Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Zaczynając tą książkę nie miałam zbyt dużych oczekiwań. Głównie było to spowodowane dosyć słabym, jak dla mnie poziomem pierwszej części. Na nią czekałam i miałam jako takie oczekiwania, a niestety się zawiodłam. W tym przypadku akurat miło zostałam zaskoczona. Myślę, że to w dużej mierze dlatego, że wątek miłosny był lepiej dopracowany. Wszystko rozwijało się tak jak powinno, czyli powoli, główni bohaterowie też mieli na uwadze wszystkie aspekty związku w kierunku którego zmierzali co było jak najbardziej w porządku. Jednakże wydaje mi się, że kłótnia głównych bohaterów, która miała miejsce pod koniec książki była trochę napisana na siłę. Dało mi to wrażenie po prostu takiej sytuacji gdzie autorka stwierdziła, że musi coś się stać pod koniec bo przecież życie nie może być takie spokojne i bezproblemowe. Pomimo tego od głównych bohaterów dało się czuć chemię, co w porównaniu do pierwszej części mnie osobiście urzekło. Sama przemiana Declana i to jak się starał być jak najlepszy dla Iris była również wspaniała. Spodobało mi się również to, że w tej części lepiej dało się poznać Cala, który mnie osobiście zachwycił swoją osobą (a nie tak jak Declan w pierwszym tomie) przez co, ja już nie mogę się doczekać jego historii miłosnej. Polecam!

Zaczynając tą książkę nie miałam zbyt dużych oczekiwań. Głównie było to spowodowane dosyć słabym, jak dla mnie poziomem pierwszej części. Na nią czekałam i miałam jako takie oczekiwania, a niestety się zawiodłam. W tym przypadku akurat miło zostałam zaskoczona. Myślę, że to w dużej mierze dlatego, że wątek miłosny był lepiej dopracowany. Wszystko rozwijało się tak jak...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Kilka dobrych lat temu czytałam Rywalki i byłam zachwycona tą serią. Nadal nawet wracam do niej czasami i bardzo dobrze ją wspominam. Chyba właśnie z sentymentu sięgnęłam po tą książkę. Nie powiem bo jestem trochę zawiedziona. Po pierwsze sam fakt zmiany zasad konkursu. Jestem w stanie zrozumieć, że sam książę nie chciał by jego wybranka wyszła za niego tylko dlatego, że w przyszłości miał zostać królem, jednak osoba PUBLICZNA, która w przyszłości w dodatku ma rządzić całym krajem nie ukryła by aż tak swojego wizerunku, żeby tylko nieliczni znali jego wygląd. Jest to chyba dosyć nieosiągalne. Jestem w stanie zrozumieć iż jest to fikcja literacka, ale nadal jest trochę jak dla mnie głupim zagraniem ze strony autorki. Poza tym, jak dla mnie kolejną niezbyt logiczną sytuacją było to w jaki sposób główna bohaterka zakwalifikowała się w ogóle do eliminacji. Rozumiem, że jako pierwsza się dobrze zaprezentowała przed sędziami, aczkolwiek z dalszej części książki można odnieść wrażenie, że same wybory nie odbyły się tylko w tym mieście, w którym główna bohaterka brała udział. W ogóle kto normalny robiłby jedyne wybory na cały kraj, jeszcze w dodatku, aż w tak dużej odległości od pałacu (jeśli się nie mylę to Tatiana trochę jechała do tego pałacu)?! O głównych bohaterach nie wiem z jednej strony co myśleć. Momentami miło mi się czytało jakieś sceny z nimi, aczkolwiek potem przychodziła jakaś sytuacja gdzie się zniechęcałam do nich. Same przeciwniczki głównej bohaterki to kolejny słaby punkt w tej książce. Poza współlokatorką Tatiany, chyba nie mogę wypowiedzieć się dobrze o żadnej z kandydatek. Praktycznie każda z nich przedstawia tak płytkie zachowania, że naprawdę zastanawiam się jakim cudem one w ogóle zakwalifikowały się do tych eliminacji. Fakt momentami dobrze czytało się tą książkę, ale jednak za dużo było tu niedorzecznych jak również niezbyt spójnych rzeczy, przez co mogę wprost powiedzieć, iż jest to po prostu słaba podróbka Rywalek. Znajdą się oczywiście aspekty, które mi się podobały, ale zdecydowanie więcej jest tych, które nie są zbyt dobre. Jeśli jest osoba, która nie czytała Rywalek, a chce przeczytać tą książkę, to jak najbardziej mogę ją polecić, ale jeśli ktoś kto czytał Rywalki, chce się wziąć za tą lekturę to zdecydowanie odradzam, bo można się nieźle zawieźć.

