-
ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać29
-
ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel3
-
ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
-
Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać1
Biblioteczka
2020-11-27
2019-05-08
Piękno książki polega na tym, że odseparuje Cię się od wszystkiego, i masz ochotę patrzeć tylko w jej kartki.
Alex Michaelides odnosi sukcesy na tym polu.
„Pacjentka” to niezwykła powieść, i na pewno intrygująca. Napięcie jest namacalne ale ukrywa się w ospałej i powolnej narracji w formie codziennych raportów z pamiętnika; ten napisany przez Alicję i opowiadany przez Theo. Wydarzenia następują po sobie niemal beznamiętnie, bez wstrząsów. Najpierw pokazują nam początkowe porażki Theo jako psychologa (który nie może zmusić kobiety do reakcji) i jako mężczyznę (najpierw sfrustrowanego arogancją ojcowską, a następnie upokorzonego przez niewierność żony). Jako lekarz widzimy, jak zmienia się w zapalonego badacza, który stara się zrekonstruować przeszłość pacjenta, a jednocześnie zemścić się na kochance żony. Wreszcie w kulminacyjnym punkcie wydarzenia przyspieszają do dramatycznego i nieoczekiwanego finału.
Najbardziej wciągającą częścią jest właśnie ten przepływ podwójnej narracji, który Theo pokazuje nam zarówno jako lekarza, jak i samego siebie „pacjenta”. Prawdopodobnie dwie historie opowiadane osobno nie miałyby takiego samego wpływu emocjonalnego. Piękno tej serii opowiadań jest takie, że nawet przy braku szokującego zakończenia powieść byłaby równie przyjemna.
Piękno książki polega na tym, że odseparuje Cię się od wszystkiego, i masz ochotę patrzeć tylko w jej kartki.
Alex Michaelides odnosi sukcesy na tym polu.
„Pacjentka” to niezwykła powieść, i na pewno intrygująca. Napięcie jest namacalne ale ukrywa się w ospałej i powolnej narracji w formie codziennych raportów z pamiętnika; ten napisany przez Alicję i opowiadany przez...
2019-04-02
Kolejna świetna książka od Roberta Bryndzy! Jest to piąta z serii detektywistycznej Eriki Foster, która jest na tropie seryjnych morderców. Erika jest twardym detektywem, która wielokrotnie rozwiązuje swoje sprawy, opierając się na swojej intuicji i instynktach - nie tylko faktach. Erika Foster stała się jedną z moich ulubionych detektywów i zawsze czekam na nową książkę Bryndzy. Absolutnie uwielbiam postać Eriki Foster i byłem trochę rozczarowany i zirytowany niektórymi wydarzeniami, które jej postać przeżyła w tej książce. Naprawdę chciałbym zobaczyć trochę więcej szczęścia dla Eriki w jej życiu osobistym!
PS. Mniej Marsha, a więcej Petersona chciałbym zobaczyć. To tylko moja osobista opinia. Nie wiem, dlaczego mam taką niechęć do Marsha, ale po prostu nie podoba mi się jego postać.
Kolejna świetna książka od Roberta Bryndzy! Jest to piąta z serii detektywistycznej Eriki Foster, która jest na tropie seryjnych morderców. Erika jest twardym detektywem, która wielokrotnie rozwiązuje swoje sprawy, opierając się na swojej intuicji i instynktach - nie tylko faktach. Erika Foster stała się jedną z moich ulubionych detektywów i zawsze czekam na nową książkę...
więcej mniej Pokaż mimo to2019-02-11
Przeczytałem pierwszą część książki za jednym posiedzeniem. Styl, postaci, tempo i ogólnie wszystko były znakomite. Drugą połowę pożarłem na drugim posiedzeniu.
Chris Carter jest mistrzem tego gatunku. Jedynie co mi przeszkodziło dać wyższą ocenę, to zakończenie. Wydawało się nieco zbyt uporządkowane. Brakowało mi więcej niepewności. A tutaj, rachu ciachu, i oto jest zabójca.
Przeczytałem pierwszą część książki za jednym posiedzeniem. Styl, postaci, tempo i ogólnie wszystko były znakomite. Drugą połowę pożarłem na drugim posiedzeniu.
Chris Carter jest mistrzem tego gatunku. Jedynie co mi przeszkodziło dać wyższą ocenę, to zakończenie. Wydawało się nieco zbyt uporządkowane. Brakowało mi więcej niepewności. A tutaj, rachu ciachu, i oto jest zabójca.
2019-02-08
Książka stylem podobna do „I nie było już nikogo” Agathy Christie. Większość postaci ma mroczne sekrety, które powoli nam się ujawniają. Akcja dzieje się w przytulnym hotelu na odludziu. Wymarzone miejsce na wypoczynek. Wszystko zaczyna się od przerwy w zasilaniu. Oczywiście nie ma zapasowego generatora i żadnych lamp ani wystarczającej liczby świec. Linie telefoniczne również są wyłączone…
Byłem zafascynowany wszystkimi postaciami i zwariowanymi zwrotami akcji.
