![Poza dobrem i złem. O „Ścieżkach północy” Richarda Flanagana](https://s.lubimyczytac.pl/upload/texts/06100/06138/5_14442283872.jpg)
![Joanna Janowicz - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/87003/673440-32x32.jpg)
Doprawdy nie może być tak, by to co oglądamy nie było kwiatem. By to, czego pragniemy i o czym myślimy nie było księżycem.
Bagaż okazał się na taką wędrówkę za duży, przeszkadzał tylko, więc zostawiłem prawie wszystko. Wziąłem jedynie papierowe kimono, które i za...
Bagaż okazał się na taką wędrówkę za duży, przeszkadzał tylko, więc zostawiłem prawie wszystko. Wziąłem jedynie papierowe kimono, które i za przykrycie nocą może służyć, a w razie deszczu - słomianą pelerynę. Zapakowałem też kamień do rozcierania tuszu, pędzel, papier, lekarstwa i inne rzeczy niezbędne w podróży. Wszystko to, wraz z prowiantem na drogę w bambusowej tubie, zawiązałem w chustę i zarzuciłem na plecy. Poczułem wtedy, że i bez tego łydki mam słabe, a ciało pozbawione siły - ciągnął mnie ten ciężar do tyłu i zdawało się, że nie ujdę kroku... Dlaczego zawsze musimy borykać się z tyloma sprawami?
O, stary staw! Żabka do niego skacze - (cichy) plusk wody.