Historia nie jest szczególnie oryginalna, ukazuje dość powszechnie nastoletnie problemy, ale jest przyjemna w odbiorze, wielowątkowa. Ogromną zaletą książki są nawiązania do Mowy kwiatów - świetny pomysł!

Historia nie jest szczególnie oryginalna, ukazuje dość powszechnie nastoletnie problemy, ale jest przyjemna w odbiorze, wielowątkowa. Ogromną zaletą książki są nawiązania do Mowy kwiatów - świetny pomysł!

Jaka to jest cudowna opowieść dla młodzieży, ale również dla dzieci tak od 11 lat. Cudowne perypetie Neli wraz z trzema kotami, swoją rodzinką i pewną dziewczynką. Koniecznie trzeba się zapoznać. Fantastyczne chwile z książką, która sprawi, że nawet się uśmiechniecie w ten trudny dla wszystkich czas. Prezentujcie swoim dzieciom i usiądźcie również do tej książki jako dorośli. Polecam !!!

Jaka to jest cudowna opowieść dla młodzieży, ale również dla dzieci tak od 11 lat. Cudowne perypetie Neli wraz z trzema kotami, swoją rodzinką i pewną dziewczynką. Koniecznie trzeba się zapoznać. Fantastyczne chwile z książką, która sprawi, że nawet się uśmiechniecie w ten trudny dla wszystkich czas. Prezentujcie swoim dzieciom i usiądźcie również do tej książki jako...

Bardzo miła i lekka książka. W fabułę można się bardzo wciągnąć, bo jest ciekawa, ale nie przytłaczająca. Z Nelą bardzo łatwo jest się utożsamić, gdyż jest ona po prostu zwykłą nastolatką, która ma podobne problemy do naszych. Polecam!

Bardzo miła i lekka książka. W fabułę można się bardzo wciągnąć, bo jest ciekawa, ale nie przytłaczająca. Z Nelą bardzo łatwo jest się utożsamić, gdyż jest ona po prostu zwykłą nastolatką, która ma podobne problemy do naszych. Polecam!

Jak byłam młodsza uwielbiałam serię Agnieszki Tyszki pod tytułem: ,,Zosia z ulicy kociej".
Później zdecydowałam się na zakup tej oto książki i jestem bardzo zadowolona. Zawsze podobał mi się sposób w jaki pisze Agnieszka. Polecam, bo bardzo przyjemna książka.

Jak byłam młodsza uwielbiałam serię Agnieszki Tyszki pod tytułem: ,,Zosia z ulicy kociej".
Później zdecydowałam się na zakup tej oto książki i jestem bardzo zadowolona. Zawsze podobał mi się sposób w jaki pisze Agnieszka. Polecam, bo bardzo przyjemna książka.

„Kawa dla Kota” - Agnieszka Tyszka, to kontynuacja książki „M jak dżeM”.
.
„Bez przesady - mruknął chłopak - to tylko słabiutkie latte. Wiesz, taka tam kawa ... Mało kawy, dużo mleka”.
.
Proszę państwa, i co my tutaj mamy?. No mamy, czternaście lat ... i skomplikowane życie. Można by rzec, kobiety z przeszłością i ... rodzina z przyszłością. No bo, jest dwóch ojców, małe dziecko nr 1 to, siostra, nr 2, to taka niby przyszywana siostra. Są życiowe problemy, jest pierwsze zauroczenie, jest wewnętrzna zmiana osobowości. Jest dziwny świat dorosłych, którzy chyba są kompletnie nieodpowiedzialni.
.
„Pozwól pokolorować swoje myśli”. Historia Neli, doda Ci otuchy, skłoni do refleksji. Nie znajdziesz tutaj banalnego sentymentu a dostaniesz mądrą i ciepła opowieść.
.
Czytasz i jednocześnie płaczesz i śmiejesz się wraz z główną bohaterką. W pewnym momencie, nawet chcesz jej pomoc, prawie wyrywasz się z fotela i biegniesz na pomoc ..., chcesz doradzić, porozmawiać ..., ale to tylko książka. Książka z brutalną rzeczywistością, bo masz wrażenie, ze bardzo dobrze znasz uczucia Neli i doskonale ją rozumiesz.
.
Serdecznie polecam nie tylko dla dzieci ale również dla dorosłych. Piękne słowa, dużo dziwnych i trudnych rodzicielskich sytuacji.

„Kawa dla Kota” - Agnieszka Tyszka, to kontynuacja książki „M jak dżeM”.
.
„Bez przesady - mruknął chłopak - to tylko słabiutkie latte. Wiesz, taka tam kawa ... Mało kawy, dużo mleka”.
.
Proszę państwa, i co my tutaj mamy?. No mamy, czternaście lat ... i skomplikowane życie. Można by rzec, kobiety z przeszłością i ... rodzina z przyszłością. No bo, jest dwóch ojców, małe...

„Kawa dla kota” jest porywającą książką, opowiadającą o zwykłym życiu czternastolatki z paroma problemami. No, może z paroma, ale całkiem dużymi! Czytając ją, będziecie śmiać się do łez i smucić się razem z Nelą – główną bohaterką. Jak sądzę, będzie ona interesująca również dla wielbicieli kotów, ponieważ będzie ich tam aż trzech! A trzeci... Bardzo lubi kawę.
„ - Bez przesady – mruknął chłopak – To tylko słabiutka latte. Wiesz, taka tam kawa... Mało kawy, dużo mleka...”

„Kawa dla kota” jest porywającą książką, opowiadającą o zwykłym życiu czternastolatki z paroma problemami. No, może z paroma, ale całkiem dużymi! Czytając ją, będziecie śmiać się do łez i smucić się razem z Nelą – główną bohaterką. Jak sądzę, będzie ona interesująca również dla wielbicieli kotów, ponieważ będzie ich tam aż trzech! A trzeci... Bardzo lubi kawę.
„ - Bez...

Książka przeciętna, młodzieżówka jakich wiele. Szybko, przyjemnie się czyta, nie ma jednak specjalnego polotu ani oryginalności. Na jedno popołudnie,w celu odmóżdżenia ;)

Książka przeciętna, młodzieżówka jakich wiele. Szybko, przyjemnie się czyta, nie ma jednak specjalnego polotu ani oryginalności. Na jedno popołudnie,w celu odmóżdżenia ;)

Sięgnęłam po tę książkę, ponieważ czytałam pierwszą część-M jak dżeM. Znów przedstawione są perypetie Neli. Są i pierwsze zakochania.. Ogólnie bardzo ciekawa i dobra na deszczowy wieczór :)

Sięgnęłam po tę książkę, ponieważ czytałam pierwszą część-M jak dżeM. Znów przedstawione są perypetie Neli. Są i pierwsze zakochania.. Ogólnie bardzo ciekawa i dobra na deszczowy wieczór :)

"Pozwól pokolorować swoje myśli"

Druga część przygód Neli nadal jest pełna zabawnych sytuacji, ciekawych postaci. Czyta się ją jednym tchem. Lekka, przyjemna, w sam raz na lato.

"Pozwól pokolorować swoje myśli"

Druga część przygód Neli nadal jest pełna zabawnych sytuacji, ciekawych postaci. Czyta się ją jednym tchem. Lekka, przyjemna, w sam raz na lato.

Przeczytana latem, bardzo pasuje :>

Przeczytana latem, bardzo pasuje :>