Opinie użytkownika
Moje zawiedzione nadzieje mieszają się z poczuciem, że przeczytałam całkiem dobrą powieść, a na pewno, powieść, w jakiś sposób zaskakującą.
To, co mnie rozczarowało to:
1. zbyt długo czekałam na spotkanie głównych bohaterów - minęło ponad połowę książki, zanim się doczekałam!!!
2. dwójka głównych bohaterów nie spędziła ze sobą wystarczająco dużo czasu, za mało rozmawiała...
Cieszę się, że po "Milczenie owiec" sięgnęłam już po przeczytaniu "Czerwonego smoka" - bo "Milczenie owiec" zawiera ogromny spoiler co do losów Willa Grahama.
Bez wątpienia Hannibal Lecter - wyszedł z cienia. Zupełnie nagle i nieoczekiwanie zawładnął powieścią, stając się jej głównym bohaterem. Jest to znakomity antagonista, bo jest mądry, w pewien sposób szarmancki, że...
Nietsche napisał: "Ten, który z demonami walczy, winien uważać, by samemu nie stać się jednym z nich. Kiedy spoglądasz w otchłań ona również patrzy na ciebie." I ten cytat przypomniał mi się, kiedy czytałam "Czerwonego smoka". I bałam się o Willa Grahama - bo on był właśnie tym, który spoglądał w otchłań. I, w sumie wiedziałam, mniej więcej, jak to się wszystko zakończy...
więcej Pokaż mimo to
Jest to bardzo dobra powieść, lekka i przedstawiająca nowy i wspaniały świat fantastyczny.
Oczywiście - to świat silnie inspirowany np. Władcą Pierścieni Tolkiena - ale jednak nowy, oryginalny, pełen ciekawych bohaterów.
Jest to też powieść drogi - wędrujemy z bohaterami i zwiedzamy świat przedstawiony, ale ja lubię powieści drogi, a gdy lubi się bohaterów, podróż jest...
To jest gigantyczna książka. Coś tak potężnego w literaturze fantastycznej, że - w moim odczuciu - równać się z tym mogą tylko powieści Tolkiena i Ursuli le Guin. To jakby prototyp wszelkich książek i opowieści o Imperiach Galaktycznych. Autor jest twórcą NOWYCH ŚWIATÓW!! Fundacja to znakomity świat fantastyczny, zupełnie nowy, świeży, niezbadany.
Gdy wydawało mi się, że...
Wydaje mi się, że Neil Armstrong zasługuje na lepszą biografię. Lepszą, w tym znaczeniu, że napisaną z większym obiektywizmem i lepszym stylem.
Ta biografia jest dość solidna - ma solidną konstrukcję - tj. przedstawia życie Armstronga od narodzin do śmierci. Ale jest miejscami nudna, zawiera bardzo dużo języka technicznego, i, co najgorsze, jest fałszywie laurkowa i...
Tak, to był rewelacyjny kryminał.
Po pierwsze, rozwiązanie kryminału - to jest wyjaśnienie, co stało się z Margot i kto okazał się jej największym wrogiem - było bardzo, BARDZO zaskakujące! W ogóle się tego nie spodziewałam! Ani przez chwilę nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy! Rewelacyjne rozwiązanie!
Po drugie, intryga kryminalna była konkretna, prowadzona...
To dobra powieść.
Podoba mi się styl pisarski, jest lekki, czasami zabawny. Autor potrafił też wpleść kodeks postępowania karnego do fabuły i uczynił to spokojnie, bez zbytniej przesady (choć postępowanie przed Sądem Okręgowym w sprawie o zabójstwo nigdy nie kończy się na jednej rozprawie:) - tak rozumiem zamysł, bo to o Kasację przed Sądem Najwyższym chodziło :)
Bardzo...
Powieść czyta się sprawnie, szybko i z zainteresowaniem. To, mniej więcej, poziom powieści typu 'Pięćdziesiąt twarzy Graya:) ' i dlatego trochę dziwne jest, że ludzie, którzy mieszali Greya z błotem, są tak łaskawi w ocenach, wobec losów Marii:).
Otoczka historyczna robi swoje, jakby zasłania głupoty tej powieści, bohaterkę całkowicie nieprawdziwą, wydarzenia tak naciągane,...
Ta książka, to coś więcej niż opowieść o niewolnictwie i o losie Cory.
To było coś więcej niż opowieść o okrucieństwach, wyzysku, upodleniu.
A sama kolej podziemna wydawała mi się czymś więcej niż tylko nadzieją na lepsze życie.
Czasami wydawało mi się, że czytam powieść bardzo zbliżoną tematyką do "Innego świata" Grudzińskiego. Bo w książce tej, w sposób bardzo...
