Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz
Okładka książki Wyścig tajemnic Daniel Coyle, Tyler Hamilton
Ocena 8,1
Wyścig tajemnic Daniel Coyle, Tyler...

Na półkach:

Prawda o dopingu w kolarstwie opowiedziana w bardzo ludzki sposób, bez naukowych zagadnień. Dla miłośników i kibiców kolarstwa pozycja obowiązkowa.

Prawda o dopingu w kolarstwie opowiedziana w bardzo ludzki sposób, bez naukowych zagadnień. Dla miłośników i kibiców kolarstwa pozycja obowiązkowa.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Po krótkiej przerwie wróciłem do zagadek kryminalnych rozwiązywanych przez radcę kryminalnego Mocka. Nie zawiodłem się. Lektura wciągnęła mnie na tyle, że szukałem wolnego czasu na przeczytanie choćby kilku stron.

Po krótkiej przerwie wróciłem do zagadek kryminalnych rozwiązywanych przez radcę kryminalnego Mocka. Nie zawiodłem się. Lektura wciągnęła mnie na tyle, że szukałem wolnego czasu na przeczytanie choćby kilku stron.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Po pierwszej i drugiej części przeczytałem część trzecią. Warto było i czekam na kolejną.

Po pierwszej i drugiej części przeczytałem część trzecią. Warto było i czekam na kolejną.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka napisana barwnym językiem, pełnym humoru, ale jednocześnie traktująca sprawy bezpieczeństwa jazdy samochodem w sposób bardzo poważny. Jednym zdaniem: zebrana garść porad nt. bezpiecznej jazdy samochodem. Bardzo cenne wskazówki, porady i uwagi: od ustawienia lusterek w samochodzie po wychodzenie z poślizgów.

Książka napisana barwnym językiem, pełnym humoru, ale jednocześnie traktująca sprawy bezpieczeństwa jazdy samochodem w sposób bardzo poważny. Jednym zdaniem: zebrana garść porad nt. bezpiecznej jazdy samochodem. Bardzo cenne wskazówki, porady i uwagi: od ustawienia lusterek w samochodzie po wychodzenie z poślizgów.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Spojrzenie na armię lat przełomu 60' - 70'. To swoista autobiografia autora z okresu służby "młodego oficera" wzbogacona subiektywnym komentarzem do wydarzeń zaistniałych podczas operacji Dunaj-68. Dobrze się czyta, autor ukazuje realcje między żołnierzami, przełożonymi i kolegami w tamtych latach. Książkę przeczytałem jednym tchem, szczere opisy i ukazanie ówczesnych wartości bardzo mnie zaciekawiły. Polecam.

Spojrzenie na armię lat przełomu 60' - 70'. To swoista autobiografia autora z okresu służby "młodego oficera" wzbogacona subiektywnym komentarzem do wydarzeń zaistniałych podczas operacji Dunaj-68. Dobrze się czyta, autor ukazuje realcje między żołnierzami, przełożonymi i kolegami w tamtych latach. Książkę przeczytałem jednym tchem, szczere opisy i ukazanie ówczesnych...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Dla wtajemniczonych oraz dla lubiących absurdy. Radziecka armia w krzywym zwierciadle? Nie. To faktyczny obraz ówczesnej armii ZSRR.

Dla wtajemniczonych oraz dla lubiących absurdy. Radziecka armia w krzywym zwierciadle? Nie. To faktyczny obraz ówczesnej armii ZSRR.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Mam mieszane uczucia po przeczytaniu tej książki. Rozumiem, że założeniem autora było przedstawienie pojęć, zdarzeń, sposobu myślenia w krzywym zwierciadle. Ba, bez tego nie byłoby humoru w tej książce. Jednak moim skromnym zdaniem czasem ten zabieg stosowany jest zbyt często, przez co może sprawiać wrażenie, iż jest nieco na siłę. Mimo wszystko polecam.

Mam mieszane uczucia po przeczytaniu tej książki. Rozumiem, że założeniem autora było przedstawienie pojęć, zdarzeń, sposobu myślenia w krzywym zwierciadle. Ba, bez tego nie byłoby humoru w tej książce. Jednak moim skromnym zdaniem czasem ten zabieg stosowany jest zbyt często, przez co może sprawiać wrażenie, iż jest nieco na siłę. Mimo wszystko polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Pozwolę sobie wymienić zalety: zabawna, świetne rysunki, potężna dawka humoru. Ale książka ma też JEDNĄ wadę: szybko się kończy. Czytając ją całkowicie oderwałem się od rzeczywistości, zrelaksowałem się, uśmiałem i jeszcze odstresowałem. Polecam wszystkim niezależnie od zawodu, wykształcenia czy zainteresowań. To książka nie tylko dla grafików, ale wszystkich "ludzi pracy".

