LO Story

Okładka książki LO Story
Magda Skubisz Wydawnictwo: Prószyński i S-ka Cykl: LO Story (tom 1) literatura dziecięca
280 str. 4 godz. 40 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Cykl:
LO Story (tom 1)
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2009-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2009-01-01
Liczba stron:
280
Czas czytania
4 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788376481388
Średnia ocen

                6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
348 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
436
177

Na półkach: ,

Szkoła. Miejsce, do którego wszystkim nam przyszło chodzić; a niektórym w losie przypada jeszcze kilka lat dalszej edukacji i wstawania od poniedziałku do piątku o godzinie 7 rano, aby zdążyć na ósmą zasiąść w ławce i spijać słowa z ust nauczycieli.
Każdy swoje szkolne lata wspomina inaczej; dla jednych były to czasy mlekiem i miodem płynące, gdzie wszyscy chwalili naszą zdolność do obliczenia delty trójkąta i wskazania podmiotu w wierszu a dla drugich był to czas zniewolenia, kiedy trzeba było zinterpretować wiersz w taki sam sposób jak nieznana nam pani z ministerstwa. Jako, że z matematyką zawsze miałam problemy i nigdy nie trafiałam w ministerialny klucz, łatwo wysnuć wniosek, że nie wspominam czasów szkolnych ze wzruszeniem i nostalgią; były bo były, skończyły się i całe szczęście.

Gdzieś w połowie października, kiedy byłam w pierwszej klasie liceum (a miałam napisać „na pierwszym roku w liceum” - ach, co te studia robią z ludzkim mózgiem!) trafiłam na książkę Magdy Skubisz „LO story”. Przyznam szczerze, że historia Mastera, Kaśki, Buraka i Luśki do tego stopnia mnie zachwyciła, że miałam ochotę iść do księgarni i kupić sobie własny egzemplarz. Ale cóż, człowiek był młody i biedny i nie miał trzydziestu złotych na stanie, żeby ot tak wydać je na książkę (wtedy trzeba było kupować pierwsze pudry do twarzy!). Nie wiecie nawet jak się ucieszyłam, gdy kilka dni temu listonosz przyniósł mi całkiem niespodziewanie egzemplarz tej książki do recenzji! Tak kochani, marzenia się spełniają – po ośmiu latach mam swoją własną „LO story”.

Jest to opowieść o typowych licealistach; typowych, czyli takich, którzy dorastają i nie do końca sobie z tym radzą a tą „bezradność” maskują siarczystymi przekleństwami i wypalanymi papierosami. Główną bohaterką jest Anka, zwana także Luśką, która posiada mamę, dziadka, siostrę, szwagra, nieznośnego siostrzeńca i brzydkiego kota, który jest ciągle męczony przez to straszne dziecko, które wyszło z łona Anki siostry. Ma także znaczną kolekcję pryszczy na twarzy, ciągle się powiększającą i złamane serce. Nie ma tylko ojca, o czym nie mówi, bo jak rasowa nastolatka tematy drażliwe omija szerokim łukiem.
Druga dziewczyna z grupy, Kaśka, ma ambicje. I ostry charakterek. Te dwa czynniki sprawiają, że Kaśka ma ciągle problemy w szkole, bo nie może w spokoju i cierpliwości znieść tego, co wyprawiają nauczyciele a szczególnie ich polonistka. Bo Kaśka chce iść na filologię polską a wie, że ucząc się na lekcjach, które sprowadzają się do pisania notatek sprzed dziesięciu lat, nie dadzą jej dużych szans, aby zostać studentką.

„Piszemy: Wiersz Jana Kasprowicza, przecinek, otworzyć cudzysłów, Judasz, zamknąć cudzysłów, przecinek, to wielopłaszczyznowa analiza grzechy, przecinek, jakim jest zaparcie się prawdziwej wiary, kropka.”

Oprócz dziewczyn jest jeszcze Zenek, zwany Burakiem, bo pochodzi z prawdziwej wsi, takiej, jakie znajdują się często na południu Polski, czyli w moich okolicach – wsie zielone, wsie szerokie, wsie z krowami i (ze) gnojem. Zenon jest chłopcem inteligentnym, cichym i wielbiącym ser własnego wyrobu, którego zapach stawia na nogi osoby będące nawet pod silnym wpływem alkoholu – ot, magiczne moce sera wiejskiego.
Ostatnim z paczki jest Master, który jest posiadaczem przystojnej buzi i długiego czarnego płaszcza skórzanego. W jego twarzy i elokwencji kocha się pół szkoły a wśród nich nieszczęsna Anka, czego on niestety nie zauważa.

