Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Colleen Hoover to moja ukochana autorka, mimo, że większość jej książek to takie typowe romanse dla nastolatek. Ta natomiast jest czymś zupełnie innym. Ma w sobie mnóstwo toksyczności, brutalności, narkotyków i wręcz gwałtów. A mimo to, wciagnelam ją jednym tchem.

Opowiada o chorej relacji dilera narkotyków z biedną dziewczyną, ktora nie ma wyjścia i musi trwać u jego boku. Książka jest napisana z punktu widzenia trzech osób, co tylko dodaje mocy, gdy czytamy rozdział opowiadany przez Asę - chorego, toksycznego do granic czlowieka.

Colleen Hoover to moja ukochana autorka, mimo, że większość jej książek to takie typowe romanse dla nastolatek. Ta natomiast jest czymś zupełnie innym. Ma w sobie mnóstwo toksyczności, brutalności, narkotyków i wręcz gwałtów. A mimo to, wciagnelam ją jednym tchem.

Opowiada o chorej relacji dilera narkotyków z biedną dziewczyną, ktora nie ma wyjścia i musi trwać u jego...

Napisana bardzo lekkim stylem, chociaż na początku trzeba się do niego przyzwyczaić. A przynajmniej ja tak mialam 😜. Osadzona jest w dość odległych czasach, bo ta historia wydarzyła się naprawdę.

Powiem szczerze, że książka jest naprawdę dobra. Wczułam się w główną postać, mimo że wiele nas dzieli. Jest bardzo emocjonalna i ta ciekawość co się wydarzyło trzyma w napięciu.

Napisana bardzo lekkim stylem, chociaż na początku trzeba się do niego przyzwyczaić. A przynajmniej ja tak mialam 😜. Osadzona jest w dość odległych czasach, bo ta historia wydarzyła się naprawdę.

Powiem szczerze, że książka jest naprawdę dobra. Wczułam się w główną postać, mimo że wiele nas dzieli. Jest bardzo emocjonalna i ta ciekawość co się wydarzyło trzyma w napięciu.

Nie znałam wcześniej tej historii i nie polubiłam się z tym tytułem. Główna bohaterka jest dziecinna i rozpuszczona, ciężko uwierzyć że ma 30 lat! Rozumiem że taki był zamysł, ale no...nie :p Jej starsza siostra również zachowuje się jak 15 latka, a przecież jest jeszcze starsza. Nie polubiłam żadnej z postaci. ⠀
Musiałam się naprawdę zmuszać, by przeczytać ją do końca, ale nie było warto. Od początku wiedziałam co tak naprawdę się wydarzyło i naiwnie liczyłam na jakiś plot twist. Nie doczekałam się.

Jest strasznie nudna i niepotrzebnie rozciągnięta. Od połowy zaczęłam pomijać niepotrzebne opisy, nie sprawiały mi przyjemności, a tylko drażniły.

Nie znałam wcześniej tej historii i nie polubiłam się z tym tytułem. Główna bohaterka jest dziecinna i rozpuszczona, ciężko uwierzyć że ma 30 lat! Rozumiem że taki był zamysł, ale no...nie :p Jej starsza siostra również zachowuje się jak 15 latka, a przecież jest jeszcze starsza. Nie polubiłam żadnej z postaci. ⠀
Musiałam się naprawdę zmuszać, by przeczytać ją do końca,...

Czytało się dość szybko, książka podzielona jest na konkretne tematy, zagadnienia, w których zebrane są odpowiednie historie. Co prawda większość mi uciekła z głowy, bo dosłownie cała książka to są opowieści, ale to co najważniejsze to zostało.

Dużo stereotypów okazało się prawdziwych, ale jak w każdej branży wszystko zależy od danej firmy w ktorej sie pracuje, z jakimi ludźmi.
Był to przyjemny przerywnik pomiędzy innymi pozycjami.

Czytało się dość szybko, książka podzielona jest na konkretne tematy, zagadnienia, w których zebrane są odpowiednie historie. Co prawda większość mi uciekła z głowy, bo dosłownie cała książka to są opowieści, ale to co najważniejsze to zostało.

Dużo stereotypów okazało się prawdziwych, ale jak w każdej branży wszystko zależy od danej firmy w ktorej sie pracuje, z jakimi...

Byłam straaasznie ciekawa tej pozycji. Czy się zawiodłam? Może troszkę. Jednak jest to lektura, którą czyta się bardzo szybko i przyjemnie.