Pozwolę sobie wymienić zalety: zabawna, świetne rysunki, potężna dawka humoru. Ale książka ma też JEDNĄ wadę: szybko się kończy. Czytając ją całkowicie oderwałem się od rzeczywistości, zrelaksowałem się, uśmiałem i jeszcze odstresowałem. Polecam wszystkim niezależnie od zawodu, wykształcenia czy zainteresowań. To książka nie tylko dla grafików, ale wszystkich "ludzi...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Kolejna książka o prokuratorze Szackim, po przeczytaniu pozostałych dwóch poprzednich wszystko układa się w całość. Zżyłem się z urzędnikiem państwowym Szackim i żałuję, że więcej jego historii nie przeczytam. Dlatego pozwolę sobie krótko podsumować: Świetna seria, dla miłośników kryminałów i sensacji to obowiążkowa lektura. Polecam w wersji ebook.

Kolejna książka o prokuratorze Szackim, po przeczytaniu pozostałych dwóch poprzednich wszystko układa się w całość. Zżyłem się z urzędnikiem państwowym Szackim i żałuję, że więcej jego historii nie przeczytam. Dlatego pozwolę sobie krótko podsumować: Świetna seria, dla miłośników kryminałów i sensacji to obowiążkowa lektura. Polecam w wersji ebook.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Cykl o prokuratorze Szackim rozpocząłem po przeczytaniu tomu II "Ziarno prawdy" i obejrzeniu filmu "Uwikłanie". Mimo wszystko książka mnie zaskoczyła i utwierdziła w przekonaniu, że autor wspaniale kreuje postaci i kryminalne zagadki. Zabieram się za "nowość", czyli tom III cyklu - "Gniew". Oczywiście ebook.

Cykl o prokuratorze Szackim rozpocząłem po przeczytaniu tomu II "Ziarno prawdy" i obejrzeniu filmu "Uwikłanie". Mimo wszystko książka mnie zaskoczyła i utwierdziła w przekonaniu, że autor wspaniale kreuje postaci i kryminalne zagadki. Zabieram się za "nowość", czyli tom III cyklu - "Gniew". Oczywiście ebook.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jestem pod wrażeniem postaci, jaką wykreował autor "Śmierci w Breslau". Eberhardt Mock to niepozbawiony wad policjant-radca prawny, który doskonale wie czego chce. Jeśli ktoś szuka "czegoś" nowego w kryminale, to tu na pewno znajdzie.

Jestem pod wrażeniem postaci, jaką wykreował autor "Śmierci w Breslau". Eberhardt Mock to niepozbawiony wad policjant-radca prawny, który doskonale wie czego chce. Jeśli ktoś szuka "czegoś" nowego w kryminale, to tu na pewno znajdzie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Długo podchodziłem do książki Jerzego Pilcha, zacząłem od "Dziennika" i... nie żałuję. Na pewno sięgnę po inne książki tego autora.

Długo podchodziłem do książki Jerzego Pilcha, zacząłem od "Dziennika" i... nie żałuję. Na pewno sięgnę po inne książki tego autora.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Po książkę sięgnąłem z dwóch przyczyn: promocja w księgarni ebooków i ciekawość. Ciekawość opadła po pierwszych kilkudziesięciu stronach, na których autor opisał wszystkie wydarzenia w niespotykanie nudny sposób i jakiś taki niedojrzały sposób. Mimo wszystko przebrnąłem przez wszystkie strony.

Książka ta zniechęciła mnie do przeczytania kolejnej książki autora (pomimo, iż kupiłem ją w pakiecie), w której opisał on wydarzenia już po porodzie.

Po książkę sięgnąłem z dwóch przyczyn: promocja w księgarni ebooków i ciekawość. Ciekawość opadła po pierwszych kilkudziesięciu stronach, na których autor opisał wszystkie wydarzenia w niespotykanie nudny sposób i jakiś taki niedojrzały sposób. Mimo wszystko przebrnąłem przez wszystkie strony.

Książka ta zniechęciła mnie do przeczytania kolejnej książki autora (pomimo, iż...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Świetna książka, nie tylko dla miłośników górskich szlaków. Książka o życiu, o pasji życia, o trudnościach nie tylko samej wspinaczki. Dla mnie książka to swoistego rodzaju "motywator" do działania. Na pewno do niej wrócę nie raz.

Świetna książka, nie tylko dla miłośników górskich szlaków. Książka o życiu, o pasji życia, o trudnościach nie tylko samej wspinaczki. Dla mnie książka to swoistego rodzaju "motywator" do działania. Na pewno do niej wrócę nie raz.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nieco słabsza niż poprzednia część, która dla mnie była swojego rodzaju odstępstwem od tego, co czytam zazwyczaj. Czekam na [bubble]...

Nieco słabsza niż poprzednia część, która dla mnie była swojego rodzaju odstępstwem od tego, co czytam zazwyczaj. Czekam na [bubble]...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Coś innego, coś nowego.

Coś innego, coś nowego.

Pokaż mimo to