-
Artykuły„Kobiety rodzą i wychowują cywilizację” – rozmowa z Moniką RaspenBarbaraDorosz1
-
ArtykułyMagiczne sekrety babć (tych żywych i tych nie do końca…)corbeau0
-
ArtykułyNapisz recenzję powieści „Kroczący wśród cieni” i wygraj pakiet książek!LubimyCzytać2
-
ArtykułyLiam Hemsworth po raz pierwszy jako Wiedźmin, a współlokatorka Wednesday debiutuje jako detektywkaAnna Sierant1
Biblioteczka
2012-11-21
Mogło być lepiej...
Czuję niedosyt głównie z powodu małej roli jaką odegrał Hirtman. Wątek instytutu też nie do końca wykorzystany.
Parę dziwnych pomysłów jak np. z jednej strony odsunięcie podejrzeń poświęceniem konia a z drugiej podkładanie DNA pocjenta instytutu, w którym pracuje jeden z morderców.
Pomysł pielęgniarki aby Hirtman zajął się Dianą... absurd, po co takie komplikacje?
Miałem też dziwne odczucie, że autor sięga po rozwiązania z Millenium.
Może coś mi się jeszcze przypomni ... póki co raczej godna polecenia powieść aczkolwiek zmarnowany trochę potencjał. Trochę jakby autor mocno skomplikował intrygę by później banalnie ją rozwiązać...
Pozdrawiam...
Mogło być lepiej...
Czuję niedosyt głównie z powodu małej roli jaką odegrał Hirtman. Wątek instytutu też nie do końca wykorzystany.
Parę dziwnych pomysłów jak np. z jednej strony odsunięcie podejrzeń poświęceniem konia a z drugiej podkładanie DNA pocjenta instytutu, w którym pracuje jeden z morderców.
Pomysł pielęgniarki aby Hirtman zajął się Dianą... absurd, po co takie...
2011-12-24
2006-12-02
2012-11-30
Bravo girl.... i to plebejskie.
Bravo girl.... i to plebejskie.
Pokaż mimo to