Głównie chodzi o tajemnicę, dlaczego panna młoda postanawia się zabić. Przez większość książki nie byłam pewna, czy naprawdę to zrobiła, czy jednak nie. Na szczęście wszystko się wyjaśnia i na końcu są plot twisty, które jak dla mnie pozostawiły pewien niesmak. Nie chcę, zniechęcać, bo książka przyjemna, tylko miałam większe oczekiwania co do niej. Taka na zimny, ponury dzień, bez wiekszych przemyśleń :)

Byłam straaasznie ciekawa tej pozycji. Czy się zawiodłam? Może troszkę. Jednak jest to lektura, którą czyta się bardzo szybko i przyjemnie.

Głównie chodzi o tajemnicę, dlaczego panna młoda postanawia się zabić. Przez większość książki nie byłam pewna, czy naprawdę to zrobiła, czy jednak nie. Na szczęście wszystko się wyjaśnia i na końcu są plot twisty, które jak dla mnie...

Kucharze dyktatorów opisujący ich wspólną relację, jak dana osoba się zachowywała prywatnie, jaki mają stosunek do niej (co często było dla mnie zaskakujące) i oczywiście parę zdradzonych przepisów na ulubione potrawy danej głowy państwa. .
Czyta się naprawdę błyskawicznie i przyjemnie. Nawet dla takiego anty-historyka jak ja xD. Polecam i zachęcam!

Kucharze dyktatorów opisujący ich wspólną relację, jak dana osoba się zachowywała prywatnie, jaki mają stosunek do niej (co często było dla mnie zaskakujące) i oczywiście parę zdradzonych przepisów na ulubione potrawy danej głowy państwa. .
Czyta się naprawdę błyskawicznie i przyjemnie. Nawet dla takiego anty-historyka jak ja xD. Polecam i zachęcam!

Opis jest cholernie ciekawy, interesujący, to miało spory potencjał. Niestety, jak dla mnie to była droga przez mękę.

"Pacjentka" jest historią o kobiecie, ktora zastrzeliła swojego męża, po czym przestaje mówić i trafia do szpitala psychiatrycznego. Terapeuta, który zaczyna z nią pracować bardzo szybko, wręcz za szybko otwiera jej usta. Alicia za nic nie chciała rozmawiać, a tu przychodzi pan doktor i praktycznie od razu nakłania ją do mówienia 🤔. Do tego (bez spojlerów, spokojnie) na końcu jest tak głupi plot twist, że moja ocena co do tej książki zmalała jeszcze bardziej. Tak wymyślonej na siłę akcji dawno nie czytałam.

Opis jest cholernie ciekawy, interesujący, to miało spory potencjał. Niestety, jak dla mnie to była droga przez mękę.

"Pacjentka" jest historią o kobiecie, ktora zastrzeliła swojego męża, po czym przestaje mówić i trafia do szpitala psychiatrycznego. Terapeuta, który zaczyna z nią pracować bardzo szybko, wręcz za szybko otwiera jej usta. Alicia za nic nie chciała...

Ta historia rozdrapała moje stare rany. Głównie dlatego, że ów mężczyzna bardzo przypomina mi mojego eks. Opowiedziana jest z punktu widzenia Jane i co najważniejsze, nie jest ona typową kobietą, którą często się spotyka w tego typu powieściach. Nie ma tabu np. do kwestii seksu i jest tu go nawet sporo, ale bez przesady (co jest wielkim plusem). Od razu polubiłam jej osobowość, do której pasują jej wybory. Autorka jasno nakreśla motywacje Jane i jej charakter.

Książka wywoływała we mnie ogromne emocje i parę razy musiałam przerwać lekturę by ochłonąć! Zdecydowanie polecam.

Ta historia rozdrapała moje stare rany. Głównie dlatego, że ów mężczyzna bardzo przypomina mi mojego eks. Opowiedziana jest z punktu widzenia Jane i co najważniejsze, nie jest ona typową kobietą, którą często się spotyka w tego typu powieściach. Nie ma tabu np. do kwestii seksu i jest tu go nawet sporo, ale bez przesady (co jest wielkim plusem). Od razu polubiłam jej...

Thomas Erikson w książce "otoczeni przez idiotów" w bardzo przystępny sposób omawia pewne typy osobowości. Ludzie dzielą się na kilka kolorów: Czerwoni, Żółci, Zieloni i Niebiescy. Oczywiście rzadko kiedy, ktoś jest w 100% tylko jednym, ale czytając o konkretnym typie, miałam w głowie konkretną osobę.

Polecam gorąco, każdemu kto choć trochę interesuje się podobnym tematem. Jak działają ludzie, dlaczego z jedymi lepiej nam się dogadać, a innych z góry nazywamy "idiotami"? Dlaczego ten facet jest taaaaki powolny, a dlaczego ta kobieta tyle gada, a tak malo robi? Do tego jest to droga do zrozumienia samego siebie.

