-
ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant1
-
ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński31
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać406
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Biblioteczka
"Dziedzic Wojowników" nie jest pierwszą książką pani Cindy Williams Chimy, którą czytałam, ponadto- na pewno nie najlepszą.
Do kupna książki przekonała mnie okładka i fakt, że bardzo lubię pozycje tej autorki. Dodatkowo miałam nadzieję, że książka będzie tak dobra jak "Król Demon". Myślę jednak, że "Dziedzic" byłby lepszy gdyby akcja toczyła się w dalekiej przeszłości. Ale o tym później...
Akcja toczy się w małym miasteczku Trinity. Gimnazjalista, Jack Swift od dziecka przyjmuje lekarstwo na serce, a przynajmniej tak myśli. Chłopak mieszka z wiecznie zajętą mamą, ma dwóch najlepszych przyjaciół, Willa i Fitcha, i ciotkę Lindę. Do gimnazjum chodzi z byłą dziewczyną, Leeshą, a pewnego dnia zaczyna tam uczęszczać Ellen. Jack będzie musiał między nimi wybierać, ale to okaże się jego najmniejszym problemem. Któregoś dnia Jack zapomina o lekarstwie. Wydaje się, że jest to nic nieznaczący szczegół, jednak przynosi to niespodziewane, nieodwracalne skutki. Przez przypadek Jack ujawnia swoje moce na treningu.Od razu zaczyna go szukać ród Białej i Czerwonej Róży. Chcą go wykorzystać w Grze. Jack okazuje się być wojownikiem. Jednym z ostatnich żywych. Różowcy jednak nie wiedzą, że chłopak ma w sobie kamień czarodzieja. Leander Hastings, nowy 'trener' szkolny, uczy Jacka wykorzystywać swoje moce. Ciotka Linda wyznała chłopakowi prawdę o jego 'zwyczajnych, nudnych' sąsiadach. Jeden z nich uczy Jacka czarów, które sa jego 'tajną bronią' w Grze. Z kim przyjdzie walczyć Jackowi? Czy to przeżyje?
Tak jak wspomniałam,wszystko bardziej by mi pasowało, gdyby było umieszczone w dawnych czasach- ta cała walka (i to na miecze) - dużo lepiej by wyglądała np. w średniowieczu, a przynajmniej według mnie. Trzeba też napomknąć, że treść książki nie była zbyt zaskakująca... Czarodziej, który dowiaduje się o swoich mocach, uczy się, by w końcu walczyć. Gdyby nie miecze, tajemniczy Hogwart byłby idealny.
Mimo, że fabuła jest bardzo przewidywalna, przez co mogłoby się wydawać, że będzie nudno, wcale nie było! Więcej Wam nie zdradzę, przeczytajcie sami. ;)
Wspomnę jeszcze o okładce. Tak jak "Siedem Królestw" nawiązuje w pewien sposób do treści. Na "Dziedzicu Wojowników" widnieje miecz Pogromca Cieni z taką smugą magii na ciemnym granatowym tle. Krótko mówiąc-jest czarująca . *.*
Nie żałuję, że przeczytałam tę książkę, trochę się rozczarowałam, lecz to mnie nie zniechęciło do twórczości Cindy Williams Chimy. Polecam głównie młodym czytelnikom. (:
"Dziedzic Wojowników" nie jest pierwszą książką pani Cindy Williams Chimy, którą czytałam, ponadto- na pewno nie najlepszą.
Do kupna książki przekonała mnie okładka i fakt, że bardzo lubię pozycje tej autorki. Dodatkowo miałam nadzieję, że książka będzie tak dobra jak "Król Demon". Myślę jednak, że "Dziedzic" byłby lepszy gdyby akcja toczyła się w dalekiej przeszłości. Ale...
"Eksperyment 'anioł' " jest powieścią autorstwa Jamesa Pattersona. Pierwszy raz książka została wydana w Polsce w 2008 roku. Myślę, że wznowienie serii było bardzo dobrym pomysłem - już kilka lat temu cieszyła się popularnością. Jest jedyną serią młodzieżową Pattersona przetłumaczoną na język polski.