Kilka dobrych lat temu czytałam Rywalki i byłam zachwycona tą serią. Nadal nawet wracam do niej czasami i bardzo dobrze ją wspominam. Chyba właśnie z sentymentu sięgnęłam po tą książkę. Nie powiem bo jestem trochę zawiedziona. Po pierwsze sam fakt zmiany zasad konkursu. Jestem w stanie zrozumieć, że sam książę nie chciał by jego wybranka wyszła za niego tylko dlatego, że w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Muszę przyznać, iż jestem bardzo pozytywnie zaskoczona tą książką. Sam opis już zachęcił mnie do czytania, ale całkowita fabuła przeszła moje najśmielsze oczekiwania. Książka nie dość, iż dostarcza nam na początku lekki romans między hokeistą, a łyżwiarką figurową, to z czasem przedstawia nam jeszcze dość trudne relacje i nie mówię tutaj tylko o związku między głównymi bohaterami, ale również relacjach rodzinnych, m.in. trudności w porozumieniu się miedzy dzieckiem i rodzicem.
Ponadto to jaka akcja rozwinęła się w książce również mnie zaskoczyło. Zazwyczaj jeśli dzieje się jakaś sprawa kryminalna, to jest to związane z osobą, która w pewnym momencie pojawiła się w lekturze. Tu jednak jest inaczej. Postać porywacza zostaje nam przedstawiona dopiero, gdy Delaney zostaje uprowadzona. Dzięki temu, jak dla mnie książka jeszcze bardziej stała się ciekawsza, gdyż jako czytelnik chce się dowiedzieć jak najszybciej co się dzieje i dlaczego. Pomimo tego, że mamy już nakreślony jakiś obraz porywacza jak główna bohaterka zostaje uratowana, to autorka nie zostawia żadnych niedopowiedzeń i kolejne fakty na temat życia tego faceta zostają nam przedstawione w jednym z ostatnich rozdziałów, co jest jak dla mnie dużym plusem.
Sam wątek romansu między Delaney i Connorem jest bardzo słodki. Ich częste przekomarzanki potrafią naprawdę rozbawić i urozmaicić akcje. Jak dla mnie książka ta jest fantastyczna, przede wszystkim za fabułę, ale również za to, iż każdy wątek jaki pojawił się w niej został zakończony i mamy wszystko skrupulatnie wyjaśnione. Jest to jak dla mnie świetne, gdyż nie pozostawia to żadnych domysłów czytelnikowi, ale przyznam również, że pomimo iż jestem świadoma końca tej historii to z chęcią przeczytałabym jakąś kontynuacje losów, głównych jak również drugoplanowych bohaterów. Czuję trochę niedosyt ale w pozytywnym znaczeniu, tak więc polecam!

Muszę przyznać, iż jestem bardzo pozytywnie zaskoczona tą książką. Sam opis już zachęcił mnie do czytania, ale całkowita fabuła przeszła moje najśmielsze oczekiwania. Książka nie dość, iż dostarcza nam na początku lekki romans między hokeistą, a łyżwiarką figurową, to z czasem przedstawia nam jeszcze dość trudne relacje i nie mówię tutaj tylko o związku między głównymi...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Spodziewałam się raczej czegoś lepszego. Książka strasznie jak dla mnie przewidywalna przez co szybko stała się dosyć nudna. Mniej więcej do połowy nawet z chęcią ją czytałam, ale później już tylko co chwile sprawdzałam ile zostało do końca. Nie mogę powiedzieć, iż ta historia jest jakaś tragiczna, bo ma jakieś swoje plusy, jednak mnie ona po prostu nie powaliła.

