Najnowsze artykuły
- ArtykułyBieszczady i tropy. Niedźwiedzia? Nie – Aleksandra FredryRemigiusz Koziński3
- ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać293
- ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
- ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
E. Nowak
1
9,2/10
Pisze książki: fantasy, science fiction
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
9,2/10średnia ocena książek autora
7 przeczytało książki autora
28 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Klątwa Pierwszych E. Nowak
9,2
Co powiecie na debiut pełen mrocznej magii voodoo? Nie jest to jednak znane nam powszechnie środowisko Luizjany a autorski świat debiutującej naszej E. Nowak.
Oto czym zachwyci Was ta książka:
🪘bohaterka, która nie traci ani na sekundę nadziei,
🪘klątwa zesłana przez bogów
🪘motyw drogi, który nie zamęczy czytelnika bezcelową podróżą,
🪘uwielbiamy przez czytelniczki motyw enemies to lovers,
🪘prawdziwie mroczną magię voodoo,
🪘bohaterów do których będziemy chcieli wracać.
Nie będę Wam tutaj mydlić oczu i przekonywać, że jest to książka tak uniwersalna, że spodoba się każdemu bo tak nie jest. To co zaczyna się dziać z bohaterką, to jak tytułowa klątwa na nią wpływa jest zarazem paskudne jak i piękne. Rytuały są krwawe i brutalne, autorka nie oszczędza nikogo.
Jest mrok, przygoda, niebezpieczeństwo. Bohaterom często towarzyszy poczucie kompletnej beznadziei, a mimo wszystko potrafią być dla siebie wzajemnie niezwykłym i pięknym wsparciem. Relacje wyszły naturalnie, dialogi zostały napisane tak, że odnosi się wrażenie jakby zostały tu spisane prawdziwe rozmowy. Motyw drogi naprawdę nie przytłacza, nie jest to rozwleczony spacer na milion stron. Przygoda w przypadku tego debiutu porywa, a wątek miłosny sądzę, że podbije wiele dziewczęcych serc.
Przed Wami debiut, jakiego już dawno nie było na naszym rynku czytelniczym. Brudny, smutny, przepełniony mroczną magią i zgnilizną. Debiut, który wstrząśnie delikatnym czytelnikiem, ale również rozpali w sercu nadzieję, że jeszcze kiedyś wszystko się ułoży. Jeszcze będzie przepięknie, tylko czy każdą klątwę można zdjąć?
Klątwa Pierwszych E. Nowak
9,2
Nyselle prowadzi dość poukładane życie - pracuje w agencji to*arzyskiej i mieszka z przyjacielem. W dzień osiemnastych urodzin trafia do lecznicy gdzie rozpoznaje ją jeden z medyków. Okazuje się że mężczyzna znał jej matkę i wie, co stało się w dniu narodzin dziewczyny. Nyselle odnajduje list od matki i wyrusza w podróż na drugi koniec krainy by odnaleźć... Brata! Towarzyszyć jej będzie dość Blake - chłopak o dość wątpliwej moralności, poszukujący ukochanej o szarych oczach. Czy uda im się odnaleźć brata Nyselle zanim będzie za późno? 🤔 🤔 🤔
Przeczytajcie sami!
Co mogę powiedzieć o książce?
Na początku byłam dość sceptycznie nastawiona słysząc, że w jednej książce zmieściło się voodoo, zombie i klątwy, ale autorka stanęła na wysokości zadania i połączyła je tak, że wyszła z tego świetna fantastyka.
Klątwa Pierwszych to początek opowieści, więc jak na pierwszy tom przystało, mamy do czynienia z dużą dawką swiatotwórstwa. E. Nowak śpiewająco nakreślić nam świat i otoczenie głównej bohaterki. Zaczynając od wyjaśnienia podziału świata, przez miejsca odwiedzane przez Nyselle, aż po brzegi książki. Każdy wątek i okazja do podkręcenie fabuły są wykorzystane w stu procentach.
Jeśli chodzi o bohaterów, to na główny plan wysuwają się Nyselle i Blake. Dziewczyna jest uparta, charakterna i miejscami irytuje, za to Blake to kandydat na kolejnego książkowego męża 😉😉😉 Bad Boy o wątpliwej moralności (ale czytałam dla fabuły oczywiście 🙆🙆🙆). Postacie drugoplanowe też mają konkretny wkład w historie głównej bohaterki. Nikt tu nie jest zbędny.
Całość jest na prawdę na wysokim poziomie i dumnie mogę reprezentować grono patronów tej powieści. Nie pozostaje mi nic innego jak czekać na kolejny tom!