Najnowsze artykuły
-
ArtykułyKsiążka: najlepszy prezent na Dzień Matki. Przegląd ofertLubimyCzytać3
-
ArtykułyAutor „Taśm rodzinnych” wraca z powieścią idealną na nadchodzące lato. Czytamy „Znaki zodiaku”LubimyCzytać1
-
ArtykułyPolski reżyser zekranizuje powieść brytyjskiego laureata Bookera o rosyjskim kompozytorzeAnna Sierant2
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Czartoryska. Historia o marzycielce“ Moniki RaspenLubimyCzytać1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[167]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Przeczytał:
2021-12-31
2021-12-31
Cykl:
Wojna makowa (tom 3)
Średnia ocen:
7,7 / 10
2792 ocen
Ocenił na:
9 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 5264
Opinie: 372
Przeczytał:
2021-12-28
2021-12-28
Cykl:
Wojna makowa (tom 2)
Średnia ocen:
7,8 / 10
3721 ocen
Ocenił na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 6608
Opinie: 421
Przeczytał:
2021-12-30
2021-12-30
Średnia ocen:
7,7 / 10
989 ocen
Ocenił na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 2313
Opinie: 73
Przeczytał:
2021-12-26
2021-12-26
Średnia ocen:
7,3 / 10
59 ocen
Ocenił na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 178
Opinie: 4
Przeczytał:
2021-12-05
2021-12-05
Średnia ocen:
5,6 / 10
115 ocen
Ocenił na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 329
Opinie: 25
Przeczytał:
2021-11-30
2021-11-30
Średnia ocen:
7,0 / 10
1147 ocen
Ocenił na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 2384
Opinie: 164
Przeczytał:
2021-11-25
2021-11-25
Średnia ocen:
7,0 / 10
2628 ocen
Ocenił na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 5052
Opinie: 400
Przeczytał:
2021-11-23
2021-11-23
Cykl:
Krew Sióstr (tom 4)
Średnia ocen:
6,8 / 10
12 ocen
Ocenił na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 40
Opinie: 1
Przeczytał:
2021-11-17
2021-11-17
Cykl:
Krew Sióstr (tom 3)
Średnia ocen:
6,7 / 10
15 ocen
Ocenił na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 43
Opinie: 3
Przeczytał:
2021-11-13
2021-11-13
Średnia ocen:
6,7 / 10
99 ocen
Ocenił na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 241
Opinie: 53
Przeczytał:
2021-09-02
2021-09-02
Cykl:
Dożywocie (tom 2)
Średnia ocen:
7,9 / 10
1586 ocen
Ocenił na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 2771
Opinie: 207
Przeczytał:
2021-08-29
2021-08-29
Cykl:
Dożywocie (tom 1)
Średnia ocen:
7,7 / 10
1371 ocen
Ocenił na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 2721
Opinie: 220
Przeczytał:
2021-08-27
2021-08-27
Cykl:
Nikolai Duology (tom 2)
Średnia ocen:
7,6 / 10
1259 ocen
Ocenił na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 2734
Opinie: 135
Przeczytał:
2021-08-22
2021-08-22
Cykl:
Zresetowana (tom 0.5)
Średnia ocen:
7,9 / 10
125 ocen
Ocenił na:
6 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 420
Opinie: 19
Przeczytał:
2021-08-05
2021-08-05
Cykl:
Zresetowana (tom 1)
Średnia ocen:
7,4 / 10
736 ocen
Ocenił na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 2185
Opinie: 82
Przeczytał:
2021-07-31
2021-07-31
Średnia ocen:
6,4 / 10
340 ocen
Ocenił na:
6 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 705
Opinie: 48
Przeczytał:
2021-07-08
2021-07-08
Średnia ocen:
6,6 / 10
2799 ocen
Ocenił na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 4388
Opinie: 582
Przeczytał:
2021-05-31
2021-05-31
Średnia ocen:
7,1 / 10
763 ocen
Ocenił na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 2327
Opinie: 132
Przeczytał:
2021-05-19
2021-05-19
Średnia ocen:
7,1 / 10
457 ocen
Ocenił na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 1905
Opinie: 131
Przeczytał:
2021-05-14
2021-05-14
Średnia ocen:
7,1 / 10
36 ocen
Ocenił na:
8 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (5 plusów)
Czytelnicy: 194
Opinie: 2
Zobacz opinię (5 plusów)
Popieram
5
Po średniej "Córce żelaznego smoka" i świetnych "Smokach Babel" z dużą nadzieją powracałem do Swanwickowskiego świata pełnego takich radosnych rzeczy jak ucisk biedoty, rasizm i wojna. Byłem bardzo ciekaw czy po 11 latach od poprzedniej powieści i ponad ćwierćwieczu od pierwowzoru autor w dalszym ciągu będzie potrafił wciągnąć mnie w swoje wyjątkowo nihilistyczne uniwersum.