Książka jest naprawdę wciągająca, napisana w prosty i przystępny sposób. Osobiście lubię takie psychologiczne klimaty, wiec dużo na plus. Polecam!

Thomas Erikson w książce "otoczeni przez idiotów" w bardzo przystępny sposób omawia pewne typy osobowości. Ludzie dzielą się na kilka kolorów: Czerwoni, Żółci, Zieloni i Niebiescy. Oczywiście rzadko kiedy, ktoś jest w 100% tylko jednym, ale czytając o konkretnym typie, miałam w głowie konkretną osobę.

Polecam gorąco, każdemu kto choć trochę interesuje się podobnym tematem....

Mega reportaż! Wciągnęłam za pierwszym podejściem, nie mogłam się oderwać :).

Dowiadujemy się jak traktuje się więźniów, jak wygląda praca klawisza, uczymy się slangu zza krat. Od razu zostajemy wrzuceni w realia zawodu, bez owijania w bawełnę. Przekleństwa są na porządku dziennym, więc jeśli kogoś to mocno razi, to od razu ostrzegam. Na początku miałam wrażenie, że jestem wręcz w wojsku, a nie w więzieniu ;) . Ale dzięki temu od razu wpadamy w klimat.

Książka bardzo wciąga, jest opowiedziana przez kilku ludzi, pracujacych na różnych stanowiskach, dzięki czemu mamy większy wgląd w to środowisko. Bardzo mi się podobało i żałuję, że zaczęłam czytać dopiero teraz. Polecam!

Mega reportaż! Wciągnęłam za pierwszym podejściem, nie mogłam się oderwać :).

Dowiadujemy się jak traktuje się więźniów, jak wygląda praca klawisza, uczymy się slangu zza krat. Od razu zostajemy wrzuceni w realia zawodu, bez owijania w bawełnę. Przekleństwa są na porządku dziennym, więc jeśli kogoś to mocno razi, to od razu ostrzegam. Na początku miałam wrażenie, że...

Strasznie się zawiodłam tą książką. Szczególnie, że uwielbiam koty. A Lord...jest bardzo stereotypowy i niczym nie zaskakuje. O ile z początku uśmiechnęłam się pod nosem z jego żartów, tak później wszystko było totalnie przewidywalne. A co to za humor, który nie bawi?
Fabuła również dość nudna. Po przeczytaniu połowy książki dalej nie doczekałam się żadnej ciekawej akcji. Poddałam się i zaczęłam pomijać dużo fragmentów, a i tak nic nie straciłam. Na końcu miał być ogromny plot twist, a wyszła klapa. Nie uwierzyłam w tą historię, nie wciągnęła mnie. Nie ma co mieć dużych oczekiwań co do tej książki 😉 męczyłam się.

Strasznie się zawiodłam tą książką. Szczególnie, że uwielbiam koty. A Lord...jest bardzo stereotypowy i niczym nie zaskakuje. O ile z początku uśmiechnęłam się pod nosem z jego żartów, tak później wszystko było totalnie przewidywalne. A co to za humor, który nie bawi?
Fabuła również dość nudna. Po przeczytaniu połowy książki dalej nie doczekałam się żadnej ciekawej akcji....

Mnie osobiście ta książka bardzo się podoba pomimo idealnej miłości w niej. Co prawda jest trochę nieprawdopodobna ale i tak bardzo ją lubię. Jestem jeszcze w połowie a już czuję, że jeszcze kiedyś do niej wrócę. Polecam!

Mnie osobiście ta książka bardzo się podoba pomimo idealnej miłości w niej. Co prawda jest trochę nieprawdopodobna ale i tak bardzo ją lubię. Jestem jeszcze w połowie a już czuję, że jeszcze kiedyś do niej wrócę. Polecam!

Uwielbiam tą książkę!! Jest genialna i strasznie wciąga! Już nie mogę się doczekać kiedy sięgnę po kolejną część! Moja mama również z wielką przyjemnością ją czyta, tak jak moja przyjaciółka i jej mama. Wybitna książka, ani razu się nie nudziłam!

Uwielbiam tą książkę!! Jest genialna i strasznie wciąga! Już nie mogę się doczekać kiedy sięgnę po kolejną część! Moja mama również z wielką przyjemnością ją czyta, tak jak moja przyjaciółka i jej mama. Wybitna książka, ani razu się nie nudziłam!

Ogólnie książka dobra i chce się doczytać do końca. Jednak nie wciągnęła mnie tak bardzo, a moje oczekiwania były większe. Być może nie była dla mnie olśniewająca bo jest na faktach, więc co takiego niezwykłego oczekiwałam??

