Z podróżnej sakwy
Dziennik podróży japońskiego XVII-wiecznego poety i niezwykłego myśliciela.
Początek października, pejzaż pod szarym i niepewnym niebem, a ja czuję się jak liść strącony wiatrem, niesiony bez celu...Autorem tego dziennika jest japoński siedemnastowieczny poeta, szalony filozof, który w sposobie życia podążał za naturą – taj jak i ona świadomy chwili teraźniejszej i pełen poczucia humoru. Jego stylem było wędrowanie, stylem w poezji i prozie – haiku.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 125
- 37
- 7
- 5
- 5
- 4
- 2
- 2
- 2
- 1
Cytaty
Bagaż okazał się na taką wędrówkę za duży, przeszkadzał tylko, więc zostawiłem prawie wszystko. Wziąłem jedynie papierowe kimono, które i za...
RozwińDoprawdy nie może być tak, by to co oglądamy nie było kwiatem. By to, czego pragniemy i o czym myślimy nie było księżycem.
dodaj nowy cytat
Więcej
OPINIE i DYSKUSJE
Kurczę, nie rozumiem. Nie potrafię się zachwycić. Nie widzę w tym ulotności, a jedynie niedopowiedzenia. Takie rwane myśli, przypadkowe, przelane na papier. To czytelnik ma nadać im głębię. W moim przypadku – odbiorca jest leniwy, wnikliwości nie posiada, z głębią również kiepsko. Zatem i haiku wychodzi mizerne. Może po japońsku ta poezja brzmi lepiej. Nie sprawdzę, języka nie znam. Cóż, polecić mogę jedynie jako kuriozum.
Gdybym piechotą
o kiju przeszedł wzgórze
czy spadłbym z konia
W darze mojemu
opowiem pijakowi
kwiaty… wodospad…
Jedno zdejmuję
i wkładam do plecaka
ot, zmiana szat
No, powiedzcie sami, co to jest?!
Kurczę, nie rozumiem. Nie potrafię się zachwycić. Nie widzę w tym ulotności, a jedynie niedopowiedzenia. Takie rwane myśli, przypadkowe, przelane na papier. To czytelnik ma nadać im głębię. W moim przypadku – odbiorca jest leniwy, wnikliwości nie posiada, z głębią również kiepsko. Zatem i haiku wychodzi mizerne. Może po japońsku ta poezja brzmi lepiej. Nie sprawdzę, języka...
więcej Pokaż mimo toChoć raz zobaczyć
gdy w kwiatach świt się budzi
tę gębę boga
Rozkołysany
opada - kwiat forsycji?
huk wodospadu
Wiosenny deszcz
sączy się pod korzenie
źródełkiem bije -
Wiosna odchodzi
alem ją złapał jeszcze
w Zatoce Waka
Twarz rybaczki
ją nade wszystko widzę
maki kwitną
Most nad przepaścią
czepia się wątłym życiem
czerwony bluszcz
Żegnany byłem
sam żegnałem i wreszcie
jesień w Kiso
Jakby tego było mało - powaliło mnie wspomnienie improwizacji owego Teishitsu:
No, no, no, no, no
jedynie to rzec mogę
Yoshino w kwiatach
Z przypisów, wiersz Kenko Hoshi:
Teraz żem poznał
co to jest iść przez życie
walcząc z innymi
to tak jakby w Naruto
wiatr nie poganiał już fal
Choć raz zobaczyć
więcej Pokaż mimo togdy w kwiatach świt się budzi
tę gębę boga
Rozkołysany
opada - kwiat forsycji?
huk wodospadu
Wiosenny deszcz
sączy się pod korzenie
źródełkiem bije -
Wiosna odchodzi
alem ją złapał jeszcze
w Zatoce Waka
Twarz rybaczki
ją nade wszystko widzę
maki kwitną
Most nad przepaścią
czepia się wątłym życiem
czerwony bluszcz
Żegnany byłem
sam żegnałem i...
