Na wprost mnie ogromne koło zamachowe uśmiecha się promieniście niczym czarna tęcza. Po drugiej stronie, (...) niezliczone koła zębate różny...
Najnowsze artykuły
- ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant1
- ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
- ArtykułySzczepan Twardoch pisze do prezydenta. Olga Tokarczuk wśród sygnatariuszyKonrad Wrzesiński18
- ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Kyūsaku Yumeno
Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Ky%C5%ABsaku_Yumeno#/media/Plik:Kyusaku_Yumeno.jpg
Znany jako: Yasumichi Sugiyama
3
6,6/10
Urodzony: 04.01.1889Zmarły: 11.03.1936
Japoński pisarz okresu Shōwa, uważany za jednego z pierwszych twórców japońskiej literatury fantastycznej. Jego pseudonim w dialekcie z Hakaty (dzisiejsza Fukuoka) oznacza „kogoś, kto wiecznie śni”. Źródłem tego nom de plume miał być ojciec pisarza, Shigemaru Sugiyama, aktywista polityczny, który przeczytawszy jeden z jego pierwszych utworów, „Ayakashi no tsuzumi” („Przeklęty bębenek”),stwierdził, że coś takiego mógł napisać tylko „yumeno kyūsaku-san” (ktoś oderwany od rzeczywistości, lunatyk).
6,6/10średnia ocena książek autora
665 przeczytało książki autora
674 chce przeczytać książki autora
3fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Miasto kotów. 10 niesamowitych opowieści o kotach
Cykl: Yume (tom 5)
6,4 z 133 ocen
333 czytelników 18 opinii
2022
Piekło w butelkach
Kyūsaku Yumeno
Cykl: Tajfuny Mini (tom 5)
6,3 z 386 ocen
851 czytelników 48 opinii
2021
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
(...)moje ciało w prostej linii wypadło za skraj linii horyzontu. Runąłem głową w dół w bezkresna otchłań. Zacisnąłem zęby. Dłońmi łapałem p...
(...)moje ciało w prostej linii wypadło za skraj linii horyzontu. Runąłem głową w dół w bezkresna otchłań. Zacisnąłem zęby. Dłońmi łapałem próżnię. Desperacko wymachiwałem na wszystkie strony rękami i nogami. Ale nie byłem w stanie się schwycić. Wówczas zza skraju równo uciętej linii horyzontu ukazała się twarz detektywa. Wyszczerzyl białe zęby, obserwując mój upadek. - Już zrozumiałeś? ...spadłeś ze szklanego świata zgodnie z moim planem! - ... Pojąłem, że wszystko od początku było ukartowane. Sfrustrowany, ukryłem twarz w dłoniach i głośno łkając, spadałem w niezmierzoną otchłań.
osób to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Nowa Fantastyka 494 (11/2023) Maria Galina
6,3
Coś ciepło w tym listopadzie. Nadchodzi zima ;)?
Ale zanim nadejdzie, nadszedł nowy numer NF.
A w nim…
Proza polska.
„Pościg” Artura Olchowego – hard SF. Czasem aż za bardzo hard, bo przydałoby się wytłumaczenie niektórych skrótowców. Tym niemniej – czyta się bardzo dobrze, gdzieś dzwonią w głowie echa „The Expanse”. Proszę o więcej!
„Znacznie więcej” Katarzyny Puzyńskiej – a tu akurat „więcej” mi nie potrzeba. Horror dla nastolatek, że tak to ujmę. Bo nic nowego w nim nie ma, a i groza jakaś taka letnia.
„Oko Boga nie zobaczy” Marcina Opolskiego – rewelacyjny pomysł sprawnie opowiedziany. Aczkolwiek mam parę drobnych zastrzeżeń, o których gdzie indziej.
Też mi się podobało. A że stwierdziłem, że Opolski zadebiutował w NF dokładnie rok temu, to może zwiększy produkcję dla NF i pojawi się znów, ale wcześniej niż za rok?
„ZIIW” Wojciecha Szydy – ten tekst to jedno wielkie nawiązanie. I do historii, i do literatury. Całkiem ciekawe.
A w prozie zagranicznej sporo króciaków.
„Wisielec” Yumeno Kyusaku – horror po japońsku. Mnie się podobał.
„Spadek” Philipa Maddena – hm, metafora odrzucenia i nękania. Nic nowego, ale w sumie niezłe.
„Esther (1855)” Juana Martineza – a tu znowu potępienie fanatyzmu, który prowadzi właśnie tam, przed czym fanatyk się broni. Przesłanie stare i aktualne, ale sam tekst mocno mętny i opowiedziany w formie, która do mnie nie przemawia.
„O mocach jasnych i ciemnych” Marii Galiny – urban fantasy z wiadomymi odniesieniami. Do poczytania!
„Klątwa nagrody im. Di Biasio Agresti Salottolo Illiano De Scisciolo” Michele Piccolina – groza na wesoło. W sumie nie najgorsze, ale też w pamięci nie zostaje.
„Jeśli przyjdzie ci rozmawiać z Bogiem, mów mu na ty” Johna Chu – jedyny dłuższy tekst zagraniczny. Najgorszy w numerze. Romans homoseksualny w sosie ksenofobii i superbohaterstwa. A tak naprawdę tekst o niczym, bo jedynie wątek romansu wzbudza jakie takie emocje. Reszta to chybiona próba pokazania czegoś więcej. Nudy na pudy – odradzam!
Ach, i to kolejne opowiadanie uhonorowane znanymi nagrodami, które wyróżniono chyba tylko ze względu na nośny społecznie temat.
Publicystyka tym razem jakaś letnia. Dosyć ciekawy wywiad z Joe Hillem, za którego twórczością nie przepadam. Mniej ciekawy wywiad z Anną Levi, która jak dla mnie zbyt się wymądrza. Artykuł o filmie „Ukryty wymiar”, który kiedyś mocno mnie wymęczył (ale może wrócę?). No i artykuł o japońskich duchach. Nie moja bajka.
No i ponieważ jestem przeciwnikiem poprawności politycznej – jak to jest z tymi feminatywami? Pani Puzyńska jest psycholożką, ale już nauczycielem? Może trochę konsekwencji?
Piekło w butelkach Kyūsaku Yumeno
6,3
Bardzo nierówny zbiór. Tytułowe opowiadanie całkiem niezłe, nieźle zapowiedziane przez wstęp, ciekawa forma, mix wariactwa, niepokoju, wszystko z oczekiwanym detektywistycznym sznytem, podobało mi się. Jednak cała reszta dla mnie co najwyżej ok, część opowiadań bardzo lakoniczna w formie, w dodatku wszystkie utrzymane w tym samym klimacie, a wiele z nich to w zasadzie wariacje na temat tego samego. Ciężko oprzeć się wrażeniu, że mimo klimatu to nic z nich nie wynika, autor nie mówi nic w temacie szaleństwa czy okrucieństwa poza tym, że istnieją. Dla mnie to trochę za mało, poza tytułowym tekstem raczej do zapomnienia