Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Niesamowita wciągająca poruszająca!
Styl autorki oraz gotycki nastrój to coś co wyróżnia te książkę. Jej poetyckie brzmienie przykuwa uwagę i chwyci za serce. A cały nastrój sprawi ze jesień i święto halloween będzie twoim ulubionych okresem w roku!

Niesamowita wciągająca poruszająca!
Styl autorki oraz gotycki nastrój to coś co wyróżnia te książkę. Jej poetyckie brzmienie przykuwa uwagę i chwyci za serce. A cały nastrój sprawi ze jesień i święto halloween będzie twoim ulubionych okresem w roku!

Stealing Cinderella to mroczna wersja popularnej baśni, przedstawiona we współczesnych czasach. Uwielbiam tego typu historie! Książka ta ukazuje druzgocącą serce historię Ella's and Thorsena, pełną cierpienia i pożądania. Czytało mi się ją bardzo dobrze i dzięki szybko postępującej akcji skończyłam ją w jeden dzień. Thor i Ella to tak odmienne postacie a tym samym tyle ich łączy, a chemia między nimi była taka intensywna i pełna pasji. Ostrzegam, książka ta zawiera wrażliwe tematy takie jak przemoc wobec dzieci, bdsm. Jeśli nie jesteś fanem takich wątków to raczej ta książka ci się nie spodoba ale gorąco polecam wszystkim miłośnikom dark romansów którym nie straszne są takie tematy. 

Stealing Cinderella to mroczna wersja popularnej baśni, przedstawiona we współczesnych czasach. Uwielbiam tego typu historie! Książka ta ukazuje druzgocącą serce historię Ella's and Thorsena, pełną cierpienia i pożądania. Czytało mi się ją bardzo dobrze i dzięki szybko postępującej akcji skończyłam ją w jeden dzień. Thor i Ella to tak odmienne postacie a tym samym tyle ich...

świetna książka. Lubię czytać książki o tematyce małżeństwa z konieczności. To jeden z moich bardzo wielu ulubionych motywów. Niestety, Sweet Redemption było historią, którą polubiłam , ale nie pokochałam. Giulia była bardzo dojrzała jak na swój młody wiek. Podoba mi się, że nie była wystraszona ani nieśmiała, że ​​mówiła  to co miała na myśli i pozostała wierna sobie przez całe małżeństwo. A u boku męża takiego jak Cassio było to bardzo trudne. Z jego problemami z  zaufaniem i chęcią kontrolowania wszystkiego oraz z uprzedzeniami dotyczącymi różnicy wieku między nimi. Jak również biorąc pod uwagę fakt, że na początku wie o nim tylko tyle, że jest okrutny i śmiertelnie niebezpieczny, nie miała z nim łatwo. Ale to nie był romans mafii jako taki, ponieważ działania mafii zostały wspomniane tylko przelotnie w tej historii. Nie było tu żadnej akcji, która trzymałaby mnie na krawędzi mojego siedzenia. Cora Reilly skupiła się na domowym aspekcie ich wspólnego życia. To była słodka i naprawdę urocza podróż, od znajomości do miłości. A dzięki, tajmnicy jaką Cossio ukrywał, a także tym, że miał małe dzieci, które potrzebowały matki, byłam wystarczająco zainteresowana, by dokończyć tę książkę.

świetna książka. Lubię czytać książki o tematyce małżeństwa z konieczności. To jeden z moich bardzo wielu ulubionych motywów. Niestety, Sweet Redemption było historią, którą polubiłam , ale nie pokochałam. Giulia była bardzo dojrzała jak na swój młody wiek. Podoba mi się, że nie była wystraszona ani nieśmiała, że ​​mówiła  to co miała na myśli i pozostała wierna sobie przez...

