie jest poradnik jak wyjść z depresji i jak ktoś na to liczy to się rozczaruje. To historie różnych ludzi którzy zmagali bądź zmagają się z tą chorobą. Jeśli sam masz depresję poczujesz że nie jesteś świrem i nie jesteś sam. Odnajdziesz w tej książce nie jedne objawy których sam doświadczasz. Jeśli masz choć odrobinę empatii w sobie i nie doświadczasz tej choroby...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Czytadełko do kawy, ujdzie jako przerywnik dla wartościowsze lektury.

Czytadełko do kawy, ujdzie jako przerywnik dla wartościowsze lektury.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo interesująca książka.

Bardzo interesująca książka.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Fajna słowiańska seria czekam na ciąg dalszy. Niech się dzieje bo przyjemnie się relaksuje przy tego typu opowieściach. Ukłony dla autorki.

Fajna słowiańska seria czekam na ciąg dalszy. Niech się dzieje bo przyjemnie się relaksuje przy tego typu opowieściach. Ukłony dla autorki.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Pierwsze spotkanie z autorem i już wiem, że nie ostatnie. Powieść niebanalna z nietuzinkowym poczuciem humoru. Jednym słowem coś innego.... A ja lubię inne :)

Pierwsze spotkanie z autorem i już wiem, że nie ostatnie. Powieść niebanalna z nietuzinkowym poczuciem humoru. Jednym słowem coś innego.... A ja lubię inne :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Początek zapowiadał się obiecująco ale im dalej tym płyciej... Może nastolatką się spodoba. Szkoda, że Dorian nie zajął całej tej powieści tu akurat wskazane by było aby wątek opętania, kościoła i rytuałów w całości oddać w tej książce.,, z,, i Dawid z powodzeniem odnaleźli by się w osobnych historiach a zwłaszcza,, z,, tu można by poszaleć. Polecam młodzieży bo w końcu warto czytać dla samego czytania.

Początek zapowiadał się obiecująco ale im dalej tym płyciej... Może nastolatką się spodoba. Szkoda, że Dorian nie zajął całej tej powieści tu akurat wskazane by było aby wątek opętania, kościoła i rytuałów w całości oddać w tej książce.,, z,, i Dawid z powodzeniem odnaleźli by się w osobnych historiach a zwłaszcza,, z,, tu można by poszaleć. Polecam młodzieży bo w końcu...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Święty relax, z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy.

Święty relax, z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Mam mieszane uczucia... Trudno mi bowiem sklasyfikować czy to opowieść dla nastolatków czy dla dojrzalszej publiki. Przepraszam autora ale nie porwała mnie ta opowieść... Ale na pewno znajdą się osoby, które oczaruje. Poprzednie książki były świetne, Puste niebo, rewelacja i chyba jak dla mnie najlepsze dzieło autora.

Mam mieszane uczucia... Trudno mi bowiem sklasyfikować czy to opowieść dla nastolatków czy dla dojrzalszej publiki. Przepraszam autora ale nie porwała mnie ta opowieść... Ale na pewno znajdą się osoby, które oczaruje. Poprzednie książki były świetne, Puste niebo, rewelacja i chyba jak dla mnie najlepsze dzieło autora.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Inna.... Ciekawa.... C. D. N? :) polecam.

Inna.... Ciekawa.... C. D. N? :) polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przepiękny album, wręcz żywe, ryciny, można dotykać w nieskończoność. Ilustracja towarzyszą odpowiednie fragmenty starego i nowego Testamentu. Uczta dla oczu i dłoni.

Przepiękny album, wręcz żywe, ryciny, można dotykać w nieskończoność. Ilustracja towarzyszą odpowiednie fragmenty starego i nowego Testamentu. Uczta dla oczu i dłoni.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Mało Kleopatry w, Kleopatrze, sporo Marka Antoniusza, nieco Cezara, dużo opisu bitew. Niedosyt Kleopatry pozostał.

Mało Kleopatry w, Kleopatrze, sporo Marka Antoniusza, nieco Cezara, dużo opisu bitew. Niedosyt Kleopatry pozostał.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ciekawa pozycja, chociaż według mnie trzeba znać podstawy fizyki kwantowej żeby napisać, że jest jasna i prosta w odbiorze. Nie umiem jej ocenić bo zwyczajnie jestem laikiem w temacie. Niemniej podświadomość zakodowala, przyjęła i może świadomość kiedyś zrozumie.

Ciekawa pozycja, chociaż według mnie trzeba znać podstawy fizyki kwantowej żeby napisać, że jest jasna i prosta w odbiorze. Nie umiem jej ocenić bo zwyczajnie jestem laikiem w temacie. Niemniej podświadomość zakodowala, przyjęła i może świadomość kiedyś zrozumie.

Pokaż mimo to