Spodziewałam się raczej czegoś lepszego. Książka strasznie jak dla mnie przewidywalna przez co szybko stała się dosyć nudna. Mniej więcej do połowy nawet z chęcią ją czytałam, ale później już tylko co chwile sprawdzałam ile zostało do końca. Nie mogę powiedzieć, iż ta historia jest jakaś tragiczna, bo ma jakieś swoje plusy, jednak mnie ona po prostu nie powaliła.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Muszę przyznać iż bardzo pozytywnie zaskoczyłam się tą częścią. To jakie autorka zaserwowała zwroty akcji i to jak historia tej dwójki bohaterów się potoczyła mnie osobiście urzekły. Przede wszystkim było bardzo mało nic nie wnoszących elementów, co już jest dużym plusem. Te mniejsze jak i również większe elementy jakie przedstawiła autorka dały naprawdę jedną logiczną i sensowną całość. Czytając pierwszą część miałam dosyć mieszane uczucia co do samego Kai'a, gdyż po prostu wydawał się dosyć dziwny (jeśli można tak to ująć). W tej części natomiast jego osobowość i to jak została ona rozbudowana mnie urzekło. Z chęcią sięgnę po kolejną część, chociażby jedynie po to aby dowiedzieć się jak potoczyły się dalej losy jego i Banks. Uważam, iż ta część jest również o wiele lepsza od pierwszej książki z tej serii. W porównaniu do poprzedniego tomu, po przeczytaniu tego mam chęć do kontynuowania serii, a nie jej przerwania. Polecam!

Muszę przyznać iż bardzo pozytywnie zaskoczyłam się tą częścią. To jakie autorka zaserwowała zwroty akcji i to jak historia tej dwójki bohaterów się potoczyła mnie osobiście urzekły. Przede wszystkim było bardzo mało nic nie wnoszących elementów, co już jest dużym plusem. Te mniejsze jak i również większe elementy jakie przedstawiła autorka dały naprawdę jedną logiczną i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Z opisu myślałam, iż będzie to historia jakich wiele. Czytając już faktycznie książkę może początku nie mogłam się zbytnio przekonać ale chyba po 3 lub 4 rozdziale nie mogłam się w ogóle oderwać od tej historii. To już pewne, iż Jack jest kolejnym w kolekcji książkowym mężem. To jak zajmował się Rose, jak o nią dbał było cudowne i słodkie. No po prostu on pokazał ideał faceta. Owszem, może i postąpił niezbyt słusznie, ale robił wszystko w dobrej sprawie, co według mnie można mu jak najbardziej wybaczyć. Rose również nie można raczej zbytnio nic zarzucić, poza tym iż momentami była po prostu troszeczkę bezmyślna i jej zachowanie pasowało trochę do nastolatki, albo kobiety wchodzącej w dorosłe życie, niż do faktycznie dorosłej kobiety. Poza tym, książka jest cudowna i nie tylko ją będę polecać, ale sama z pewnością będę czasami do niej wracać <3

Z opisu myślałam, iż będzie to historia jakich wiele. Czytając już faktycznie książkę może początku nie mogłam się zbytnio przekonać ale chyba po 3 lub 4 rozdziale nie mogłam się w ogóle oderwać od tej historii. To już pewne, iż Jack jest kolejnym w kolekcji książkowym mężem. To jak zajmował się Rose, jak o nią dbał było cudowne i słodkie. No po prostu on pokazał ideał...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Możliwe, iż byłam po prostu zbyt dobrze nastawiona na tą historię, przez lekko się zawiodłam, ale w ogólnym odczuciu, bardzo przyjemne mi się czytało ,,Drobnym Drukiem" i z chęcią przeczytam kolejne tomy. Dosyć ciekawa koncepcja została ukazana w książce, gdzie akcja w większości toczy się w parku rozrywki stworzonym przez dziadka głównego bohatera (pomijam oczywiście wyjazd do Nowego Jorku). Cały wątek romantyczny był bardzo wciągający, ale odstęp czasowy między zerwaniem przez Rowana z Zahrą, a uświadomieniem sobie przez głównego bohatera błędu jaki popełnił był bardzo mały. Wręcz po prostu jak dla mnie chwilowy. Odczułam jedynie jakby faktycznie ich zerwanie było napisane po to aby przedłużyć książkę. Poza tym historia bardzo mi się podobała i z przyjemnością mogę polecić innym tą książkę.