Credence to jedna z tych historii która wzbudza w czytelniku wiele emocji. Albo się ją uwielbia albo nienawidzi. Mnie ona zdecydowania przypadła go gustu. Bardzo przyjemnie mi się ją czytało. Fabuła była spójna, płynna, wręcz hipnotyzujaca. Nie mogłam się od niej odciągnąć. A osobowości jakie się w tej książce pojawiły były fenomenalnie wykreowane. Autorka w metodyczny sposób przedstawiała bohaterów zdradzając ich historie rozdział po rozdziale. Co tylko zwiększało mój poziom zainteresowania i podekscytowania.

Tiernan, Jake, Noah i Keleb to wyjątkowi bohaterowie borykająy się ze swoimi demonami. Odizolowane od reszty świata miejsce i wspólne spędzanie czasu zmusiło ich do zmierzenia się z nimi. Również przekraczanie granic i łamanie zasad wydawało się być bardzo łatwe wśród leśnej głuszy. A ten obłędny krajobraz dzikiej natury nadał tej historii wyjątkowy klimat. 

Dawno nie czytałam tak oryginalnej i zawiłej emocjonalnie książki. Jedyne czego mi zabrakło w tej książce, to wyjątkowego, głębszego powodu tej niekonwencjonalnej sytuacji, w której bohatowie się znaleźli. Jednak cała wspaniała reszta tej historii przyćmiła ten niewielki minus. Credence napewno wyląduje na mojej liście ulubionych książek 2020 roku. Na pewno prędko o niej nie zapomnę. 

Credence to jedna z tych historii która wzbudza w czytelniku wiele emocji. Albo się ją uwielbia albo nienawidzi. Mnie ona zdecydowania przypadła go gustu. Bardzo przyjemnie mi się ją czytało. Fabuła była spójna, płynna, wręcz hipnotyzujaca. Nie mogłam się od niej odciągnąć. A osobowości jakie się w tej książce pojawiły były fenomenalnie wykreowane. Autorka w metodyczny...

Po raz kolejny Meghan March zaskoczyła mnie rozwojem akcji. To było świetne zakończenie historii Scarllet i Gabe'a. Czytając tą trylogię znalazłam wszystko co uwielbiam w książkach, które czytam. Intrygująca i trzymająca w napięciu fabuła. Główni bohaterzy którzy od pierwszych stron uchwycili moja uwagę i zyskali sympatię. Gorący i namiętny seks, dramaty rodzinne, niedające się przewidzieć zwroty akcji. Nieoczekiwana, z pozoru nie mająca żadnej przyszłości znajomość, która przerodziła się w miłość. Niesamowite postacie drugoplanowe, które wspierały bohaterów w ciężkich chwilach. I tym razem Meghan mnie nie zawiodła i jak zwykle zapewniła mi kilka mile spędzonych chwil w jej rewelacyjnym świecie z jakże barwnymi postaciami. Zdecydowanie pozycja która polecam wszyskim miłośnikom romansów.

Po raz kolejny Meghan March zaskoczyła mnie rozwojem akcji. To było świetne zakończenie historii Scarllet i Gabe'a. Czytając tą trylogię znalazłam wszystko co uwielbiam w książkach, które czytam. Intrygująca i trzymająca w napięciu fabuła. Główni bohaterzy którzy od pierwszych stron uchwycili moja uwagę i zyskali sympatię. Gorący i namiętny seks, dramaty rodzinne, niedające...

Końcówka drugiej części tej trylogii to dramatyczne i trzymające w napięciu wydarzenie na które czekałam od samego początku. Meghan genialnie rozegrała akcje tej książki zostawiając najlepsze na koniec, sprawiając że od razu muszę sięgnąć po ostatnią część. W House of Scarlett autorka skupiła się głównie na stworzeniu silniejszych więzi między Legendem i Scarlett więc nie wiele się działo przez większą część tej książki. Nie mniej jednak cały proces poznawania się i zakochiwania się w sobie był super słodki. Miałam okazję ujrzeć inna stronę Legenda. Tym bardziej że teraz nadszedł czas na ostateczne rozegranie całej tej historii. I mam wrażenie że Legend pokaże swoją ciemną stronę w następnej książce. Nie mogę się już doczekać

Końcówka drugiej części tej trylogii to dramatyczne i trzymające w napięciu wydarzenie na które czekałam od samego początku. Meghan genialnie rozegrała akcje tej książki zostawiając najlepsze na koniec, sprawiając że od razu muszę sięgnąć po ostatnią część. W House of Scarlett autorka skupiła się głównie na stworzeniu silniejszych więzi między Legendem i Scarlett więc nie...

