Opinie użytkownika
Nie rozumiem fenomenu tej książki. Gniot, do tego napisany kiepskim językiem. Strata czasu.
Pokaż mimo toUwielbiam Jeżycjadę, od 30 lat regularnie wracam do starszych i z ciekawością zaglądam do nowych części, nie mogę się też doczekać aż moje dzieci zaprzyjaźnią się z rodziną Borejków. Niektóre tomy pogubiłam, inne są już mocno sfatygowane, wydania od siebie też się różnią, także tym bardziej się cieszę z tej nowej edycji :)
Pokaż mimo toTydzień z życia dilera albo do czego prowadzi brak snu. Albo: czy sprzedając narkotyki można pozostać poza uzależnieniami, układami, brudem i kręgiem podejrzeń. Czy wystarczy udawać niewidzialnego aby pozostać niewidzialnym. Żulczyk pisze mocnym językiem (na pewno wielu osobom nie spodoba się gęste użycie wulgaryzmów), tak obrazowym, że nie trzeba było kręcić serialu, i tak...
więcej Pokaż mimo toCzy świat mógłby wyglądać inaczej? A czy jeszcze kilkadziesiąt lat temu spodziewaliśmy się kobiet na rynku pracy i w polityce? A czy jeszcze kilka lat temu uwierzylibyśmy w powrót populistycznej prawicy na salony? Wszystko może się wydarzyć, a Rutger Bregman pokazuje na twardych, naukowych danych, że rozdawanie pieniędzy ludziom wcale nie sprawiłoby, że wszyscy byśmy leżeli...
więcej Pokaż mimo to
Lektura obowiązkowa nie tylko dla kobiet, które chcą robić karierę, ale dla wszystkich kobiet, znakomitej większości mężczyzn i każdego rodzica dziewczynek. Otwiera oczy na rzeczy, na które wcześniej nie zwracaliśmy uwagi, a które robią poczynią różnicę w życiu każdej kobiety.
-----
Przeczytane dzięki www.Legimi.pl (Legimi na Kindle)
Szczerek jak zwykle bardzo szczerze i z dużą dozą humoru, tym razem znów fabularnie, pisze o Polsce - o jej brzydocie, o wszystkim czego w niej nienawidzimy, o jej grzechach głównych i o demonach, o przeszłości i teraźniejszości. I jednocześnie w jego słowach słychać głęboko zakorzenioną czułość, to, że jest stąd i za cholerę nie może się tego wyprzeć, że kocha ten kraj...
więcej Pokaż mimo to
Świetna, wciągająca powieść z bardzo dobrze nakreślonymi postaciami i wątkiem kryminalnym nie pozwalającym na pójście spać o przyzwoitej porze:) Przeczytałam w 2 dni. Ostatnio tak mnie wciąnęło chyba Wzgórze Psów Żulczyka. Polecam, zwłaszcza tym, co nie wyjechali na wakacje a potrzebują oderwać się na parę godzin od rzeczywistości.
-----
Przeczytane dzięki www.Legimi.pl...
Porażające i przerażające. Wbiło mnie w fotel, czytałam z zaciśniętymi zębami i pięściami z bezradności i bezsilności. Podziwiam autorkę, że była w stanie napisać te reportaże - każdy z nich to miesiące taplania się w polskim bagienku, obcowania z ludźmi, których dotknęło zło w czystej postaci i tymi, którzy tego zła bronią.
Uwaga - nie czytać całości na raz. Może...
Wspominałam już chyba, że jeśli chodzi o Szczerka, to nie jestem obiektywna - co by nie napisał przeczytam z przyjemnością. Pewnie nawet instrukcję działania pralki i książkę telefoniczną. A jak się bierze za powieść to już w ogóle czysta radość.
W Siwym Dymie Szczerek wplótł to, o czym pisze zawsze, czyli socjologiczno-historyczno-kulturowo-polityczne rozważania o Europie...
Opowieść o podróży sama będąca jak podróż, bez planu, bez mapy, nie wiemy co nas czeka na następnej stronie, kogo spotkamy i czy jeszcze zobaczymy tych, które właśnie poznaliśmy. Poznajemy ludzi, fragment ich historii i ruszamy dalej, pozostawiając ich z ich życiem a nas z tymi urywkami, z którymi możemy zrobić co chcemy, zapomnieć albo zachować jak pocztówkę z podróży....
więcej Pokaż mimo toMoje dzieci (córka lat 5 i syn lat 8) uwielbiają Emi. Syn się wprawdzie wypiera, ale jak tylko włączam córce audiobooka albo zaczynam czytać on też natychmiast jest obok. Seria jest miłą odmianą po poprzedniej ukochanej serii mojej córki: tamta była pełna różu, tiulu i księżniczek, które skupiały się głównie na balach i strojach, w tej dziewczyny (i nie tylko!) z tajnego...
więcej Pokaż mimo to
To była trzecia książka Żulczyka, którą przeczytałam. Poprzednie dwie (Wzgórze Psów i Instytut) wciągnęłam ciurkiem. Tą męczyłam chyba ze dwa tygodnie.
Lubię jego język, dosadny, chwilami aż nieprzyjemny, ale o ile Wzgórze Psów było dla mnie językowo napisane po mistrzowsku, o tyle co za dużo to niestrawnie.
Lubię Żulczyka jako autora kryminałów/thrillerów. Jednak jak...
Lubię czytać książki, o których wcześniej nic nie wiem. Co do których nie mam żadnych oczekiwań, nie wiem nawet czy są kryminałem czy może romansidłem. Tak było z Instytutem. Wzięłam go do ręki, bo wcześniej czytałam Wzgórze Psów i spodobał mi się styl Żulczyka. I mimo, że Wzgórze było powieścią mroczną, Instytut bardzo mnie zaskoczył swoim ciężarem.
Pewnie bym go nie...
Uwielbiam Szczerka. Mógłby pisać o czymkolwiek -fizyka, hodowla zwierząt parzystokopytnych, budownictwo, a i tak bym czytała, bo język jakim się posługuje wciąga mnie bez reszty. A do tego pisze wcale nie o fizyce, a o rzeczach całkiem ciekawych.
Tym razem wziął się za Ukrainę. Niedawne wydarzenia pokazał z perspektywy zupełnie odmiennej niż ta, którą znamy z oficjalnych...
Strasznie jestem zawiedziona tą książką. A mogło być tak pięknie. Z tak fascynującym materiałem wyjściowym jakim jest biografia Halika można było zrobić coś o niebo lepszego. A ja tymczasem mam niejasne wrażenie, że autor opublikował nie książkę a swoje notatki, na podstawie których miał dopiero książkę napisać. Wielka szkoda.
Przeczytane dzięki www.Legimi.pl (Legimi na...
Da się usunąć człowieka z Zyborka, ale nie da się usunąć Zyborka z człowieka. 800 stron mrocznego, poruszającego i wciągającego kryminału, napisanego szorstkim, prawdziwym językiem, o zakończeniu godnym prawdziwej greckiej tragedii, mocno osadzonego w dzisiejszej Polsce, nie tylko zresztą tej prowincjonalnej, bo w końcu bohaterowie czuli się pełnoprawną częścią...
więcej Pokaż mimo to
Lektura obowiązkowa dla każdego dziecka (nie tylko dziewczynki!) które co chwila słyszy w przedszkolu, szkole, od cioci i babci co mogą/powinny/wypada dziewczynkom. I dla niektórych dorosłych też!
Przeczytane dzięki www.Legimi.pl (Legimi na Kindle)