Już czekam na kolejną książkę Pani Lapeny :)
Książka stylem podobna do „I nie było już nikogo” Agathy Christie. Większość postaci ma mroczne sekrety, które powoli nam się ujawniają. Akcja dzieje się w przytulnym hotelu na odludziu. Wymarzone miejsce na wypoczynek. Wszystko zaczyna się od przerwy w zasilaniu. Oczywiście nie ma zapasowego generatora i żadnych lamp ani wystarczającej liczby świec. Linie telefoniczne...
więcej mniej Pokaż mimo to2018-12-14
Powtarzam się, ale ta autorka jest gwarancją ciekawej lektury i mistrzynią tego gatunku literackiego.
Czasami zastanawiam się, jak może mieć tyle pomysłów, jeszcze bardziej zaskakujące niż poprzednie.
Tematy poruszane przez Tess, aczkolwiek bardzo fikcyjne, są naprawdę bardzo gorące.
Thriller, który nie ogranicza się do mówienia o morderstwie, ale mówi o handlu kobietami, które są kupowane jako niewolnice do seksu i które znajdują się w kraju, którego nie znają i który ignoruje ich istnienie.
Temat tej książki otwiera oczy na wiele rzeczy, zmusza nas do zastanowienia się dokąd zmierza świat.
Terroryzm, intrygi między agencjami rządowymi, handel kobietami, seks i korupcja w wyjątkowym i wciągającym thrillerze.
Polecam
Powtarzam się, ale ta autorka jest gwarancją ciekawej lektury i mistrzynią tego gatunku literackiego.
Czasami zastanawiam się, jak może mieć tyle pomysłów, jeszcze bardziej zaskakujące niż poprzednie.
Tematy poruszane przez Tess, aczkolwiek bardzo fikcyjne, są naprawdę bardzo gorące.
Thriller, który nie ogranicza się do mówienia o morderstwie, ale mówi o handlu...
2018-11-25
Randka jest niesamowitym thrillerem. Wraz z postępem fabuły staje się niezwykle niepokojąca i wywołuje najgłębsze obawy. Staje się jasne, że Ali ma prześladowcę, który robi wszystko, aby ją przestraszyć.
Randka poważnie namieszała mi w głowie.
Dosłownie byłem przyklejony do tej książki do ostatniej strony, nie mogłem tego porzucić, było mnóstwo niespodzianek i zwrotów akcji, które sprawiały, że przez cały czas próbowałem dowiedzieć się, jak to wszystko się potoczy.
To naprawdę jest jedna z tych książek, które sprawią, że będziesz siedzieć na skraju fotela z niecierpliwością w oczekiwaniu, co będzie dalej.
Randka jest niesamowitym thrillerem. Wraz z postępem fabuły staje się niezwykle niepokojąca i wywołuje najgłębsze obawy. Staje się jasne, że Ali ma prześladowcę, który robi wszystko, aby ją przestraszyć.
Randka poważnie namieszała mi w głowie.
Dosłownie byłem przyklejony do tej książki do ostatniej strony, nie mogłem tego porzucić, było mnóstwo niespodzianek i zwrotów...
2018-10-24
Debiutancki thriller Theresy Driscoll zabiera nas w historię pełną tajemnic i zagadek, gdzie nikt nie jest naprawdę szczery i gdzie te małe sekrety, połączone ze sobą, powodują ciągły efekt domina, który odbija się na wszystkich bohaterach.
Bohaterka żyje z pytaniem, które ją cały czas prześladuje "czy gdybym interweniowała, to nie doszłoby do zniknięcia nastolatki?"
Szereg wydarzeń ujawni tak wiele ukrytych prawd w pozornie normalnych i pogodnych rodzinach...sekrety...kłamstwa...chory umysł... Ktoś w cieniu, który obserwuje...
Książka pełna zwrotów akcji, natychmiast chwyta czytelnika i ciężko jest się oderwać od czytania kolejnych rozdziałów, a że rozdziały są krótkie, to czyta się je naprawdę szybko.
Polecam sprawdzić samemu.
Debiutancki thriller Theresy Driscoll zabiera nas w historię pełną tajemnic i zagadek, gdzie nikt nie jest naprawdę szczery i gdzie te małe sekrety, połączone ze sobą, powodują ciągły efekt domina, który odbija się na wszystkich bohaterach.
Bohaterka żyje z pytaniem, które ją cały czas prześladuje "czy gdybym interweniowała, to nie doszłoby do zniknięcia nastolatki?"
Szereg...
świetna fabuła. To jedna z tych książek, którą ciężko odłożyć. To jest niesamowity thriller i nie mogę się doczekać kolejnego z Tomem Douglasem. Kilka thrillerów, które ostatnio czytałem, dotyczyła jakiejś formy wykorzystywania dzieci, bez względu na to, jakie inne przestępstwa wchodzą w grę, w jakiś sposób jest to temat, który zawsze powoduje we mnie niepokój. W tej książce mamy obsesję, zemstę, pokręconą zdradę, sekrety, ból i śmierć. Zaskoczyło mnie, że zabójstwo Berniego zostało nierozwiązane i zabójca, pomimo, że Tom znał jego tożsamość, pozostał na wolności.
świetna fabuła. To jedna z tych książek, którą ciężko odłożyć. To jest niesamowity thriller i nie mogę się doczekać kolejnego z Tomem Douglasem. Kilka thrillerów, które ostatnio czytałem, dotyczyła jakiejś formy wykorzystywania dzieci, bez względu na to, jakie inne przestępstwa wchodzą w grę, w jakiś sposób jest to temat, który zawsze powoduje we mnie niepokój. W tej...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to