Czytałam tę książkę z dużymi przerwami, gdyż w drugiej części zaczęła na mnie działać przygnębiająco. Nie znaczy to jednak, że jej nie polecam.
Autor ciekawie pokazał głównego bohatera, u którego pasja czytania i miłość do książek przybiera postać obsesji i choroby, pchając go do nieobliczalnych decyzji i zmieniając jego życie w koszmar.

Śledzenie zmian w osobowości profesora bardzo sugestywnie oddziałuje na odbiorcę (przynajmniej na mnie tak działało). W zachowaniu opętanego bibliofila jest miejsce na rozpacz, cierpienie, ale i humor, gdyż nie brakuje w powieści groteskowych i hiperbolicznych fragmentów.

Świat wykreowany przez autora obfituje w postacie karykaturalne, co w połączeniu z ich zachowaniem i wzajemnymi relacjami daje obraz zdeformowanej rzeczywistości.
Nikt na pewno nie chciałby się w niej znaleźć, gdyż przypomina ona połączenie świata stworzonego przez F.Kafkę i B. Schulza, przytłacza opisami deprymujących sytuacji, ale jednocześnie wciąga i kusi - trudno oprzeć się ochocie poznania dalszych losów bohaterów.

Nie jest to lektura łatwa i przyjemna, ale warto się z nią zmierzyć - w końcu nie samymi czytadłami się żyje:).

Czytałam tę książkę z dużymi przerwami, gdyż w drugiej części zaczęła na mnie działać przygnębiająco. Nie znaczy to jednak, że jej nie polecam.
Autor ciekawie pokazał głównego bohatera, u którego pasja czytania i miłość do książek przybiera postać obsesji i choroby, pchając go do nieobliczalnych decyzji i zmieniając jego życie w koszmar.

Śledzenie zmian w osobowości...