W "Pakt z Diabłem", podobnie jak we większości swoich książkach, Meghan March nie ujawnia od razu wszystkich informacji o swoich głównych bohaterach. . Uwielbiam ten styl prezentacji postaci w książkach. Czytałam ta książkę na krawędzi fotela z podekcytowania i chęci jak najszybszego poznania dalszych losów tej dwójki.
Forge jest przystojnym, wpływowym miliarderem lubiącym dominację i kontrolę. Tajemniczy i szukający zemsty predator. Indie to inteligentna, piękna zawodowa pokerzystka. Bardzo lojalna wobec tych, których kocha. Chemia między nimi jest eleleytryzujaca. Wyczuwalna już przy pierwszym ich spotkaniu. W desperackich czasach Indie posuwa się do desperackich czynów. Przez co loduje na celowniku Forgea. I zostaje bez wyboru, jak tylko zgodzić się na propozycje jaką Forge jej prezentuje.
Indie i Forge to tajemnicze a zarazem fascynujące postecie, skrywające wiele sekretów, ich motywy i działania stawiają wiele pytań które są pozostawione bez odpowiedzi. Jednak odnoszę wrażenie, że poznanie ich będzie szokujące i ekscytujące i nada zaskakujący kierunek całej tej trylogii
Nie mogę się doczekać, aby dowiedzieć się o nich więcej. .

W "Pakt z Diabłem", podobnie jak we większości swoich książkach, Meghan March nie ujawnia od razu wszystkich informacji o swoich głównych bohaterach. . Uwielbiam ten styl prezentacji postaci w książkach. Czytałam ta książkę na krawędzi fotela z podekcytowania i chęci jak najszybszego poznania dalszych losów tej dwójki.
Forge jest przystojnym, wpływowym miliarderem...

Fall of the Legends to kolejna niesamowity początek historii autorstwa Meghan March, który przykuł moją uwagę już od pierwszych stron..

Garbiel Legend. Brutalny zawodnik, pochodzący ze złej dzielnicy, z niebezpieczną przeszłością i całkowicie powalony na kolana przez piękną i bogatą ikonę mediów społecznościowych Skarlett Priest. Och tak, kocham niebezpiecznych chłopców. Oni zawsze potrzebują kobiety, która wydobędzie z nich ukryte emocje. A bohaterka taka jak Scarlett jest idealna do tego zadania. Inteligentna, piękna, niezależna bizneswoman.
Scarlet i Legend tworzą mieszankę, która na pierwszy rzut oka może do siebie nie pasować. Jednak to tylko pierwsze iskry które zapowiadają większy pożar.

Meghan March przedstawia swoje postacie w typowy dla niej sposób. Czyli stopniowo, rudział po rozdziale, tom po tomie ujawnia nowe informacje na temat jej bohaterów. Budując w ten sposób aurę tajemniczości i podsycając we mnie odczucie ekscytacji na to co może się jeszcze wydarzyć. Dlatego polecam zakup całej serii i przeczytanie książek jedna po drugiej.

Fall of the Legends to kolejna niesamowity początek historii autorstwa Meghan March, który przykuł moją uwagę już od pierwszych stron..

Garbiel Legend. Brutalny zawodnik, pochodzący ze złej dzielnicy, z niebezpieczną przeszłością i całkowicie powalony na kolana przez piękną i bogatą ikonę mediów społecznościowych Skarlett Priest. Och tak, kocham niebezpiecznych chłopców....

