Bardzo dobrze napisana biografia. Ilustracje w środku na duży plus. Ciekawa osobowość innowertyk i extrawertyk w jednym. Bardzo polecam.

Bardzo dobrze napisana biografia. Ilustracje w środku na duży plus. Ciekawa osobowość innowertyk i extrawertyk w jednym. Bardzo polecam.

Znakomita biografia, jedna z lepszych jeśli chodzi o malarzy, autor potrafił zainteresować czytelnika prawie kazdym aspektem życia Muncha. Ciekawie przedstawia prace artysty i jego drogę twórczą która zawiodła malarza pod koniec zycia do prostszych form malarskich lecz nadal wzbudzających emocje i ekscytację.

Znakomita biografia, jedna z lepszych jeśli chodzi o malarzy, autor potrafił zainteresować czytelnika prawie kazdym aspektem życia Muncha. Ciekawie przedstawia prace artysty i jego drogę twórczą która zawiodła malarza pod koniec zycia do prostszych form malarskich lecz nadal wzbudzających emocje i ekscytację.

Niestety po tej biografii Muncha spodziewałam się czegoś więcej, niż dostałam. Po pierwsze, jakakolwiek biografia, a już w szczególności biografia malarza, która nie zawiera żadnych zdjęć, staje się absurdalna. Autor nierzadko, bardzo rzetelnie i wnikliwie, analizuje dzieła artysty, opisując, jak powstawały i co przedstawiają. Opisy te musiałam czytać z telefonem pod ręką tak, aby móc w każdej chwili wyszukać sobie obraz, o którym akurat była mowa - sytuacja kuriozalna. Poza tym, nie wiem, czy tylko ja trafiłam na takie wydanie, czy po prostu książka ta została wydana w sposób aż tak niechlujny, ale w moim egzemplarzu praktycznie na co drugiej stronie trafiała się co najmniej jedna literówka. Czasami też brakowało wyrazów w zdaniu lub zdanie było urywane w danej linijce i niespodziewanie przeskakiwało do następnej. Mimo szczegółowości, z jaką autor przedstawił życie i twórczość Muncha, a także bogactwa tekstów źródłowych, m.in. samego głównego bohatera, nie zaliczę tej biografii do moich ulubionych. Strasznie żałuję.

Niestety po tej biografii Muncha spodziewałam się czegoś więcej, niż dostałam. Po pierwsze, jakakolwiek biografia, a już w szczególności biografia malarza, która nie zawiera żadnych zdjęć, staje się absurdalna. Autor nierzadko, bardzo rzetelnie i wnikliwie, analizuje dzieła artysty, opisując, jak powstawały i co przedstawiają. Opisy te musiałam czytać z telefonem pod ręką...

Wnikliwa, intymna wręcz biografia artysty, a przy tym Europy przełomu wieków.
Autor wiele mówi o Munchu, a sposób, w jaki to czyni, sprawia, że człowiek ma poczucie obcowania z kulturą. To dziś naprawdę coś.

Wnikliwa, intymna wręcz biografia artysty, a przy tym Europy przełomu wieków.
Autor wiele mówi o Munchu, a sposób, w jaki to czyni, sprawia, że człowiek ma poczucie obcowania z kulturą. To dziś naprawdę coś.

Znakomita biografia - tak pod względem zgromadzonej ilości materiałów, jak i języka.

Książka nie tylko zawiera najważniejsze fakty z życia malarza, ale przede wszystkim ich uważną analizę. Autor, przedstawiając kolejne wydarzenia, w delikatny, a przy tym sugestywny sposób stara się dociekać przyczyn wielu z dość osobliwych zachowań artysty. Dzięki temu Munch, strona po stronie, zaczyna jawić się jako postać pełnowymiarowa, jako twórca, ale i jako człowiek - często zresztą w siebie wątpiący, neurotyczny, rozchwiany emocjonalnie.

Znakomita biografia - tak pod względem zgromadzonej ilości materiałów, jak i języka.

Książka nie tylko zawiera najważniejsze fakty z życia malarza, ale przede wszystkim ich uważną analizę. Autor, przedstawiając kolejne wydarzenia, w delikatny, a przy tym sugestywny sposób stara się dociekać przyczyn wielu z dość osobliwych zachowań artysty. Dzięki temu Munch, strona po...

Kocham obrazy Edwarda Muncha. Nikogo to zapewne nie zdziwi, jeśli przyznam, że moim ulubionym jest oczywiście „Krzyk”. Ale jest też kilka innych (chociaż uwielbiam absolutnie wszystkie),które zawsze będą zajmować szczególne miejsce w moim serduchu. Dzieła takie, jak chociażby „Chore dziecko”, „Cztery okresy życia”, „Łoże śmierci”, „Madonna”, „Melancholia”, „Niepokój”, „Noc w Saint Cloude”, „Odłamek wojny”, „Pomiędzy zegarem a łóżkiem”, „Wampir” czy „Wieczór na ulicy Karla Johana” zawsze budziły we mnie ekspresyjne wrażenia.
Tak, to fakt, że fala emocji z książki się nie wylewa, ale jest to naprawdę jedyny minus. Samo życie tego wybitnego artysty, problemy w dzieciństwie, choroby i śmierć bliskich, kłopoty finansowe, początkowe niedocenianie obrazów przez odbiorców, trudne relacje z kobietami, szukanie swojego miejsca na ziemi, sukcesy, nałóg, załamanie nerwowe i problemy psychiczne – wszystko to zostało zbadane tak dogłębnie, iż ma się wrażenie, jakby autor korzystał ze wszystkich dostępnych powszechnie źródeł o życiu i twórczości wspaniałego norweskiego malarza. Widać ogrom pracy i trud jakie Atle Nass zadał sobie przyczyniając się do powstania tak genialnego dzieła. Długo czekałam na możliwość jego lektury. Jestem w pełni usatysfakcjonowana! Rewelacja!
Polecam nie tylko fanom E. Muncha!

Kocham obrazy Edwarda Muncha. Nikogo to zapewne nie zdziwi, jeśli przyznam, że moim ulubionym jest oczywiście „Krzyk”. Ale jest też kilka innych (chociaż uwielbiam absolutnie wszystkie),które zawsze będą zajmować szczególne miejsce w moim serduchu. Dzieła takie, jak chociażby „Chore dziecko”, „Cztery okresy życia”, „Łoże śmierci”, „Madonna”, „Melancholia”, „Niepokój”,...

Bardzo rzetelnie i skrupulatnie napisana biografia. Jedyne, czego mi zabrakło w historii takiego człowieka jakim był Munch - to emocje. Nie mniej jednak - bardzo polecam!

Bardzo rzetelnie i skrupulatnie napisana biografia. Jedyne, czego mi zabrakło w historii takiego człowieka jakim był Munch - to emocje. Nie mniej jednak - bardzo polecam!