-
Artykuły„Kobiety rodzą i wychowują cywilizację” – rozmowa z Moniką RaspenBarbaraDorosz1
-
ArtykułyMagiczne sekrety babć (tych żywych i tych nie do końca…)corbeau0
-
ArtykułyNapisz recenzję powieści „Kroczący wśród cieni” i wygraj pakiet książek!LubimyCzytać2
-
ArtykułyLiam Hemsworth po raz pierwszy jako Wiedźmin, a współlokatorka Wednesday debiutuje jako detektywkaAnna Sierant1
Biblioteczka
2013-11-05
Z wielkim smutkiem porównuję "Mitologię Słowian" z "Mitologią Starożytnej Italii" tego samego wydawnictwa. Autor pierwszej pozycji musiał się dobrze napocić, żeby napisać takich rozmiarów książeczkę na bazie informacji dostępnych światu, natomiast drugi, mając ich w nadmiarze mógł sklejać niemal baśniowo ciekawe opowieści. Wydawnictwa tych samych rozmiarów, jednak pod względem merytorycznym ta słowiańska przynosi o wiele mniej istotnych informacji (albo inaczej - mniej interesujących, zapadających w pamięci). Odniosłam wrażenie, że to bardziej wykaz, geneza badań nad tą mitologią niż ciekawe jej przedstawienie. Ale nikogo nie obwiniam, nie ma się co dziwić - świat po prostu nie dysponuje na tyle obszernym materiałem badawczym, byśmy mogli czytać czyste mity. A wielka szkoda. Prawdopodobnie i tak jest to najlepsza pozycja o tej tematyce.
Z wielkim smutkiem porównuję "Mitologię Słowian" z "Mitologią Starożytnej Italii" tego samego wydawnictwa. Autor pierwszej pozycji musiał się dobrze napocić, żeby napisać takich rozmiarów książeczkę na bazie informacji dostępnych światu, natomiast drugi, mając ich w nadmiarze mógł sklejać niemal baśniowo ciekawe opowieści. Wydawnictwa tych samych rozmiarów, jednak pod...
więcej mniej Pokaż mimo to2013-10-27
2013-10-19
2013-10-08
2013-09-14
Jedyna w swoim rodzaju książka badawcza, opisująca mitologię nie tylko Rzymską ale całej Italii w ogóle. Mamy zatem cały wachlarz bóstw, wędrujących i pochodzących z różnych ziem, przedstawiony ze strony każdego z ludów, który go wyznawał. Jest to zatem fascynujące zjawisko, według którego poszczególne nacje naginały historie danych bożków do swoich potrzeb i pochodzenia. Praca udowadnia też, że mitologia Italska nie jest wierną kopią wierzeń greckich. Okazuje się, że to późniejsi Rzymianie tendencyjnie identyfikowali swoje bóstwa z helleńskimi, doszukując się powiązań. W rzeczywistości jednak ich geneza jest z goła różna, sięgająca odległych czasów. Bóstwa italskie dopiero później stały się odpowiednikami greckich. Przy tym warto dodać, książeczka napisana jest niezwykle ciekawie, połknęłam ją w dwa dni.
Jedyna w swoim rodzaju książka badawcza, opisująca mitologię nie tylko Rzymską ale całej Italii w ogóle. Mamy zatem cały wachlarz bóstw, wędrujących i pochodzących z różnych ziem, przedstawiony ze strony każdego z ludów, który go wyznawał. Jest to zatem fascynujące zjawisko, według którego poszczególne nacje naginały historie danych bożków do swoich potrzeb i pochodzenia....
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
To jest właśnie niekwestionowane arcydzieło.
To jest właśnie niekwestionowane arcydzieło.
Pokaż mimo to