Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Bardzo dobra. Ostatnio przeczytałem " Pana Światła" Rogera Żelaznego i od razu przypominałem sobie, że niewiele mniej satysfakcji miałem czytając tę książkę. Powieść beż dłużyzn, świat przedstawiony w niej zachwyca i daje do myślenia. Ciekawe dlaczego nie wznawiana.....

Bardzo dobra. Ostatnio przeczytałem " Pana Światła" Rogera Żelaznego i od razu przypominałem sobie, że niewiele mniej satysfakcji miałem czytając tę książkę. Powieść beż dłużyzn, świat przedstawiony w niej zachwyca i daje do myślenia. Ciekawe dlaczego nie wznawiana.....

Doskonała książka, dała mi to czego oczekuje od sf - dużo.....dużo rozrywki. Powieść czyta się przerzucając jedną kartkę za drugą. Uwaga nie dla osób szukających czegoś więcej poza rozrywką !. Rzadko która z nowych tysiąc-stronicowych książek fantasy lub sf dorasta jej do...... no powiedzmy łydek.

Doskonała książka, dała mi to czego oczekuje od sf - dużo.....dużo rozrywki. Powieść czyta się przerzucając jedną kartkę za drugą. Uwaga nie dla osób szukających czegoś więcej poza rozrywką !. Rzadko która z nowych tysiąc-stronicowych książek fantasy lub sf dorasta jej do...... no powiedzmy łydek.

Roger Zelazny, jeden z tytanów SF, zmarł w 1995 r, Wszystko co wyszło spod jego ręki a przeczytałem (przez ponad trzydzieści lat), było najwyższej próby. Wczoraj skończyłem po raz trzeci " Pana Światła". Powieść jakich się już nie pisze. Poszukując czegoś nowego na podobnym lub o poziom niższym poziomie ......nie znajduje nic. Dla tych, których ta powieść wydała się odkryciem polecam powieść Adam Fijałkowskiego "Adam jeden z nas"...... z dziwnych względów nie wznawiana.

Roger Zelazny, jeden z tytanów SF, zmarł w 1995 r, Wszystko co wyszło spod jego ręki a przeczytałem (przez ponad trzydzieści lat), było najwyższej próby. Wczoraj skończyłem po raz trzeci " Pana Światła". Powieść jakich się już nie pisze. Poszukując czegoś nowego na podobnym lub o poziom niższym poziomie ......nie znajduje nic. Dla tych, których ta powieść wydała się...

"Zwycięstwo albo śmierć" - doskonała książka, bije na głowę 99,9% wypocin, które pojawiają się na rynku SF. Książka daje to co powinna dawać fantastyka - rozrywkę. Polecam!!!!!!!!!!!!!!!

"Zwycięstwo albo śmierć" - doskonała książka, bije na głowę 99,9% wypocin, które pojawiają się na rynku SF. Książka daje to co powinna dawać fantastyka - rozrywkę. Polecam!!!!!!!!!!!!!!!

Książka trochę zbyt ciężka, noooo tak..... jak trzymasz ją w jednej ręce to trochę za ciężka, ale w dwóch pasuje idealnie. Dobrze się ją czyta, fajnie kartki przekłada i przekłada i nagle orientujesz się, że musisz kupić kolejny tom...........rzadki to przypadek by na rynku pojawiło się coś ciekawego, no prawie genialnego.........warto po nią sięgnąć bo to fantasy wysokich lotów.......

Książka trochę zbyt ciężka, noooo tak..... jak trzymasz ją w jednej ręce to trochę za ciężka, ale w dwóch pasuje idealnie. Dobrze się ją czyta, fajnie kartki przekłada i przekłada i nagle orientujesz się, że musisz kupić kolejny tom...........rzadki to przypadek by na rynku pojawiło się coś ciekawego, no prawie genialnego.........warto po nią sięgnąć bo to fantasy wysokich...

Dzień dobry, tak to był dobry dzień, z dobrą książką. Pan Koper nie zawiódł. Kolejna książka tego autora i kolejne dobrze spędzone godziny. Książka napisana przystępnym językiem bez przynudzania. Czytam sporo książek historycznych i muszę powiedzieć, bez bicia i wyłamywania palców, że Pan Sławomir Koper dobrym pisarzem jest i basta. W dobrej książce chodzi bowiem by zainteresować czytelnika już od pierwszej strony .

Dzień dobry, tak to był dobry dzień, z dobrą książką. Pan Koper nie zawiódł. Kolejna książka tego autora i kolejne dobrze spędzone godziny. Książka napisana przystępnym językiem bez przynudzania. Czytam sporo książek historycznych i muszę powiedzieć, bez bicia i wyłamywania palców, że Pan Sławomir Koper dobrym pisarzem jest i basta. W dobrej książce chodzi bowiem by...