Opinie użytkownika
wspaniala ksiazka, ciekawy pomysl, jednak zakonczenie tak bardzo mnie rozczarowalo, ze nie moge sie z nim pogodzic
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo tozakonczenie uwazam za fenomenalne i jedyne, ktore mozna bylo przyjac. troche dziwnie czulam sie, czytajac o tych wszystkich dzieciakach, ktore powrocily do normalnego zycia, tak bardzo mi tam nie pasowaly. ale autor sie postaral, wspaniale zakonczenie tej serii!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toCiekawa ksiazka z pomyslem, kilka zwrotow akcji, naprawde przemyslana
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo tojak dla mnie - droga przez meke. przeczytana jedynie dlatego, ze dostalam ja w prezencie.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Wspaniała książka, autorka pokazała swoje umiejętności i wykorzystała je całkowicie.
Okładka piękna, jedynie co podpada to skrzydła Beth - skrzydła wróżki, nie anioła.
Chcę wspomnieć o tym, co zapomniałam, pisząc o pierwszej części a mianowicie duchowość. Autorka wspaniale do tego podeszła, nie spotkałam się z tym wcześniej, może dlatego, że główną bohaterką zawsze była...
Przechodząc od razu do konkretów - pierwsza połowa książki tragiczna. Ciągnie się bardziej niż 'krówka'. Nic ciekawego, przeciąganie, żeby było więcej.Jednak nie mam pretensji - mimo wszystko autorka chciała ukazać czytelnikowi przeżycia anioła w ludzkim ciele, jednak ja, przyzwyczajona do wartkiej akcji, czułam się znudzona.
Mimo to, druga połowa jest zdecydowanie świetna....
dwa tomy przeczytane i brak jakiejkolwiek chęci na kontynuację ...
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
"jestem jak padalec,
przejechał po mnie walec"
:D
kocham książkę za optymizm, poprawia humor :)
Książka momentami była trochę nudna (opisy), jak i przewidywalna. Do tego wiele wydarzeń "poszło jak z płatka" - Wygnańcy sojusznikami, Dee - przewodnik. Jednak cała historia była dosyć spójna - według mnie świetnym pomysłem było to, że Luce naprawdę była aniołem. Wątek Luce i Lucyfera też całkiem niezły - w sumie nie jestem pewna, czy ją okłamał, czy naprawdę kochał....
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Kolejna książka Lauren Kate. Napisana ciekawie, jednak czasami omijałam opisy, które są zbędne.
Jak tytuł wskazuje - i dla mnie czytanie tej książki było udręką - znowu głupia nastolatka, która nie widzi ogromu miłości Daniela - upadłego anioła, całuje się z innym. Bardzo się zniechęciłam przez wprowadzenie przez autorkę Milesa. Również nie mogłam znieść postawy Luce,...
Książka jest wciągająca. Trochę denerwuje sama Luce między Danielem a Camem. Moje serce trzepotało razem z nią - czytając o Danielu. Kocham książki o aniołach, a portret Daniela mnie nie zawiódł. Jednak typowy denerwujący problem, on kocha zawsze, a ona ma wątpliwości - taka postawa bohaterek zawsze mnie zniechęca, ale wiadomo, że nie może być idealnie.
Luce trochę działa...
No i 'Finale'... Autorka nie zawiodła mnie w żadnym stopniu. Wydaje mi się, że wiele z opisów jest kompletnie zbędnych, orientowałam się w całej powieści z dialogów, nawet te czasami pomijałam, ale byłam tej książki GŁODNA, chciałam wiedzieć, co dalej, co na następnej stronie...
Historia piękna, serce mi się kraje z żalu, że w świecie nie ma takiej pięknej bezwarunkowej...
Tylko skończyłam Cresscendo, od razu zabrałam się za Ciszę, bo wprost nie mogłam wytrzymać. Przechodziłam męki, jako że Nora straciła pamięć, więc nie pamiętając również Patcha! Patch był moją słabością od pierwszego tomu, a juz w trzecim byłam bliska łez, że poświęcił skrzydła dla niej.. To mówi samo za siebie. Wszystko.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toOczywiście książkę pochłonęłam w jeden dzień. Niczym mnie nie zawiodła, chociaż czasami byłam zirytowana kłótniami Nory z Patchem..
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to