-
ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik1
-
ArtykułyTargi Książki i Mediów VIVELO już 16–19 maja w Warszawie. Jakie atrakcje czekają na odwiedzających?LubimyCzytać1
-
ArtykułyCzternaście książek na nowy tydzień. Silne emocje gwarantowane!LubimyCzytać2
-
ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant8
Biblioteczka
2018-11-03
2018-10-10
Bardzo zgrabnie napisana powieść, którą z pewnością oceniłbym wyżej gdybym był odbiorcą (albo celniej: odbiorczynią) do którego była kierowana.
Może nie jestem piętnastoletnią dziewczyną i dlatego nie łykam superprzystojnych bohaterów drugoplanowych, którzy toczą z protagonistką rozmowy o uczuciach w środku śmiertelnego zagrożenia. Było też kilka innych głupstw, kilka klasycznych kalk, ale mimo to przeczytałem bo szło gładko. Dedykowany czytelnik (czytelniczka) z pewnością będzie się bawić świetnie.
Mniejsze uznanie z kolei należy się tłumaczce. Niektóre miejsca bolą.
Bardzo zgrabnie napisana powieść, którą z pewnością oceniłbym wyżej gdybym był odbiorcą (albo celniej: odbiorczynią) do którego była kierowana.
Może nie jestem piętnastoletnią dziewczyną i dlatego nie łykam superprzystojnych bohaterów drugoplanowych, którzy toczą z protagonistką rozmowy o uczuciach w środku śmiertelnego zagrożenia. Było też kilka innych głupstw, kilka...
2018-09-20
2018-09-20
2018-08
2018-05-28
Nie będę ponownie pisał o tym jak fajny i oryginalny świat stworzyła autorka. Natomiast zwrócę uwagę jak zręcznie użyła go do przedstawienia ciekawej przypowieści na temat depresji i życia w dzisiejszym świecie.
Mnie się podobało.
Nie będę ponownie pisał o tym jak fajny i oryginalny świat stworzyła autorka. Natomiast zwrócę uwagę jak zręcznie użyła go do przedstawienia ciekawej przypowieści na temat depresji i życia w dzisiejszym świecie.
Mnie się podobało.
2018-03
Zasadniczo jest to książeczka dość przeciętna, ale jako że akcja umiejscowiona jest w uniwersum gry planszowej, którą uwielbiam, podwyższyłem ocenę. Bardzo przyjemnie czytało mi się o przygodach postaci, które kojarzę - tym bardziej, że jest bardzo wiele fabularnych nawiązań do elementów związanych stricte z mechaniką gry.
Można też powiedzieć, że biorąc pod uwagę tworzywo, jakie autor dostał (tj fikcję historyczną będącą miksem I i II Wojny Światowej, elementów fantastyki naukowej i fantasy) wybrnął on z zadania całkiem dobrze, serwując napompowaną akcją typową książkę przygodową, której jednak nie brak sznytu powieści wojennej, tym bardziej, że wpleciono w fabułę postaci takie jak Generał Patton.
Wchodzi gładko, jaj nie urywa.
Zasadniczo jest to książeczka dość przeciętna, ale jako że akcja umiejscowiona jest w uniwersum gry planszowej, którą uwielbiam, podwyższyłem ocenę. Bardzo przyjemnie czytało mi się o przygodach postaci, które kojarzę - tym bardziej, że jest bardzo wiele fabularnych nawiązań do elementów związanych stricte z mechaniką gry.
Można też powiedzieć, że biorąc pod uwagę...
2018-05-05
Strasznie mi się podobała. Świetny język obfitujący w kwieciste porównania, głęboko zarysowane postaci, ciekawa intryga i klimat niesamowitości. Lubię takie rzeczy.
Strasznie mi się podobała. Świetny język obfitujący w kwieciste porównania, głęboko zarysowane postaci, ciekawa intryga i klimat niesamowitości. Lubię takie rzeczy.
Pokaż mimo to2017-02-26
Trochę zabawna, trochę prześmiewcza, bardzo ironiczna, zdradzająca wielką pomysłowość autora, trochę filmowej akcji, trochę bezkompromisowa, tylko dorzucone do tego koktajlu poważniejsze wątki bronią się w tym wszystkim najsłabiej.
Podobał mi się język, czasem kolokwialny, czasem wręcz przeciwnie. Gładko się czytało.
Trochę zabawna, trochę prześmiewcza, bardzo ironiczna, zdradzająca wielką pomysłowość autora, trochę filmowej akcji, trochę bezkompromisowa, tylko dorzucone do tego koktajlu poważniejsze wątki bronią się w tym wszystkim najsłabiej.
Pokaż mimo toPodobał mi się język, czasem kolokwialny, czasem wręcz przeciwnie. Gładko się czytało.