Ogólnie książka dobra i chce się doczytać do końca. Jednak nie wciągnęła mnie tak bardzo, a moje oczekiwania były większe. Być może nie była dla mnie olśniewająca bo jest na faktach, więc co takiego niezwykłego oczekiwałam??

"Świat do góry nogami" to jedna z moich ulubionych książek! Towarzyszą jej niesamowite emocje i z pewnością należy do tych, których łatwo się nie zapomina. Jestem w drugiej klasie gimnazjum i czytałam ją 2 razy, a na tym napewno się nie skończy. Świetnie umiałam się wczuć w sytuację głównej bohaterki, choć nie mam młodszego brata ;).A propos, uwielbiam tego szkraba! Gorąco polecam tą książkę każdemu!!!

"Świat do góry nogami" to jedna z moich ulubionych książek! Towarzyszą jej niesamowite emocje i z pewnością należy do tych, których łatwo się nie zapomina. Jestem w drugiej klasie gimnazjum i czytałam ją 2 razy, a na tym napewno się nie skończy. Świetnie umiałam się wczuć w sytuację głównej bohaterki, choć nie mam młodszego brata ;).A propos, uwielbiam tego szkraba! Gorąco...

Rewelacjna książka! Czasami miałąm wrażenie, jakby słowa Charliego były moimi własnymi, przez co poczułam jeszcze większą więź z głównym bohaterem. Nieraz budzą się w nas dziwne uczucia i wydaje się nam, że to jest dziwne i tylko my się tak czujemy. Ta książka pokazuje, że wcale tak nie jest. Charlie w swoich listach do przyjaciela pisze absolutnie wszystko i to bez żadnych skrupułów, ma się wrażenie jakby niektórych tematach nie odczuwał dyskomfortu, choć ja, gdy je czytałam to odczuwałam..Tak czy inaczej książka jak najbardziej warta przeczytania, polecam wszystkim nastolatkom, a ja napewno jeszcze ni raz po nią sięgnę ;]

Rewelacjna książka! Czasami miałąm wrażenie, jakby słowa Charliego były moimi własnymi, przez co poczułam jeszcze większą więź z głównym bohaterem. Nieraz budzą się w nas dziwne uczucia i wydaje się nam, że to jest dziwne i tylko my się tak czujemy. Ta książka pokazuje, że wcale tak nie jest. Charlie w swoich listach do przyjaciela pisze absolutnie wszystko i to bez żadnych...

Uwielbiam tą książkę! Strasznie mnie wciągnęła i nie mogłam się oderwać! Kiedy się skończyła miałam niedosyt i już chciałam sięgnąć po następną część. Kiedy przeczytałam wszystkie, miałam ogromną chęć zacząć całą historię od nowa i kiedyś napewno do niej wrócę. Gorąco polecam!

Uwielbiam tą książkę! Strasznie mnie wciągnęła i nie mogłam się oderwać! Kiedy się skończyła miałam niedosyt i już chciałam sięgnąć po następną część. Kiedy przeczytałam wszystkie, miałam ogromną chęć zacząć całą historię od nowa i kiedyś napewno do niej wrócę. Gorąco polecam!

Ogólnie książka jest dobra na popołudniowe czytanie, na spokojnie z herbatą w ręku. Zbytnio mnie nie wciągnęła, choć były momenty kiedy zastanawiałam się, co będzie dalej. Przeczytania nie żałuję.

Ogólnie książka jest dobra na popołudniowe czytanie, na spokojnie z herbatą w ręku. Zbytnio mnie nie wciągnęła, choć były momenty kiedy zastanawiałam się, co będzie dalej. Przeczytania nie żałuję.

"Invocato" to książka trochę nudna, dopiero gdzieś w połowie mnie zaciekawiła. Na początku w sumie nic się nie działo a pojawiało się pełno przekleństw. To mnie zniechęciło, że przez pewien czas książka leżała zaczęta na stoliku. W końcu zawzięłąm się do jej przeczytania i uważam, że nie było warto. Główna bohaterka jest przerysowana, bo jest zbyt idealna, a to też ma swoje minusy. Natomiast zaciekawiły mnie tylko 2 pierwsze strony i kilka na końcu, w drugiej połowie jakoś dało się czytać ale i tak uważam, że książka do dobrych nie należy.

"Invocato" to książka trochę nudna, dopiero gdzieś w połowie mnie zaciekawiła. Na początku w sumie nic się nie działo a pojawiało się pełno przekleństw. To mnie zniechęciło, że przez pewien czas książka leżała zaczęta na stoliku. W końcu zawzięłąm się do jej przeczytania i uważam, że nie było warto. Główna bohaterka jest przerysowana, bo jest zbyt idealna, a to też ma swoje...