Możliwe, iż byłam po prostu zbyt dobrze nastawiona na tą historię, przez lekko się zawiodłam, ale w ogólnym odczuciu, bardzo przyjemne mi się czytało ,,Drobnym Drukiem" i z chęcią przeczytam kolejne tomy. Dosyć ciekawa koncepcja została ukazana w książce, gdzie akcja w większości toczy się w parku rozrywki stworzonym przez dziadka głównego bohatera (pomijam oczywiście...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka fajna, jednak czegoś mi w niej zabrakło. Do połowy pochłonęłam ją niewidomo kiedy. Czekałam wręcz z niecierpliwością na to, aż zacznie kiełkować ten wątek romantyczny, czy pojawi się jakaś sytuacja, gdzie nastąpi przełom w relacji głównych bohaterów. Gdy już jednak tak się stało, książka po prostu stawała się dla mnie coraz bardziej nudna. Sam wątek znęcania się nad Avą przez ojca, a tym bardziej dziwnym trafem jej niepamięć tych momentów jest trochę zbyt absurdalna i po prostu mało realna. To samo w sobie już mnie trochę zniechęciło. Poza tym starania Alexa w odzyskaniu Avy też były jak dla mnie trochę bez sensu, a przynajmniej mało realne. Raczej wątpię, że na świecie istnieją faceci, którzy zrezygnowaliby od tak dla jakiejś laski z własnego dotychczasowego życia i przez ponad rok byli na zawołanie dziewczyny o którą się starają. Rozumiem, że jest to fikcja literacka, jednak jak dla mnie jest tu trochę zbyt dużo mało realnych, a czasem nawet absurdalnych sytuacji. Jak ktoś szuka książki nie tylko z wątkiem romantycznym, ale również z kilkoma innymi, gdzie dzieje się w miarę logicznie cała akcja, to jak najbardziej mogę polecić tą książkę, gdyż miło i szybko się ją czyta. Jednak jeśli ktoś szuka płomiennego romansu, to na pewno nie byłaby to książka którą bym poleciła na pierwszym miejscu. Po prostu jak dla mnie połowa tej książki to był faktycznie rozwój wątku romantycznego, ale druga połowa to jakieś po prostu zmagania z dzieciństwa, wspomnienia, a pod koniec jeszcze kłótnia, a raczej obrażanie się Avy na Alexa, które przynajmniej w moich odczuciach było po to napisane aby wydłużyć książkę, ale za dużo to do niej nie wniosło.

Książka fajna, jednak czegoś mi w niej zabrakło. Do połowy pochłonęłam ją niewidomo kiedy. Czekałam wręcz z niecierpliwością na to, aż zacznie kiełkować ten wątek romantyczny, czy pojawi się jakaś sytuacja, gdzie nastąpi przełom w relacji głównych bohaterów. Gdy już jednak tak się stało, książka po prostu stawała się dla mnie coraz bardziej nudna. Sam wątek znęcania się nad...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Podobnie jak pierwsza część, ta również mi się bardzo podobała. Bardzo szybko się czyta. Wciąga wręcz od pierwszej strony. Historia najstarszego z braci wydaje mi się, iż była trochę lepsza niż historia Collina. Przede wszystkim wątek miłosny, który świetnie został napisany nie dawał czytelnikowi oderwać się od książki. Lektura ta pokazuje co jest najważniejsze w życiu czyli rodzina i miłość. Szczególnie wątek więzi między braćmi zachęca do czytania. To jak oni (bracia Arrowood) są sobie oddani, a także jak oddani są swojej miłości jest po prostu piękne. Jak najbardziej polecam!

Podobnie jak pierwsza część, ta również mi się bardzo podobała. Bardzo szybko się czyta. Wciąga wręcz od pierwszej strony. Historia najstarszego z braci wydaje mi się, iż była trochę lepsza niż historia Collina. Przede wszystkim wątek miłosny, który świetnie został napisany nie dawał czytelnikowi oderwać się od książki. Lektura ta pokazuje co jest najważniejsze w życiu...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Powiem szczerze, nie słyszałam zbytnio o tej serii, a to jak dla mnie duży błąd. Pierwszy raz zobaczyłam cokolwiek na jej temat kilka dni temu. Po przeczytaniu opisu pierwszej części przepadłam. Książka ta ma niby typową historię miłosną, ale jest w niej jednak coś co przyciąga.
Czytając tą książkę miałam momentami odczucia. że cała fabuła za szybko przebiega, jednak po pochłonięciu całości mogę stwierdzić, że po prostu jest to fajna lektura na jeden, max 2 wieczory.
Jedynie się zirytowałam przez ciągnięty, przez prawie całą książkę wątek związany z ojcem głównego bohatera. Wydaje mi się, iż nie było żadnego rozdziału z perspektywy Connora, w którym by chociaż słówkiem nie wspomniał o dzieciństwie. Autorka mogła trochę rozwinąć temat tego jak był w SEAL. Wydaje mi się, że mogłoby to trochę urozmaicić historię jego życia. Tak naprawdę poza imieniem przyjaciela - Liama i tym, że był w tej armii to zbytnio się nic innego nie dowiadujemy.
Poza tym dzieło to bardzo mi się podobałi i mogę z czystym sercem polecić, jeśli chce ktoś przeczytać dosyć lekką historię miłosną.

