-
ArtykułySEXEDPL poleca: najlepsze audiobooki (nie tylko) o seksie w StorytelLubimyCzytać1
-
ArtykułyTom Bombadil wreszcie na ekranie, nowi „Bridgertonowie”, a „Sherlock Holmes 3” jednak powstanie?Konrad Wrzesiński2
-
Artykuły„Dzięki książkom można prawdziwie marzyć”. Weź udział w akcji recenzenckiej „Kiss cam”Sonia Miniewicz4
-
Artykuły„Co dalej, palenie książek?”. Jak Rosja usuwa książki krytyczne wobec władzyKonrad Wrzesiński37
Biblioteczka
2024-06-01
2024-05-29
2024-05-26
2024-05-24
Pomimo epickiego rozmachu, jak zwykle u Martina, książkę czyta się naprawdę ciężko. Jest to spowodowane faktem, że powieść ma formę kroniki. Momentami miałam wrażenie, jakbym czytała podręcznik historii, mnóstwo dat i imion, które do tego się powtarzały 😵. Niemniej jednak to świetne wprowadzenie do historii przedstawionej w "Pieśni Lodu i Ognia". Pozycja obowiązkowa dla fanów serii 😍
Pomimo epickiego rozmachu, jak zwykle u Martina, książkę czyta się naprawdę ciężko. Jest to spowodowane faktem, że powieść ma formę kroniki. Momentami miałam wrażenie, jakbym czytała podręcznik historii, mnóstwo dat i imion, które do tego się powtarzały 😵. Niemniej jednak to świetne wprowadzenie do historii przedstawionej w "Pieśni Lodu i Ognia". Pozycja obowiązkowa dla...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-05-23
2024-05-21
Moja ocena tego reportażu nie jest obiektywna, ponieważ przez większość życia byłam gruba. Na własnej skórze odczułam nastawienie niektórych ludzi, we własnym mniemaniu "idealnych", do osób z nadwagą. Czytając niektóre fragmenty tej książki czułam się, jakbym czytała o sobie. Schudnąć udało mi się niedawno, a sukces okupiłam wyrzeczeniami i ciężką pracą. Teraz więc stoję po drugiej stronie "barykady", ale pamiętam, jak to jest czuć na sobie spojrzenia innych i być obiektem niewybrednych komentarzy. Polecam lekturę wszystkim, bez względu na gabaryty, może pozwoli ona na chwilę refleksji i skłoni do postępowania zgodnie z maksymą "żyj i pozwól żyć innym", w końcu nudno by było, gdybyśmy wszyscy byli tacy sami, prawda?
Moja ocena tego reportażu nie jest obiektywna, ponieważ przez większość życia byłam gruba. Na własnej skórze odczułam nastawienie niektórych ludzi, we własnym mniemaniu "idealnych", do osób z nadwagą. Czytając niektóre fragmenty tej książki czułam się, jakbym czytała o sobie. Schudnąć udało mi się niedawno, a sukces okupiłam wyrzeczeniami i ciężką pracą. Teraz więc stoję po...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-05-18
Bardzo przeciętna, nie polecam.
Bardzo przeciętna, nie polecam.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-05-16
2024-05-13
2024-05-13
2024-05-13
2024-05-12
2024-05-11
2024-05-11
2024-05-09
2024-05-09
Pomysł na książkę ciekawy, wykonanie takie sobie. Niestety duże rozczarowanie, wieje nudą.
Pomysł na książkę ciekawy, wykonanie takie sobie. Niestety duże rozczarowanie, wieje nudą.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-05-08
2024-05-07
2024-05-07
2024-05-06
"Pieśni Lodu i Ognia" żadnemu fanowi fantastyki przedstawiać nie trzeba. Nawet jeżeli ktoś nie lubi przedzierać się przez opasłe tomiszcza książek, to pewnie miał okazję obejrzeć serial. Ja zabrałam się za sagę dopiero teraz, zaciekawiona serialem "Ród smoka". Przeczytałam książkę "Ogień i krew", na podstawie której powstał serial, a że wydane do tej pory tomy serii mam na półce, postanowiłam zagłębić się w opowieść o pogrążonym w chaosie Westeros. Tom pierwszy zdecydowanie spełnił moje oczekiwania. Zabieram się za kolejne, a biorąc pod uwagę opinie o "Pieśni", czeka mnie nie lada uczta literacka 😍.
"Pieśni Lodu i Ognia" żadnemu fanowi fantastyki przedstawiać nie trzeba. Nawet jeżeli ktoś nie lubi przedzierać się przez opasłe tomiszcza książek, to pewnie miał okazję obejrzeć serial. Ja zabrałam się za sagę dopiero teraz, zaciekawiona serialem "Ród smoka". Przeczytałam książkę "Ogień i krew", na podstawie której powstał serial, a że wydane do tej pory tomy serii mam na...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to