Bez wątpienia, jestem w ciągu powieściowym, a Planety Ekumeny ciągle czekają na odkrycie:).
Mam tylko nadzieję, że tomów jest wiele, bo kolejne części, zwłaszcza część 2, to powieści zdecydowanie ZA Krótkie!!!
Ja chcę więcej informacji o Jacobie Agacie i o Rolery. Chcę wiedzieć, co było dalej. Historia ich miłości jest taka piękna, a przecież także zwykła, ludzka,...
Nie ma to, jak książka, która rozbiła w pył moje wyobrażenia o Ekumenie, Lidze Światów, swoistej unii międzyplanetarnej - którą z takim trudem układałam w głowie - czytając "Lewą rękę ciemności".
Ale to moja wina - bo zaczęłam czytać od środka cyklu tj. od tomu 4 - i teraz wracając do tomu 1 - zrozumiałam, że świat wcześniej wyobrażony - to zaledwie jeden puzzel z...
To zwięzła, smutna i trudna powieść.
Od początku, zostałam rzucona w inny świat, na inną planetę, w cały i nowy świat fantastyczny i jego reguły, a także tajemnice. Uważam, że autorka ma BARDZO DUŻĄ WIARĘ w wyobraźnię swojego czytelnika.
Po pierwsze - kwestia wyobraźni!
Czułam na początku, że brak mi wyobraźni - bo nie umiałam wyobrazić sobie Estravena. A to był problem -...
Powieść ta to chyba jeden z najwspanialszych hołdów złożonych Don Kichotowi. Kiedy Holden nazwał swój statek kosmiczny Rosynantem - jakby inaczej rozłożyły się akcenty powieściowe.
W jednej chwili, ciekawa, ale zwykła powieść z gatunku fantastyki, nabrała wymiaru metafizycznego. A przygody bohaterów okazały się walką, ale także zmierzeniem się z własnymi słabościami, z...
, Kto nie myśli, jest trupem'...
Po pierwsze, nie należy czytać tomu 1, bez pozostałych, bo tak jak ja, zostanie się w głodzie książkowym, zostanie się w niepewności i w zawieszeniu co do losów bohaterów. I gdzie ja mam teraz znaleźć pozostałe cztery tomy??!!!
Po drugie, świat przedstawiony, wszystko było ciekawe, inteligentne, poplątane, a magia już dawno nie miała w...
Mam mieszane uczucia.
Z jednej strony, bardzo ujął mnie język powieści, lekkość prowadzenia historii, a także sposób widzenia Wiktorii, tj. z sympatią, ze zrozumieniem, jakby wyrywając ją z ram portretów, z których spoziera zmęczony, przyszły wizerunek Cesarzowej Imperium, a ukazanie Wiktorii jako młodej dziewczyny i zarysowanie problemów, z jakimi zmierzyła się, z chwilą...
... od jednego dziwnego snu do drugiego".
Na linii oddzielającej rzeczywistość od fikcji, dzień od nocy, życie od śmierci, jasność od ciemności, prawdę od kłamstw - balansuje ta powieść.
Powieść sprawiła mi ogromną radość. Czuję wdzięczność za to, że towarzyszyłam Cieniowi w jego podróży; że zobaczyłam Dom na Skale, i Karuzelę:), i tajemnice miasta Leakside, i pewne...
Doskonała powieść - krótka, treściwa i magiczna:)
Niby jest to baśń, występuje magia, i czarownice, i zaklęcia - ale jednak przygody Tristrana miały w sobie wiele realizmu, a uczucia i wybory były prawdziwe.
Powieść zaczyna się pięknie i konkretnie: "Był sobie kiedyś młody człowiek, który chciał spełnić Pragnienie Swego Serca." Po przeczytaniu tego zdania - poczułam owo...
To bardzo dobra i ciekawa powieść.
Oczywiście, przekład tytułu z języka angielskiego na polski jest śmieszny :). Oryginalny to 'The Other Boleyn Girl' - bo książka jest o'tej innej'dziewczynie z rodziny Boleyn'ów. Główną bohaterką jest nie Anna Boleyn, ale Maria Boleyn i to z punktu widzenia Marii widzimy całą historię.
Bardzo zabrakło mi konszachtów Marii z Tomaszem...
Jest to pierwsza książka z cyklu. Siostry są cztery - i książki też są cztery:) - ale powieści te są powiązane, są jedną całością. Przeczytałam je hurtem:) - bo są to znakomite romansidła.:).
Bardzo polubiłam Tess, Annabel, Imogen i Josie. Tess jest chyba moją faworytką i jej wybranek też:). Później była Josie:)
To co najbardziej mi się podobało - to zaskakujące momenty...