„LO story” to historia o szkolnych przygodach, koszmarach i straszydłach – czyli o nauczycielach, którzy mają swoje „widzimisię” i każdy, kto będzie próbował to obejść zostanie srogo potraktowany jedynką. Nie oszukujmy się – każdy z nas trafił kiedyś na taki nauczycielski egzemplarz, który przerażał i rozśmieszał jednocześnie (emocja zależała od tego czy nauczyciel znajdował się blisko czy też daleko od ucznia i czy dzierżył w ręku długopis, którym mógł postawić jedynkę.) U mnie w liceum uczyła pewna fizyczka, która zawsze dawała do rozwiązania te same zadania przy tablicy i – uwaga – w zależności od dnia tygodnia to samo rozwiązanie było albo dobre, albo złe. Należało tylko trafić w odpowiedni dzień.
Inna znowu moja nauczycielka, jeszcze z czasów gimnazjum, lubiła makabryczne suchary. W naszej szkole był zwyczaj, że to woźni roznosili dzienniki na początku lekcji i pewnego razu, gdy biedny pan Stasio wszedł do naszej klasy nie dostrzegł nigdzie chemiczki. Zapytał się nas czy jest pani S. a ona grobowym głosem z kantorka odpowiedziała - „nie ma mnie, umarłam.”
Makabryczny suchar, uprzedzałam.

W tej książkowej szkole prym wiedzie Gnida, która jest sadystyczną matematyczką i Zosia-Narkoza, która całą swoją polonistyczną wiedzę czerpie z notatnika z misiem Jogi na okładce. Oczywiście obie panie są znienawidzone przez uczniowskie grono, każda z innego powodu. Gnida za swój życiowy cel postawiła sobie, że nie nauczy nikogo matematyki, Zosia natomiast celu w życiu żadnego nie miała, bo była stworzeniem zbyt zlęknionym, aby od życia czegoś oczekiwać. W toku akcji obie panie wejdą w ostry konflikt z czwórką naszych bohaterów a co z tego wyniknie... oj, to chyba musicie przekonać się sami.

Gdy czytałam tą książkę po raz pierwszy, w czasach – jak już wspominałam – pierwszej klasy liceum, to oburzona zgadzałam się ze wszystkim co było tam przedstawione. Nauczyciele są podli, szkoła niesprawiedliwa, hormony są złe a pryszcze na twarzy sprawiają, że nie ma ochoty się żyć. Jak czytałam tą książkę teraz, z perspektywy moich 24 lat to pomyślałam jakie to wszystko było zabawne! I to przejmowanie się pryszczami i oburzenie, bo „nauczyciel coś powiedział”. Ah, gdybym wtedy miała tą wiedzę o życiu co teraz to pysznie bym się bawiła w licealnej ławce. Powaga!

Książkę serdecznie Wam polecam, bez względu na to czy lubiliście czasy szkolne czy też nie.

Szkoła. Miejsce, do którego wszystkim nam przyszło chodzić; a niektórym w losie przypada jeszcze kilka lat dalszej edukacji i wstawania od poniedziałku do piątku o godzinie 7 rano, aby zdążyć na ósmą zasiąść w ławce i spijać słowa z ust nauczycieli.
Każdy swoje szkolne lata wspomina inaczej; dla jednych były to czasy mlekiem i miodem płynące, gdzie wszyscy chwalili naszą...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    674
  • Chcę przeczytać
    227
  • Posiadam
    94
  • Ulubione
    46
  • Młodzieżowe
    8
  • Literatura polska
    8
  • 2018
    7
  • Z biblioteki
    6
  • Chcę w prezencie
    5
  • Teraz czytam
    5

Cytaty

Więcej
Magda Skubisz LO Story Zobacz więcej
Magda Skubisz LO Story Zobacz więcej
Magda Skubisz LO Story Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Okładka książki Edek pomaga Thomas Brunstrøm, Thorbjørn Christoffersen
Ocena 10,0
Edek pomaga Thomas Brunstrøm, T...
Okładka książki Pani wiatru Lisa Aisato, Maja Lunde
Ocena 8,6
Pani wiatru Lisa Aisato, Maja L...
Okładka książki Flora szuka skarbów Gabriela Rzepecka-Weiss, Maciej Szymanowicz
Ocena 9,4
Flora szuka sk... Gabriela Rzepecka-W...

Przeczytaj także