-
ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
-
Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
-
ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński13
Biblioteczka
2023-03-14
2022-09-25
2022-08-15
Ciekawy opis powojennego japońskiego społeczeństwa. Jestem wdzięczna za wstęp, w którym znalazło się wyjaśnienie norm obyczajowych i zarys ówczesnej rzeczywistości, o której nie wiedziałam wcześniej zbyt wiele.
Bohaterowie żyją w czasie pomiędzy końcem jednej epoki a początkiem kolejnej. Czuć tutaj to zawieszenie w czasie, czasem tęsknotę za tym, co już było. Trudność w powrocie do normalności po wojnie i zmianach, które ona przyniosła. Próby ułożenia życia na nowo.
Nie sposób nie wspomnieć o przepięknym wydaniu książki, z minimalistyczną, wysmakowaną okładką i ciekawie odznaczającymi się od reszty powieści stronami wstępu.
Ciekawy opis powojennego japońskiego społeczeństwa. Jestem wdzięczna za wstęp, w którym znalazło się wyjaśnienie norm obyczajowych i zarys ówczesnej rzeczywistości, o której nie wiedziałam wcześniej zbyt wiele.
Bohaterowie żyją w czasie pomiędzy końcem jednej epoki a początkiem kolejnej. Czuć tutaj to zawieszenie w czasie, czasem tęsknotę za tym, co już było. Trudność w...
2021-10-13
Wydanie tej opowieści odejmuje jej uroku. Jedną trzecią KAŻDEJ strony zajmuje ogromny tytuł w znakach kanji. Ponadto - szerokie marginesy, ogromny font. Sztuczne napompowanie książki, żeby nie przypominała broszury.
Sama treść natomiast to niezbyt długie opowiadanie, monolog nastolatki, której towarzyszymy przez jeden dzień, od pobudki do zaśnięcia, i wraz z nią obserwujemy przedwojenną Japonię i jej konwenanse, choć opowieść pozostaje na wielu płaszczyznach nadal aktualna. Nie ma tutaj żadnej akcji, tylko i aż przemyślenia dziewczyny w wieku pomiędzy dzieciństwem a dorosłością.
Wydanie tej opowieści odejmuje jej uroku. Jedną trzecią KAŻDEJ strony zajmuje ogromny tytuł w znakach kanji. Ponadto - szerokie marginesy, ogromny font. Sztuczne napompowanie książki, żeby nie przypominała broszury.
więcej Pokaż mimo toSama treść natomiast to niezbyt długie opowiadanie, monolog nastolatki, której towarzyszymy przez jeden dzień, od pobudki do zaśnięcia, i wraz z nią...