Powiem szczerze, nie słyszałam zbytnio o tej serii, a to jak dla mnie duży błąd. Pierwszy raz zobaczyłam cokolwiek na jej temat kilka dni temu. Po przeczytaniu opisu pierwszej części przepadłam. Książka ta ma niby typową historię miłosną, ale jest w niej jednak coś co przyciąga.
Czytając tą książkę miałam momentami odczucia. że cała fabuła za szybko przebiega, jednak po...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Muszę przyznać, iż po pierwszej części chyba aż za dobrze byłam nastawiona na tą książkę, gdyż nie powiem trochę się zawiodłam. Jak dla mnie trochę dziwne i jednak nie aż tak bardzo spotykane jest to, aby w drugiej (i jednocześnie ostatniej) części wprowadzać nowego bohatera, który nagle staje się jedną z głównych postaci. Jeśli już w pierwszej części został wprowadzony wątek romansu między Isabellą, a Alessandrem, to jednak powinien on zostać jak najbardziej utrzymany. Nagle jednak w drugiej części główna bohaterka poznaje innego faceta i to właśnie w nim się zakochuje, zapominając o Alessandrze.
Nie powiem, bo praktycznie przez całą książkę czekałam, aż powrócimy do Nowego Jorku i Alessandra. Wkurzyłam się, gdy przez większość książki była mowa jak to zostało złamane (jeśli mogę tak to nazwać) serce Isabelli przez Alessandra, a jednak jak faktycznie dochodzi między nimi do spotkania to Isabella twierdzi, że Alessandro już nagle nie znaczy dla niej tyle co kiedyś i że kocha innego.
Myślałam przez chwilę, iż faktycznie książka zakończy się na samobójstwie głównej bohaterki. Zapewne wtedy nie miałabym się do czego doczepić, gdyż końcowo po prostu nie wybrałaby żadnego i zakończenie byłoby otwarte. Tu jednak dowiadujemy się, iż została uratowana przez agenta FBI i to z nim chce spędzić życie. Ten wątek pozostał zamknięty, ale np. nie wiadomo co się dzieje z mafią którą przecież władała przez 10 lat. Nie wiadomo również, czy zrezygnowała z przestępczego świata i co zamierza robić dalej. Jedynie co się tak naprawdę dowiedziałam, to jak wygląda zwieńczenie wątku miłosnego, ale o innych tak jakby autorka już zapomniała (chyba, że ja czegoś nie doczytałam).
Mimo tych wad, książka podobała mi się. Może nie była tak świetna jak pierwsza część, ale czasami zapewne wrócę do niej myślami. Polecam tą serię, a szczególnie pierwszą część!