Główna bohaterka - Max ma 14 lat. Mieszka z pięciorgiem dzieci takich jak ona. Nie są że sobą spokrewnieni, jednak kochają się, wspierają, zachowują, jakby byli. "Dzieci takich jak ona". Dzieci, które mają skrzydła. Dzieci, które zostały stworzone w Szkole przez naukowców. Dzieci, które są eksperymentem.
"Eksperyment 'anioł' " opowiada o sześciorgu dzieci: Maximum, Kuks, Iggy, Kieł, Angela i Gazik. Mają skrzydła, przez większość życia zastanawiają czy zostali stworzenie w laboratorium z probówki, czy może jednak mają rodziców. Ale to nie jest ich największym problemem... Kiedy mieli kilka lat uciekli za Szkoły z jednym z naukowców, którego traktowali później jak ojca. Ukrywali się, trenowali, by pokonać Likwidatorów. Aż tu nagle dwa lata temu "ojciec" Jed zaginął. Dzieci były przekonane, że nie żyje, od tamtej pory radziły sobie same. Aż w końcu ich spokojne życie (o ile życie dzieci-ptaków, których nękają Likwidatorzy może być spokojne) przerwał napad pół ludzi, pół wilków - Likwidatorów. Choć stado, bo tak mówiły o sobie dzieci-ptaki, umiało walczyć, zabrali Angelę że sobą do Szkoły. Niedługo później Max, Kieł, Iggy, Gazik i Kuks wyruszyli, by ją uratować. Po drodze oczywiście napotkali przeszkody, a i tak nie cała książka skupia się na odbijaniu Angeli że Szkoły. Stado będzie miało okazję dowiedzieć się trochę o swoim pochodzeniu, lecz najważniejsze będzie to, o czym się dowie Max - o swoim przeznaczeniu...
Zdecydowanie największym atutem książki jest fabuła - nierzadko zaskakująca, a zdarzenia opisane tak, jak zrobił to Patterson ciekawiły jeszcze bardziej. Miejscami jednak, wszystko działo się zbyt szybko, a tam, gdzie autor mógł pominąć cześć szczegółów, trochę się dłużyło.. ale takie niedociągnięcia występowały bardzo rzadko, więc generalnie mi to nie przeszkadzało.
Kolejnym plusem powieści jest, często sarkastyczne, poczucie humoru. Nierzadko Max, pomimo beznadziejnego położenia, w jakim znalazła się ona lub stado, potrafiła dostrzec ironię sytuacji. :)
No i oczywiście bohaterowie! Wszyscy razem, jak i każdy z osobna, bardzo mi się podobali. Byli świetnie wykreowani, nie byli wyidealizowani, mieli wady, ale i zalety. Już po kilku rozdziałach bardzo polubiłam stado. :>
Jak już pisałam, fabuła generalnie nie jest przewidywalna, zwroty akcji w momentach, w których się w ogóle ich nie spodziewamy, tylko nakręcają do dalszego czytania. Język jest barwny i codzienny zarazem, dzięki czemu książkę czyta się dość szybko.
Okładka jest moim zdaniem lepsza, niż ta z 2008 roku. Pomimo, że takie zdjęcia na okładce rzadko przypadają mi do gustu, ta okładka mi się bardzo spodobała.
Książkę polecam każdemu bez względu na wiek, jest po prostu świetna! :)
http://books-pal.blogspot.com/2013/04/18-eksperyment.html#more
"Eksperyment 'anioł' " jest powieścią autorstwa Jamesa Pattersona. Pierwszy raz książka została wydana w Polsce w 2008 roku. Myślę, że wznowienie serii było bardzo dobrym pomysłem - już kilka lat temu cieszyła się popularnością. Jest jedyną serią młodzieżową Pattersona przetłumaczoną na język polski.
więcej Pokaż mimo toGłówna bohaterka - Max ma 14 lat. Mieszka z pięciorgiem dzieci takich jak...