-
Artykuły
Najlepsze książki o zdrowiu psychicznym mężczyzn, które musisz przeczytaćKonrad Wrzesiński9 -
Artykuły
Sięgnij po najlepsze książki! Laureatki i laureaci 17. Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać2 -
Artykuły
„Five Broken Blades. Pięć pękniętych ostrzy”. Wygraj książkę i box z gadżetamiLubimyCzytać13 -
Artykuły
Siedem książek na siedem dni, czyli książki tego tygodnia pod patronatem LubimyczytaćLubimyCzytać7
Biblioteczka
2013-04-07
2013-03-23
Rozczarowałam się tą książką w wielu względach.
Zacznę od plusów, ponieważ jest ich znacznie mniej. Sama tematyka została trafnie dobrana, bo faktem jest, iż o mężczyznach pracujących w obozach koncentracyjnych mówi się znacznie częściej niż o kobietach. "Piękną bestię" wzbogaciły także liczne fotografie oraz nawiązania do mitologii germańskiej.
Nie zmienia to jednak faktu, że jest to książka słaba. Autor po macoszemu potraktował większość wątków dotyczących Irmy Grese, a już w ogóle nie przyjrzał się dokładnie jej dzieciństwu i wczesnej młodości. W "Pięknej bestii" aż uderzało to, jak mało dowiedział się Daniel P. Brown o życiu bohaterki - pojawia się mnóstwo wyrażeń typu "wielu twierdzi, podobno, być może, nie wiadomo". Przeszkadzało mi również przechodzenie ze skrajności w skrajność, jeśli chodzi o wnioski; albo nie było ich wcale, albo były zbyt naciągane. Drażniło mnie ciągłe odbieganie od tematu i prezentowanie faktów historycznych, które polskiemu czytelnikowi wydają się oczywiste. Czarę przepełniła cała masa błędów interpunkcyjnych! Trzeba naprawdę sporej dawki ignorancji, żeby kilkanaście razy nie postawić przecinka przed "żeby".
Rozczarowałam się tą książką w wielu względach.
Zacznę od plusów, ponieważ jest ich znacznie mniej. Sama tematyka została trafnie dobrana, bo faktem jest, iż o mężczyznach pracujących w obozach koncentracyjnych mówi się znacznie częściej niż o kobietach. "Piękną bestię" wzbogaciły także liczne fotografie oraz nawiązania do mitologii germańskiej.
Nie zmienia to jednak...
2013-01-05
2012-05-19
2011-01-01
2010-06-25
2012-01-01
Początkowo byłam sceptycznie nastawiona do tej książki po licznych negatywnych opiniach, według których tytułowy Auschwitz stał się jedynie ponurym chwytem reklamowym. Faktycznie, wzmianka o Auschwitz pojawia się mniej więcej w połowie książki Denisa Avey'a i Roba Broomby'a, jednak zawiera szczere i dogłębnie wstrząsające relacje ludzkiej zagłady. Książka ta to po prostu biografia 90-latka, który w swoim życiu doświadczył, czym było piekło wojny w Afryce, Włoszech, Grecji, Niemczech, Austrii i Polse.
Początkowo byłam sceptycznie nastawiona do tej książki po licznych negatywnych opiniach, według których tytułowy Auschwitz stał się jedynie ponurym chwytem reklamowym. Faktycznie, wzmianka o Auschwitz pojawia się mniej więcej w połowie książki Denisa Avey'a i Roba Broomby'a, jednak zawiera szczere i dogłębnie wstrząsające relacje ludzkiej zagłady. Książka ta to po prostu...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2012-05-21
Jane Austen na pewno miała dar pisania, ale po "Perswazjach" czuję pewien niedosyt. Historia sama w sobie jest naprawdę ciekawa. Mądra, choć nieco uległa i zamknięta w sobie dziewczyna stara się rozpoznać, czym powinna kierować się w życiu- zdaniem rodziny czy własnym szczęściem. Mężczyzna, którego podświadomie darzy wyjątkowym uczuciem, zdaje się ją ignorować, więc Anna zachowuje dystans. Lecz mimo tego nie przestaje o nim myśleć. Myślę, że ta historia byłaby jeszcze bardziej wciągająca, gdyby zdołała się rozwinąć. Kiedy fabuła w końcu nabrała kolorów, a u bohaterów pojawiły się emocje, autorka nagle dała sobie spokój. To mój największy zarzut co do książki. Wydaje się jakby nieskończona, niedopowiedziana. Ale mimo tego przyjemnie się ją czyta.
Jane Austen na pewno miała dar pisania, ale po "Perswazjach" czuję pewien niedosyt. Historia sama w sobie jest naprawdę ciekawa. Mądra, choć nieco uległa i zamknięta w sobie dziewczyna stara się rozpoznać, czym powinna kierować się w życiu- zdaniem rodziny czy własnym szczęściem. Mężczyzna, którego podświadomie darzy wyjątkowym uczuciem, zdaje się ją ignorować, więc Anna...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2011-06-01
2012-05-02
Nie przepadam za współczesnymi powieściami, ale po "Ludzką miłość" sięgnęłam pełna nadziei, że zmienię zdanie. Niestety, tak się nie stało. Sam opis książki zainteresował mnie bardziej niż jej treść. Akcja rozgrywała się głównie w głowie bohatera, Eliasza, ale choć lubię ten sposób narracji, w "Ludzkiej miłości" nie przypadł mi do gustu. Pewne wyrażenia, opinie powtarzały się wielokrotnie na stronach książki, aż w końcu mnie zanudziły. Tym, co już całkiem mnie odrzuciło, były wielokrotne opisy stosunków i gwałtów. To taki tani literacki chwyt! Wiadomo, że to, co wywołuje emocje w normalnym życiu, będzie wywoływać je także w książce. Krótko mówiąc, "Ludzka miłość" nie jest pozycją, która na długo pozostanie w pamięci.
Nie przepadam za współczesnymi powieściami, ale po "Ludzką miłość" sięgnęłam pełna nadziei, że zmienię zdanie. Niestety, tak się nie stało. Sam opis książki zainteresował mnie bardziej niż jej treść. Akcja rozgrywała się głównie w głowie bohatera, Eliasza, ale choć lubię ten sposób narracji, w "Ludzkiej miłości" nie przypadł mi do gustu. Pewne wyrażenia, opinie powtarzały...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to