-
Artykuły„Kobiety rodzą i wychowują cywilizację” – rozmowa z Moniką RaspenBarbaraDorosz1
-
ArtykułyMagiczne sekrety babć (tych żywych i tych nie do końca…)corbeau0
-
ArtykułyNapisz recenzję powieści „Kroczący wśród cieni” i wygraj pakiet książek!LubimyCzytać2
-
ArtykułyLiam Hemsworth po raz pierwszy jako Wiedźmin, a współlokatorka Wednesday debiutuje jako detektywkaAnna Sierant1
Biblioteczka
2015-11-10
2015-01-03
Urzekająca, magiczna książka. Wracałam do niej kawałek po kawałku, leniwie, ale wiernie. Czasem brakowało mi ciągów dalszych niektórych opowieści, choć może otwarte zakończenia dodawały całości uroku. Do teraz pozostały mi w głowie obrazy, znaki zapytania, słowa. Polecam fanom Marqueza.
Urzekająca, magiczna książka. Wracałam do niej kawałek po kawałku, leniwie, ale wiernie. Czasem brakowało mi ciągów dalszych niektórych opowieści, choć może otwarte zakończenia dodawały całości uroku. Do teraz pozostały mi w głowie obrazy, znaki zapytania, słowa. Polecam fanom Marqueza.
Pokaż mimo to2014-03-12
2014-09-12
Przestrzegam przed wydaniem 34,90 PLN na to pseudopsychologiczne badziewie.
Dziwią mnie pozytywne opinie, bo to chłam jakich mało.
Ta książka to zwykły bełkot. Czytelnik ma ćwiczyć zastępowanie negatywnych wzorców myślowych pozytywnymi. Ma to robić najlepiej pisemnie i ustnie według podanych wzorów. Przez 509 stron powtarza się zestaw tych samych, żenująco miałkich wzorców negatywnych i pozytywnych. Autorka uzasadnia taki stan rzeczy koniecznością codziennej pracy nad sobą - potrzeba więc setek stron, na których setki razy napiszemy jedno i to samo. Praca nad sobą?! Może dla kompletnie niewymagającego, naiwnego adepta samorozwoju w wieku szkolnym. Bo dla wymagającego czytelnika to po prostu wydawniczy skok na kasę!
Nie polecam.
Przestrzegam przed wydaniem 34,90 PLN na to pseudopsychologiczne badziewie.
Dziwią mnie pozytywne opinie, bo to chłam jakich mało.
Ta książka to zwykły bełkot. Czytelnik ma ćwiczyć zastępowanie negatywnych wzorców myślowych pozytywnymi. Ma to robić najlepiej pisemnie i ustnie według podanych wzorów. Przez 509 stron powtarza się zestaw tych samych, żenująco miałkich wzorców...
2014-01-04
Trochę nużyły mnie opisy spotkań przyjaciółek, ale sama opowieść wciągająca, napisana całkiem nieźle, pełna poetyckich metafor, które są trochę fajniejsze od dzisiejszych "bzykań" :) Polecam :)
Trochę nużyły mnie opisy spotkań przyjaciółek, ale sama opowieść wciągająca, napisana całkiem nieźle, pełna poetyckich metafor, które są trochę fajniejsze od dzisiejszych "bzykań" :) Polecam :)
Pokaż mimo to
Przeczytana jednym tchem. Ale... Nie daje odpowiedzi łatwych, nie koi, nie pomaga. Nie od razu. Może z czasem pomoże w pogodzeniu się z nieuchronnością. Może nie. Tak czy siak warto przeczytać.
Przeczytana jednym tchem. Ale... Nie daje odpowiedzi łatwych, nie koi, nie pomaga. Nie od razu. Może z czasem pomoże w pogodzeniu się z nieuchronnością. Może nie. Tak czy siak warto przeczytać.
Pokaż mimo to