Muszę przyznać, iż po pierwszej części chyba aż za dobrze byłam nastawiona na tą książkę, gdyż nie powiem trochę się zawiodłam. Jak dla mnie trochę dziwne i jednak nie aż tak bardzo spotykane jest to, aby w drugiej (i jednocześnie ostatniej) części wprowadzać nowego bohatera, który nagle staje się jedną z głównych postaci. Jeśli już w pierwszej części został wprowadzony...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Czytając opis tej książki miałam wrażenie, że będzie to typowa, dosyć słaba historia o mafii. Myślałam, iż będzie to po prostu ciężko mi się czytało, ze względu na opis, który mnie nie zachęcił i przez niego sądziłam, że historia będzie po prostu nudna.
Muszę jednak przyznać, że czytając faktycznie już tą książkę zostałam naprawdę pozytywnie zaskoczona. Zwroty akcji jakie zaserwowała autorka czytelnikom, przynajmniej mnie wręcz w niektórych momentach zaszokowały. Nie powiem, trochę zirytowała mnie główna bohaterka, która większość książki myślała jaka to ona nie jest świetna w swoim fachu i wręcz promieniała od niej taka postawa "jestem lepsza od wszystkich", no a końcowo wyszło jak wyszło. Przejrzała jednak na oczy (co jak dla mnie jest dużym plusem), ale i tak, niby była kobietą dorastającą w świecie mafii, szkoloną na zabójczynie, a dała się tak omamić. Trochę jednak dziwnie było jak przez całe życie była pod władzą ojca i to jemu była oddana, aż do momentu gdy zjawia się jej matka,(która teoretycznie nie żyje) i mówi głównej bohaterce, że ojciec chce ją zabić. Nawet pomimo tego jak dobrze została sprzedana głównej bohaterce ta historyjka, to jak dla mnie powinna mieć na sumieniu to, iż może być okłamywana i chociaż spróbować w jakiś sposób sprawdzić czy faktycznie jej rodzicielka mówi prawdę.
Pomijając ten aspekt książka jest świetnie napisana. Postacie Isabelli (której postawa i myśli momentami dawały wiele do życzenia), jak i Aleksandra są bardzo dobrze przemyślane i naprawdę fajnie do siebie dopasowane. Ich wątek miłosny lepszy chyba nie mógłby być (chociaż jako fanka happy endu nie pogardziłabym szczęśliwszym zakończeniem, bo to co autorka zaserwowała w epilogu mnie zaszokowało i naprawdę po tym wszystkim nie spodziewałam się dla ich miłości takiego zakończenia).
Dodatkowo postacie drugoplanowe, m.in najlepszy przyjaciel Aleksandra, który (przynajmniej w moim przypadku) jak zaczynał coś mówić, to od razu pojawiał mi się uśmiech na ustach, czy brat Isabelli, świetnie uzupełniali wszystkie wątki w tej książce i naprawdę bardzo dobrze byli wykreowani.
Wszystkie te powyższe elementy to jedynie wierzchołek góry lodowej. Mogłabym się teoretycznie bardziej rozpisać, ale sądzę, iż te rzeczy są najważniejsze. Przede wszystkim świetnie napisana fabuła oraz podkreślę jeszcze raz ZWROTY AKCJI jakie pojawiły się w tej książce są zaskakujące i to właśnie dzięki nim książkę wręcz się pochłania i chce czytać dalej. Z pewnością nie będzie to ostatnia przeczytana przeze mnie książka tej autorki. Gorąco polecam!!!

Czytając opis tej książki miałam wrażenie, że będzie to typowa, dosyć słaba historia o mafii. Myślałam, iż będzie to po prostu ciężko mi się czytało, ze względu na opis, który mnie nie zachęcił i przez niego sądziłam, że historia będzie po prostu nudna.
Muszę jednak przyznać, że czytając faktycznie już tą książkę zostałam naprawdę pozytywnie zaskoczona. Zwroty akcji jakie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo przyjemnie spędziłam przy tej książce czas. Główny wątek, czyli romans między Aurorą, a Rhodesem był naprawdę bardzo dobrze napisany i rozłożony w czasie. Momentami myślałam, iż może zbyt wolno się on rozwija, ale to właśnie jest dobre w tej książce. W dzisiejszych czasach jest jednak o wiele więcej książek, gdzie czyta się książkę i główni bohaterowie zakochują się w sobie po 50 stronach, co niekoniecznie zawsze jest dobre i cieszę się, że w tej książce był właśnie motyw slow burn.
Poza tym pokochałam Amosa i relację między nim a Aurorą. Jednocześnie była dla niego przyjaciółką i jeśli było trzeba to również matką, co jest wręcz przepiękne w tej więzi.
To o czym warto również wspomnieć jest motywacja z jaką główna bohaterka po dużej zmianie w życiu (m.in. rozstaniu się z facetem z którym była 14 lat, a tak powiedzmy sobie szczerze on ją jak dla mnie jedynie wykorzystywał dla własnych korzyści) dąży, aby być jak najbliżej matki która tragicznie zaginęła lata temu. Nie dość, że podnosi się po owych wydarzeniach, to jeszcze stara się jak najbardziej piąć, aby spełnić zamierzone cele. Piękny jest motyw miłości między matką, a córką i pomimo, że Rora nie zaznała przez zbyt długi czas tej właśnie miłości przez owe okoliczności, to zdaje sobie sprawę, że matka ją kochała i chce być jak najbliżej niej.
Pomijam kwestie Kadena i jego matki gdyż jak dla mnie to jest po prostu marnowanie czasu na tego typu ludzi. Już sam stosunek matki Kadena do Aurory daje dużo do myślenia, ale po prostu głupota Kadena przewyższyła moje najśmielsze oczekiwania.
Pomimo tego książka jest świetnie napisana. Jest to w sumie pierwsze dzieło od tej autorki jakie przeczytała, ale z pewnością nie ostatnie. Gorąco polecam!