Enemies na pierwszy rzut oka to typowy romans z motywem "od wrogów do kochanków". Stone i Dusty przyjaźnili się w dzieciństwie. Jednak rosnąca popularność Stona jak i inne wydarzenia ich poróżniły. Od tamtego momentu jej nienawiść do Satna tylko rosła. Gdy kolejna tragedia spotyka Dusty, niefortunnie dla niej, Stone jest jedyną osobą która ją zna w tym obcym mieście i jako jedyny może jej pomóc. Spędzają więcej czasu ze sobą a to prowadzi do ożywienia uczuć jakie do siebie żywili.

Fabuła wydaje się typowa dla tego tematu, prawda? Cóż, dla mnie to było coś więcej. Bardziej surowe. To, co przydarzyło się Dusty i uczucia, z którymi musiała się zmierzyć - smutek, żal, nienawiść, pożądanie, miłość - zostały przedstawione w czystym wydaniu. Bardziej realne, brzydkie i smutne. Na dodatek tego wszystkiego, Dusty borykała się z problemami typowymi dla życia studenckiego. Takie jak imprezy, hejterzy, nawiązywanie nowych przyjaźni, studia. Naprawdę miała dużo na głowie. Ale ostatnie słowa z ostatniego rozdziału i całego epilogu były zupełnie inne od reszta. Piękne i wzruszające - balsam na te poszarpane emocje.

Te skomplikowane emocje i relacje sprawiły, że nie mogłam się oderwać od Enemies. Byłam zahipnotyzowana przez nią. Przeczytałam tę książkę za jednym razem! Styl pisania Tijana przykuł moją uwagę od pierwszych stron tej książki. To było niesamowite doświadczenie. Jak oglądanie katastrofy pociągu, od której nie można oderwać oczu.

Bardzo polecam tę książkę.

Enemies na pierwszy rzut oka to typowy romans z motywem "od wrogów do kochanków". Stone i Dusty przyjaźnili się w dzieciństwie. Jednak rosnąca popularność Stona jak i inne wydarzenia ich poróżniły. Od tamtego momentu jej nienawiść do Satna tylko rosła. Gdy kolejna tragedia spotyka Dusty, niefortunnie dla niej, Stone jest jedyną osobą która ją zna w tym obcym mieście i jako...

ZASKAKUJĄCA. WCIĄGAJĄCA. TRZYMAJĄCA W NAPIĘCIU.

Sięgając po tą książkę, prawdę mówiąc nie spodziewałam się że tak mnie wciągnie. Od dawna nie czytałam książki która nie była z gatunku romansu. Miałam pewne obawy że może mi się nie spodobać. Jednak zapowiedź książki jak i recenzjena jej temat przekonały mnie do niej. To był porywający thriller z zaskakującym zwrotem akcji. Powoli rozwijająca się akcja nabierała tępa z każda przewróconą stroną. Tworząc w ten sposób narastające napięcie, które osiągnęło punkt kulminacyjny na ostatnich stronach. Czytając tą książkę możesz snuć różne teorie, mieć swoje podejrzenia. Jednak jej zakończenie totalnie Cie zszokuje. Przynajmniej tak było w moim przypadku. Bardzo podobał mi się również sposób w jaki autor umożliwił czytelnikom nawiązanie większej więzi z milczącą Alicia. Cała powieść została przedstawiona z punktu widzenia jej terapeuty Theo, jednak autor umieścił również zapiski z jej pamiętnika z wydarzeniami poprzedzającymi morderstwo, co pozwoliło mi ją bliżej poznać i lepiej zrozumieć. 

Cieszę sie że zdecydowałam sie na tą lekturę. Miło czasem spróbować czegoś nowego. 

ZASKAKUJĄCA. WCIĄGAJĄCA. TRZYMAJĄCA W NAPIĘCIU.

Sięgając po tą książkę, prawdę mówiąc nie spodziewałam się że tak mnie wciągnie. Od dawna nie czytałam książki która nie była z gatunku romansu. Miałam pewne obawy że może mi się nie spodobać. Jednak zapowiedź książki jak i recenzjena jej temat przekonały mnie do niej. To był porywający thriller z zaskakującym zwrotem akcji....