-
ArtykułyCi bohaterowie nie powinni trafić na ekrany? O nie zawsze udanych wcieleniach postaci z książekAnna Sierant12
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 24 maja 2024LubimyCzytać410
-
Artykuły„Zabójcza koniunkcja”, czyli Krzysztof Beśka i Stanisław Berg razem po raz siódmyRemigiusz Koziński1
-
ArtykułyCzy to może być zabawna historia?Dominika0
Biblioteczka
Nie zawiodła mnie. Życie głównego bohatera wydaję mi się tak zabawne i liczne w różne przygody, że dość często mu tego zazdrościłam. Przyjemna i warta uwagi. Polecam.
Nie zawiodła mnie. Życie głównego bohatera wydaję mi się tak zabawne i liczne w różne przygody, że dość często mu tego zazdrościłam. Przyjemna i warta uwagi. Polecam.
Pokaż mimo toJak dla mnie cudeńko! Książka nie zanudza. Pobudza naszą wyobraźnię. Jest pisana bardzo prostym językiem. Ma dość mroczny charakter, ale nie jest zależna od schematów typowego fantasy. W każdej następnej części główny bohater przytoczy to co działo się we wcześniejszych tomach. Postacie są barwne i wiele o nich wiemy. To sprawia, że stajemy się częścią książki i świata stworzonego przez autora.
Jak dla mnie cudeńko! Książka nie zanudza. Pobudza naszą wyobraźnię. Jest pisana bardzo prostym językiem. Ma dość mroczny charakter, ale nie jest zależna od schematów typowego fantasy. W każdej następnej części główny bohater przytoczy to co działo się we wcześniejszych tomach. Postacie są barwne i wiele o nich wiemy. To sprawia, że stajemy się częścią książki i świata...
więcej mniej Pokaż mimo toKsiążka wciąga i jest lekka do czytania. Funke pokazuje nam świat fantasy oraz nasz w jednym. Tak wiele postaci i różnorodnych wątków. Łatwo się pogubić, ale to jest urok tej książki. Bardzo dużo się dzieję. Smolipaluch jest moim ulubieńcem, tak samo jak jego kuna. Nie mogło tu zabraknąć walki dobra ze złem. Jednak ekranizacja pozostawia wiele do życzenia.
Książka wciąga i jest lekka do czytania. Funke pokazuje nam świat fantasy oraz nasz w jednym. Tak wiele postaci i różnorodnych wątków. Łatwo się pogubić, ale to jest urok tej książki. Bardzo dużo się dzieję. Smolipaluch jest moim ulubieńcem, tak samo jak jego kuna. Nie mogło tu zabraknąć walki dobra ze złem. Jednak ekranizacja pozostawia wiele do życzenia.
Pokaż mimo toŚwietna! Wiele barwnych postaci. Podczas czytania zawsze zdawała się taka szara i mroczna. Jednak świat, który stworzyła Cassandra Clare jest dla mnie czymś zupełnie unikatowym. A to zawdzięcza dzięki takim charakterom jak Jace czy Magnus.
Świetna! Wiele barwnych postaci. Podczas czytania zawsze zdawała się taka szara i mroczna. Jednak świat, który stworzyła Cassandra Clare jest dla mnie czymś zupełnie unikatowym. A to zawdzięcza dzięki takim charakterom jak Jace czy Magnus.
Pokaż mimo to
Kocham ją pod każdym względem. Jestem wielką fanką książek fantasy, a ta trylogia stoi na czele moich ulubionych. Genialne postacie, świetna fabuła, bardzo dorby styl pisania autorki. To wszystko sprawia, że trudno się od niej oderwać. Sam atramentowy świat jest tak bajeczny, że nie sposób go zignorować czy nawet podrobić. Wszystkie te elementy dają nam oryginalną i ciekawą książkę. Polecam
Kocham ją pod każdym względem. Jestem wielką fanką książek fantasy, a ta trylogia stoi na czele moich ulubionych. Genialne postacie, świetna fabuła, bardzo dorby styl pisania autorki. To wszystko sprawia, że trudno się od niej oderwać. Sam atramentowy świat jest tak bajeczny, że nie sposób go zignorować czy nawet podrobić. Wszystkie te elementy dają nam oryginalną i ciekawą...
więcej Pokaż mimo to