Bardzo przyjemnie spędziłam przy tej książce czas. Główny wątek, czyli romans między Aurorą, a Rhodesem był naprawdę bardzo dobrze napisany i rozłożony w czasie. Momentami myślałam, iż może zbyt wolno się on rozwija, ale to właśnie jest dobre w tej książce. W dzisiejszych czasach jest jednak o wiele więcej książek, gdzie czyta się książkę i główni bohaterowie zakochują się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka może i ma potencjał, ale jak dla mnie postacie są zbyt płytkie. Przede wszystkim ciągłe kłótnie i niezdecydowanie głównych bohaterów co do ich związku zaczęło mnie już denerwować i męczyć w pewnych momentach. Sama fabuła ciekawie się zapowiadała, jednak po przeczytaniu tej książki stwierdzam, iż autorka po prostu za bardzo skupiła się na opisie samej relacji (i dużej ilości kłótni) między Nadią i Dominiciem. Mogła przed wszystkim kilka stron ich rozterek poświęcić na akcję i trochę lepiej ją rozkręcić. W tym wypadku może nie czułabym, że czytam ciągle to samo.

Książka może i ma potencjał, ale jak dla mnie postacie są zbyt płytkie. Przede wszystkim ciągłe kłótnie i niezdecydowanie głównych bohaterów co do ich związku zaczęło mnie już denerwować i męczyć w pewnych momentach. Sama fabuła ciekawie się zapowiadała, jednak po przeczytaniu tej książki stwierdzam, iż autorka po prostu za bardzo skupiła się na opisie samej relacji (i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przeczytałam tą książkę dopiero za drugim podejściem, co powiem szczerze często mi się nie zdarza. Naprawdę przyjemnie mi się ją czytało, ale chyba po opisie po prostu za dużo oczekiwałam, przez co nie wydała mi się już tak świetna, jak na początku myślałam, że będzie. Mimo to będę ją bardzo miło wspominać, a o niektórych śmiesznych momentach pewnie dość długo nie zapomnę. Pomijając romans i komedie, które głównie daje się zauważyć, lektura ta porusza wiele ważnych wątków, jak na przykład znęcanie się za pomocą manipulacji. Podoba mi się szczególnie to, jak dobrze została zobrazowana taka sytuacja oraz jak można nie zauważać dość oczywistych sygnałów wskazujących na ten typ maltretowania. Polecam!

Przeczytałam tą książkę dopiero za drugim podejściem, co powiem szczerze często mi się nie zdarza. Naprawdę przyjemnie mi się ją czytało, ale chyba po opisie po prostu za dużo oczekiwałam, przez co nie wydała mi się już tak świetna, jak na początku myślałam, że będzie. Mimo to będę ją bardzo miło wspominać, a o niektórych śmiesznych momentach pewnie dość długo nie zapomnę....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Piękne zwieńczenie wszystkich historii tworzących tą serię. Polecam!

Piękne zwieńczenie wszystkich historii tworzących tą serię. Polecam!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Tak, jak pierwsza część, książka bardzo mi się podobała, jednakże tym razem miałam czasami lekkie wrażenie, iż czytanie jej mi się po prostu dłuży. Jednak pomijając to lekturę tą dobrze mi się czytało. Szczególnie zaskoczyło i bardzo podobało mi się zakończenie, przez co zapewne niedługo wezmę się za czytanie kolejnej części. Polecam!

