Sin City: Girlsy, gorzała i giwery
- Kategoria:
- komiksy
- Cykl:
- Sin City (tom 6)
- Tytuł oryginału:
- Sin City: Booze, Broads & Bullets
- Wydawnictwo:
- Egmont Polska
- Data wydania:
- 2006-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2002-01-01
- Data 1. wydania:
- 2010-11-24
- Liczba stron:
- 152
- Czas czytania
- 2 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8323728097
- Tagi:
- komiks sin city noir
Mroczny kryminał. Drugi, według wydań polskich, tom o bohaterach - negatywnych i pozytywnych - żyjących w ponurym Mieście Grzechu. Projektem okładki i opracowaniem graficznym nowego wydania zajął się Chip Kidd.
Tym razem album składa się z jedenastu krótkich historyjek, z których część za główne bohaterki ma kobiety. Nie tylko piękne i seksowne, ale też bezwzględne.
Brutalna akcja, piękne kobiety, posępni mężczyźni i ciemne interesy to stałe, wykorzystywane wcześniej elementy, na jakich Frank Miller oparł scenariusze krótkich opowieści.
Autor zastosował w nich także pewien zabieg: mimo że opowieści z Sin City są czarno-białe, znalazło się tu także miejsce na kolor. Niektóre z postaci zostały w charakterystyczny sposób pokolorowane – w historii pt.: „Błękitnooka” główna bohaterka ma oczy i sukienkę w kolorze nieba, w „Laluni w czerwieni” główna postać ma czerwone usta i czerwoną suknię. Użycie koloru na tle mrocznej, czarnej kreski dało niezwykły efekt.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 257
- 86
- 73
- 39
- 24
- 9
- 6
- 6
- 4
- 4
OPINIE i DYSKUSJE
Tak jak uwielbiam Sin City tak ta część niekoniecznie mi podeszła
Tak jak uwielbiam Sin City tak ta część niekoniecznie mi podeszła
Pokaż mimo toNiezła grafika i tylko tyle, to zdecydowanie komiks do oglądania. Frank Miller to bardzo zły scenarzysta jest, poza tym mamy tu jeszcze bardzo złego tłumacza Kreczmara, więc cierpienie będzie podwójne, jeśli ktoś zaryzykuje czytanie.
Niezła grafika i tylko tyle, to zdecydowanie komiks do oglądania. Frank Miller to bardzo zły scenarzysta jest, poza tym mamy tu jeszcze bardzo złego tłumacza Kreczmara, więc cierpienie będzie podwójne, jeśli ktoś zaryzykuje czytanie.
Pokaż mimo toZbior opowiadan, dominuja tu gole cyce, dlugie nogi i inne tego typu rzeczy, ktore bardzo intersuja facetow.
Jest tu pare swietnych historii, zbior jest calkiem fajny.
Zbior opowiadan, dominuja tu gole cyce, dlugie nogi i inne tego typu rzeczy, ktore bardzo intersuja facetow.
Pokaż mimo toJest tu pare swietnych historii, zbior jest calkiem fajny.
W sumie najsłabsza cześć serii Sin City. Nie ma tu nawet jednej pełnej historii tylko kilkanaście różnych. Niektóre są bardzo krótkie , a inne zbyt długie. Najlepsza była pierwsza historia z Marvem. A inne różnie. Zdarzały się słabe lub średnie albo tylko dobre
W sumie najsłabsza cześć serii Sin City. Nie ma tu nawet jednej pełnej historii tylko kilkanaście różnych. Niektóre są bardzo krótkie , a inne zbyt długie. Najlepsza była pierwsza historia z Marvem. A inne różnie. Zdarzały się słabe lub średnie albo tylko dobre
Pokaż mimo toSzósty tom opowieści z Miasta Grzechu to z jednej strony nowość - zbiór krótkich, czasem nawet bardzo krótkich, opowieści. Z drugiej strony - to powrót do dobrze znanych postaci.
Przy tylu historiach wiadomo było, że jedne będą ciekawsze inne gorsze, ale generalnie większość stoi na wysokim poziomie. Nie zabrakło zaskakujących zwrotów akcji, a przede wszystkim - to co mnie ucieszyło najbardziej - czarnego humoru.
Do tego świetne rysunki i zabieg z zastosowaniem w niektórych opowieściach jednego dodatkowego koloru - kapitalny. Bardzo przyjemnie się czytało i oglądało. Jak najbardziej godne polecenia!
Szósty tom opowieści z Miasta Grzechu to z jednej strony nowość - zbiór krótkich, czasem nawet bardzo krótkich, opowieści. Z drugiej strony - to powrót do dobrze znanych postaci.
więcej Pokaż mimo toPrzy tylu historiach wiadomo było, że jedne będą ciekawsze inne gorsze, ale generalnie większość stoi na wysokim poziomie. Nie zabrakło zaskakujących zwrotów akcji, a przede wszystkim - to co mnie...
Zdecydowanie wolę obcować z Miastem Grzechu w dłuższych opowieściach.
Zdecydowanie wolę obcować z Miastem Grzechu w dłuższych opowieściach.