Bashō - "Z podróżnej sakwy, czyli zapiski pielgrzyma" (1690)
Postać Matsuo Bashō na pewno nie jest obca miłośnikom poezji haiku. Warto pamiętać o tym, że słynny poeta pisał też dzienniki podróży.
Ta książka była mi teraz potrzebna - przede wszystkim dlatego, że tchnie spokojem. Lubię takie utwory; o wiele bardziej przemawiają do mnie niż dzieła naszpikowane nagłymi zwrotami akcji.
Zapiski Bashō nie są obfite, ale to nie odbiera im wartości. Podróżnik notuje kolejne przystanki na trasie obejmującej północne dzielnice Kansai. Niekiedy ogranicza się do kilku zdań objaśniających topografię miejsc, do których trafia. Wspomina o prozaicznych zdarzeniach i trudach związanych z podróżowaniem, zachwyca się przyrodą, a także nawiązuje do literackiej tradycji, cytując dawne pieśni. Od czasu do czasu oddaje się filozoficzno-egzystencjalnym rozważaniom. Zamieszcza też w dzienniku - co bardzo istotne i co świadczy o poetyckim duchu Bashō - haiku (dawniej: hokku). Nie tylko te ułożone przez siebie, ale także te cudzego autorstwa, skomponowane przez towarzyszy podróży.
Wydanie zawiera też krótki "Dziennik podróży do Sarashina" (ok. 1690-91),a także - o czym warto wspomnieć - wstęp i przypisy opracowane przez Tłumaczkę, Agnieszkę Żuławską-Umedę.
Szkoda, że na język polski nie przełożono więcej dzienników Bashō.
Polecam nie tylko osobom lubiącym prozę podróżną (myślę, że dla nich lektura okaże się ciekawym doświadczeniem - w końcu Bashō to nie jest podróżnik z XXI wieku),ale także tym, które potrzebują chwili wytchnienia i motywacji do spojrzenia na świat w inny sposób, pełen wrażliwości na piękno przyrody i na pozornie pozbawione znaczenia czynności życia codziennego.
"Doprawdy nie może być tak, by to co oglądamy nie było kwiatem. By to, czego pragniemy i o czym myślimy nie było księżycem. Bo kiedy opisywany kształt przestanie być kwiatem, staniemy się niczym barbarzyńcy. Jeśli tym samym kwiatem przestanie być serce nasze i duch naszych pieśni, staniemy się jeszcze jednym tylko gatunkiem zwierzyny. A więc wyjdź z barbarzyństwa, porzuć w sobie zwierzę, podążaj za Naturą i wróć do Natury" - czytamy.
Polecam!
Insta: https://www.instagram.com/p/CUaGc9VML5Z/
Bashō - "Z podróżnej sakwy, czyli zapiski pielgrzyma" (1690)
więcej Pokaż mimo toPostać Matsuo Bashō na pewno nie jest obca miłośnikom poezji haiku. Warto pamiętać o tym, że słynny poeta pisał też dzienniki podróży.
Ta książka była mi teraz potrzebna - przede wszystkim dlatego, że tchnie spokojem. Lubię takie utwory; o wiele bardziej przemawiają do mnie niż dzieła naszpikowane nagłymi...
"Głazami miota
wulkan Asamayama
a może wiatr"
Tylko tyle mi zostało.
"Głazami miota
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo towulkan Asamayama
a może wiatr"
Tylko tyle mi zostało.
Rarytas i gratka - haiku Basho przeplecione zapiskami z podróży, dającymi wgląd w to, jak postrzegał świat ten wędrujący poeta. Niezwykła wrażliwość i opisy pomagające zrozumieć, jak podróżowało się po feudalnej Japonii są warte poszukiwań tej książki.
Rarytas i gratka - haiku Basho przeplecione zapiskami z podróży, dającymi wgląd w to, jak postrzegał świat ten wędrujący poeta. Niezwykła wrażliwość i opisy pomagające zrozumieć, jak podróżowało się po feudalnej Japonii są warte poszukiwań tej książki.
Pokaż mimo to