Tak, jak pierwsza część, książka bardzo mi się podobała, jednakże tym razem miałam czasami lekkie wrażenie, iż czytanie jej mi się po prostu dłuży. Jednak pomijając to lekturę tą dobrze mi się czytało. Szczególnie zaskoczyło i bardzo podobało mi się zakończenie, przez co zapewne niedługo wezmę się za czytanie kolejnej części. Polecam!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Z początku myślałam, że ta lektura będzie przypominała książkę ,,Złączeni honorem" autorstwa Cory Reilly, ale tak naprawdę pomimo wątku mafii i aranżowanego małżeństwa, nie ma innych podobieństw. Podczas czytania, myślałam, że z tego powodu, iż różni się sporo od wspomnianej wcześniej lektury, to nie będzie mi się tak bardzo podobać. Mogę jednak szczerze powiedzieć, że książka jest świetna. Pełno tajemnic i sporo niewyjaśnionych wydarzeń podsycało tylko moją ciekawość i to co się wydarzy. Sama postać Sophii była wręcz wspaniała. Nie dość, że wiedziała jak się zachowywać i w jakich sytuacjach trzymać język za zębami, to nie zapominała, że ma też swój własny rozum i jeśli chciała to potrafiła komuś dopiec lub postawić na swoim. Alessandro wcale nie był gorszy. Pomimo, że był tajemniczy i tak naprawdę za wiele nie można się było o nim dowiedzieć, to jako postać bardzo dobrze został wpasowany w fabułę. Polecam każdemu, kto uwielbia wątki mafijne w książkach!

Z początku myślałam, że ta lektura będzie przypominała książkę ,,Złączeni honorem" autorstwa Cory Reilly, ale tak naprawdę pomimo wątku mafii i aranżowanego małżeństwa, nie ma innych podobieństw. Podczas czytania, myślałam, że z tego powodu, iż różni się sporo od wspomnianej wcześniej lektury, to nie będzie mi się tak bardzo podobać. Mogę jednak szczerze powiedzieć, że...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Książka od której wprost nie można się oderwać. Jedynie w sumie na co mogę w niej narzekać, to postać Kayne'a Evansa i to że powieść, jak dla mnie jest zbyt krótka.
Kayne Evans był z początku bardzo ciekawą postacią, jednak im dłużej czytałam tą lekture, wiedziałam po prostu że Maria do niego nie pasuje. Podobał mi się jako nauczyciel, ale jako chłopaka Marii dość trudno mi było go sobie wyobrazić. Czekałam, aż wkroczy ktoś inny do jej życia. Niestety wydarzyło się to dopiero pod koniec książki przez co jest mi trochę smutno. Pozostaje mi jedynie z niecierpliwością czekać, aż ukarze się kolejna część z tej serii. Polecam!

Książka od której wprost nie można się oderwać. Jedynie w sumie na co mogę w niej narzekać, to postać Kayne'a Evansa i to że powieść, jak dla mnie jest zbyt krótka.
Kayne Evans był z początku bardzo ciekawą postacią, jednak im dłużej czytałam tą lekture, wiedziałam po prostu że Maria do niego nie pasuje. Podobał mi się jako nauczyciel, ale jako chłopaka Marii dość trudno...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

,,Zaczytana i bestia" jest książką, która pomimo mojego dobrego nastawienia, mnie po prostu nie zachwyciła. Oczywiście nie mogę powiedzieć że była bardzo zła, ponieważ umiliła mi kilka wieczorów, ale jednak spodziewałam się czegoś więcej.
Zachowanie samej głównej bohaterki mnie dość często irytowało, a niektóre jej czynności były niepotrzebne, jak na przykład pójście za psem do czyjegoś domu (to nie podchodzi trochę pod włamanie?). Oczywiście wiem, że akcja musiała trwać, ale ten moment był po prostu dziwny. Postać Vance'a już w poprzedniej części tej serii nie przypadła mi do gustu. Bohater ten wiedział, że jest uważany przez innych za rozpuszczoną gwiazdeczkę, ale i tak nic z tym nie zrobił, a wręcz utwierdzał jeszcze w tym wszystkich swoim zachowaniem.
Pomimo kilku niedoskonałości, książkę tą bardzo miło mi się czytało. Jak sama autorka nakreśliła na końcu lektury, ona napisała tą książkę dla siebie i uwzględniła również, iż nie wszystkim może ona się podobać. Ja niestety znajduje się w tej części, ale i tak zachęcam innych do czytania, bo to że mi się nie spodobała, nie oznacza że komuś innemu się nie spodoba.

,,Zaczytana i bestia" jest książką, która pomimo mojego dobrego nastawienia, mnie po prostu nie zachwyciła. Oczywiście nie mogę powiedzieć że była bardzo zła, ponieważ umiliła mi kilka wieczorów, ale jednak spodziewałam się czegoś więcej.
Zachowanie samej głównej bohaterki mnie dość często irytowało, a niektóre jej czynności były niepotrzebne, jak na przykład pójście za...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to