No i przyznaję, że wciąż jest tu to coś, co sprawiło, że "Smoki Babel" były niesamowitą lekturą. Całość jest w dobrych proporcjach bezpośrednia, brutalna jak i tajemnicza i zwodnicza. Z dużą radością przyjąłem też sporo odniesień do poprzednich powieści Swanwicka. Odniosłem też wrażenie, że lepiej utrzymane jest tempo akcji. Do minimum ograniczono nudniejsze przestoje, praktycznie cały czas coś się dzieje. I nie chodzi tu tylko o pościgi i wybuchy, ale również angażujące dialogi pomiędzy bohaterami. Ciężko byłoby mi wskazać słabe fragmenty powieści, całość jest angażująca niczym słuchanie kolejnych pomysłów Mateusza Morawieckiego na uwalenie przedsiębiorców.
Po raz kolejny zresztą najmocniejszym elementem powieści pana Swanwicka jest główny bohater czy w tym przypadku, bohaterka. Caitlin jest mocno umocowana w świecie, jest wysoko w drabinie społecznej i przez to jej przygody są w pewien sposób bardziej przyziemnie niż miało to miejsce w poprzednich częściach. Do tego dziewczyna jest ogarnięta, myśli (co wciąż nie jest standardem w literaturze fantastycznej) i mocno sfokusowana na wybrany cel. Bardzo pozytywnie podchodziłem do jej starań w celu wyjaśnienia spisku.
Duże wrażenie zrobiły na mnie też postaci drugoplanowe. Jest powracająca ze "Smoków..." Esme, która nie pełni wielkiej roli w historii, ale jest zgrabnym łącznikiem obydwu opowieści. Główną towarzyszką Caitlin jest Raven, jak sama się określa, tricksterka. Jestem pod wrażeniem jak wiele funkcji udało się w niej umieścić autorowi. Raven robi ekspozycje na temat świata, stanowi moralną przeciwwagę dla Caitlin, jest wielkim wsparciem w gorszych momentach ich przygód, ma gadający samochód, wie jak załatwić praktycznie wszystko. Mocno trąci to archetypiczną Mary Sue, ale w najmniejszym stopniu mnie to nie irytowało. Mózg podpowiada, że to nie może się udać, ale me serce pokochało ją równie mocno jak Dobromir Sośnierz obrażanie się na tęczowe torby. Również postacie epizodyczne dają radę. Rodzina czy koleżanki Caitlin nie mają dużych ról, ale zgrabnie wpasowują się w swoje rolę i pasują do tego pokręconego świata.
Który to świat jest również bardzo mocnym elementem historii. Dobrze zbalansowane zostały proporcje szaleństwa oraz logiki. Z jednej strony mamy mechaniczne smoki wymagające, żeby ich jeźdźcy byli dziewicami, z drugiej jest tu wiedźma z chatą w lesie. Po jednej stronie epizod Caitlin w typowej korpo, z drugiej gadające auto o imieniu Jill. No, pytajniki w głowie wyskakiwały często, natomiast po zaakceptowaniu tej mocno porąbanej konwencji przyjemność z lektury była bardzo duża.
Niestety nie jest to książka idealna. Fabuła ma kilka gorszych momentów, zwłaszcza zakończenie jest trochę przerostem formy nad treścią. Duchowa towarzyszka Cailtin, Helen, jest mocno niecharakterystyczna, co mnie zawiodło, biorąc pod uwagę rolę w historii.
Ogólnie, "Matka żelaznego smoka" to świetna historia. Naprawdę intrygujące uniwersum, w większości bardzo interesujący i dobrze napisani bohaterowie. Również fabuła, pomimo kilku potknięć, całościowo wypada bardzo pozytywnie. Nie jest to książka, która można czytać jednym okiem, wymaga pewnego skupienia się na niuansach historii. Skoki od korpo do zatopionych miast są jednak czymś rzadko spotykanym w literaturze. Ale jeśli ktoś przyłoży do tego więcej uwagi niż partia rządząca do walki z naziolami to czeka go niesamowita przygoda.
Po średniej "Córce żelaznego smoka" i świetnych "Smokach Babel" z dużą nadzieją powracałem do Swanwickowskiego świata pełnego takich radosnych rzeczy jak ucisk biedoty, rasizm i wojna. Byłem bardzo ciekaw czy po 11 latach od poprzedniej powieści i ponad ćwierćwieczu od pierwowzoru autor w dalszym ciągu będzie potrafił wciągnąć mnie w swoje wyjątkowo nihilistyczne...
więcej Pokaż mimo to