Pokaż mimo toOkazuje się, że Miller jest także mistrzem krótkich form. Czyta się szybciej i łatwiej niż pozostałe części, ale "ciężar" rysunków pozostaje ten sam. Dodatkowo mała zmiana, jaką jest dodanie do czerni i bieli trzeciego koloru, robi momentami piorunujące wrażenie.
Okazuje się, że Miller jest także mistrzem krótkich form. Czyta się szybciej i łatwiej niż pozostałe części, ale "ciężar" rysunków pozostaje ten sam. Dodatkowo mała zmiana, jaką jest dodanie do czerni i bieli trzeciego koloru, robi momentami piorunujące wrażenie.
Pokaż mimo toNo, rewelacja! Potężny oddech świeżości; zbiór krótkich (czasem to nawet króciuteńkich) opowiastek z Miasta Grzechu zadziwiająco dobrze wypadł Millerowi. Człowiekowi, który z reguły lubi rozwlekać wszystkie przemyślenia i akcje. A tu proszę, co jedna opowieść to lepsza! Kilka perełek ("Córeczka Tatusia"!!),mnóstwo czarnego humoru, zabawne puenty, wyczekiwany przeze mnie powrót do znanych postaci, wypróbowany już, ale wciąż robiący wrażenie zabieg z kolorami... plusy, plusy, same plusy! Moim zdaniem ten zbiór świetnie nadawałby się na zwieńczenie serii, bo każda pojedyncza opowieść ma w sobie jedną, wybraną cechę za którą kocha się zarówno autora jak i tytułowe miasto. To jedno wielkie, ponad stu stronicowe podkreślenie zajebistości Sin City. Klasa.
No, rewelacja! Potężny oddech świeżości; zbiór krótkich (czasem to nawet króciuteńkich) opowiastek z Miasta Grzechu zadziwiająco dobrze wypadł Millerowi. Człowiekowi, który z reguły lubi rozwlekać wszystkie przemyślenia i akcje. A tu proszę, co jedna opowieść to lepsza! Kilka perełek ("Córeczka Tatusia"!!),mnóstwo czarnego humoru, zabawne puenty, wyczekiwany przeze mnie...
więcej Pokaż mimo toTym albumem Frank Miller udowadnia, że potrafi snuć krótkie opowieści zakończone wyraźną, często dowcipną pointą.
Oprócz czerni i bieli wprowadza tutaj dwa podstawowe kolory rządzące światem plastyki - niebieski i czerwony.
Potem przyjdzie czas na żółty...
CMYK :-)
Tym albumem Frank Miller udowadnia, że potrafi snuć krótkie opowieści zakończone wyraźną, często dowcipną pointą.
Pokaż mimo toOprócz czerni i bieli wprowadza tutaj dwa podstawowe kolory rządzące światem plastyki - niebieski i czerwony.
Potem przyjdzie czas na żółty...
CMYK :-)
Z PUDŁA WYGRZEBANE, CZ LX
7 tom Sin City to dla odmiany zbiór 11 krótkich opowieści, w których różni bohaterowie (w tym absolutnie nie powiązani z tomami się znajdą - choć pojawia się np. Marv czy Dwight czy John Hartigan) przeżywają problematyczne przygody w Mieście Grzechu.
I cóż można o tym tomie powiedzieć? Kolejna świetna rzecz sygnowana nazwiskiem pana Millera to przede wszystkim. Świetne scenariusze, różnorodne rysunki, choć wszystkie w sincitowych klimatach i jak zwykle masa świetnej zabawy dla dorosłych na najwyższym poziomie.
Nie jest jednak idealnie. Z tym tomem jest pewien problem i nie mam tu na myśli wcale zepsutego (jak zawsze) tłumaczenia. Chodzi po prostu oto, że właściwie nie wiadomo kiedy go czytać. Jest to w końcu zbiór wydawanych to tu to tam opowieści na przełomie lat 94 - 97 XXw. a co za tym idzie każdą należy czytać pomiędzy innymi tomami. Mamy tu np. przygody Dwighta wspomniane w tomie 6, czy opowieści o Marvie, ale do lektury absolutnie po "Żółtym draniu".
Nie jest to jednak nic, co byłoby minusem w klasycznym rozumieniu tego słowa. Po prostu brak mi w tym jakiejś chronologii. Nie mniej komiks to świetny i kto nie zna, niech się wstydzi.
Recenzja opublikowana także na moim blogu http://ksiazkarnia.blog.pl/2014/06/12/sin-city-girlsy-gorzala-i-giwery-frank-miller/
Z PUDŁA WYGRZEBANE, CZ LX
więcej Pokaż mimo to7 tom Sin City to dla odmiany zbiór 11 krótkich opowieści, w których różni bohaterowie (w tym absolutnie nie powiązani z tomami się znajdą - choć pojawia się np. Marv czy Dwight czy John Hartigan) przeżywają problematyczne przygody w Mieście Grzechu.
I cóż można o tym tomie powiedzieć? Kolejna świetna rzecz sygnowana nazwiskiem pana Millera to...