-
ArtykułyCzytamy w weekend. 7 czerwca 2024LubimyCzytać274
-
ArtykułyHistoria jako proces poznania bohatera. Wywiad z Pawłem LeśniakiemMarcin Waincetel1
-
ArtykułyPrzygotuj się na piłkarskie święto! Książki SQN na EURO 2024LubimyCzytać7
-
Artykuły„Nie chciałam, by wydano mnie za wcześnie”: rozmowa z Jagą Moder, autorką „Sądnego dnia”Sonia Miniewicz1
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownika
,,Najpierw zleciało się stado kruków. Setki. Znikąd i nagle sczerniało słońce od tego błyskawicznego zaćmienia, które zstąpiło na Gibbeah”.
•
,,Diabeł Urubu” to powieść brutalna. Zachwyca hipnotyzując. Jest to debiut Marlona Jamesa, ale jak nie debiut, gdyż jego warsztat jest wysokiej profesji. ,,Diabeł Urubu” jest doskonale napisany, celnym językiem, wpasowującym się w treść, nieoczywisty z przesłaniem, hipnotyzujący... Religia, manipulacja, Bóg. Zło i dobro. Przeplata się. Co/ kogo można za takiego uznać.
Jest to walka dwóch charakterów, zapitego Rum Kaznodzieja oraz nowo przybyłego Apostoła Yorka. Obaj podążają za Bogiem, manipulują i wykorzystują zaślepioną jamajską wioskę. Czy jest dla niej jeszcze szansa na odkupienie?
Mnie zachwyciła, polecam.
•
,,Dopiero gdy kilka osiadło na ziemi, zdradziły ich czerwone szyje. Nie kruki to były, tylko sępniki. Przez miejscowych zwane urubu.”
,,Najpierw zleciało się stado kruków. Setki. Znikąd i nagle sczerniało słońce od tego błyskawicznego zaćmienia, które zstąpiło na Gibbeah”.
•
,,Diabeł Urubu” to powieść brutalna. Zachwyca hipnotyzując. Jest to debiut Marlona Jamesa, ale jak nie debiut, gdyż jego warsztat jest wysokiej profesji. ,,Diabeł Urubu” jest doskonale napisany, celnym językiem, wpasowującym się w...
N’drangheta - kalabryjska mafia. Rządzi 80 - cioma % karteli narkotykowych. Jej założenia opierają się na wartościach rodzinnych. Sami o sobie chcą myśleć jak o dżentelmenach broniących honor i dobro rodziny.
Ale, czemu się dziwić? Zawsze tak było, sami wzmocniliśmy poprzez książki i filmy, takie jak ,,Ojciec chrzestny”, właśnie taki obraz mafii. Przyzwyczailiśmy się, że tak jest.
A jaka jest naprawdę najpotężniejsza mafia świata?•
•
Alexandra Cerreti - to dzięki niej i wielu innym prokuratorom udało się zatrzymać N’ dranghetę. W ,,Dobrych matkach” poznajemy historię 3 dzielnych kobiet, które odważyły się przeciwstawić systemowi mafii, ryzykując życie własne i dzieci. To głównie dzięki ich zeznaniom udało się powstrzymać działającą od lat mafię.
•
Premiera ,,Dobrych matek” - 19 września.
N’drangheta - kalabryjska mafia. Rządzi 80 - cioma % karteli narkotykowych. Jej założenia opierają się na wartościach rodzinnych. Sami o sobie chcą myśleć jak o dżentelmenach broniących honor i dobro rodziny.
Ale, czemu się dziwić? Zawsze tak było, sami wzmocniliśmy poprzez książki i filmy, takie jak ,,Ojciec chrzestny”, właśnie taki obraz mafii. Przyzwyczailiśmy się, że...
,,Droga” została wyróżniona Pulitzerem, całkowicie zasłużenie. To przejmująca historia zagłady świata oraz wędrówki ojca z synem. Autor pisze prostymi zdaniami, budując niepowtarzalną grozę sytuacji i emocje. O tym co się dzieje na świecie w czasie trwania książki praktycznie nic nie wiemy. Nie jest to potrzebne. Zostaje tylko ojciec i syn. Ich droga skazana na porażkę. Wizja McCarthy’ego pozostaje w pamięci. Ten szczątkowy opis dziejów świata w przyszłości i tego czego dopuszczają się ludzie jest wymowny.
,,Droga” została wyróżniona Pulitzerem, całkowicie zasłużenie. To przejmująca historia zagłady świata oraz wędrówki ojca z synem. Autor pisze prostymi zdaniami, budując niepowtarzalną grozę sytuacji i emocje. O tym co się dzieje na świecie w czasie trwania książki praktycznie nic nie wiemy. Nie jest to potrzebne. Zostaje tylko ojciec i syn. Ich droga skazana na porażkę....
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Bohaterem ,,Buszującego w zbożu” jest nastoletni uczeń Holden Caulfield. Nie może się on pogodzić z otaczającym go zakłamaniem i głupotą świata. Po którymś już z kolei ,,wywaleniu” z uczelni, ucieka i przez kilka kolejnych dni ,,buszuje” po Nowym Jorku. J. D. Salinger opisał tę nietypową wędrówkę
w formie narracji pierwszoosobowej, którą doskonale przeprowadził językowo, wcielając się w mowę szesnastolatka. Te kilka dni przez perypetie, z którymi zmierza się bohater, bawią w swej realności. Historia do własnej gorzkiej refleksji, czego właściwie oczekujemy od życia, a co naprawdę możemy zrobić. Polecam.
Bohaterem ,,Buszującego w zbożu” jest nastoletni uczeń Holden Caulfield. Nie może się on pogodzić z otaczającym go zakłamaniem i głupotą świata. Po którymś już z kolei ,,wywaleniu” z uczelni, ucieka i przez kilka kolejnych dni ,,buszuje” po Nowym Jorku. J. D. Salinger opisał tę nietypową wędrówkę
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo tow formie narracji pierwszoosobowej, którą doskonale przeprowadził językowo,...