Kartoteka
88 str.
1 godz. 28 min.
- Kategoria:
- utwór dramatyczny (dramat, komedia, tragedia)
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Dolnośląskie
- Data wydania:
- 2006-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1973-01-01
- Liczba stron:
- 88
- Czas czytania
- 1 godz. 28 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8373845585
Głównym elementem artystycznym, będącym scenicznym wyrazem dezintegracji osobowości, jest w tym dramacie konstrukcja bohatera i symboliczna przestrzeń sceniczna. Bohater - człowiek bez imienia, a zarazem mający wiele imion, bez nazwiska, bez wieku - raz ma lat 7, 37, to znów 40, bez zawodu - ma ich wiele. Jest więc równocześnie nikim i każdym. Sposób przedstawienia jego biografii (fragmentaryczny), symbolicznie określa tytuł dramatu - jak w kartotece, życiorys i osobowość tego człowieka budują luźne fiszki z zapisanymi informacjami, które nie łączą się w spójną całość.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 1 617
- 337
- 134
- 74
- 29
- 25
- 23
- 21
- 15
- 14
Opinia
Tego nie można czytać. To trzeba oglądać w teatrze. Wyłącznie. Ustawiałem się do tekstu trzy razy - mocno bolało. Tyle, że nie to, co powinno. Bolało, że nie ogarniam absurdu. Przemyka między palcami, ucieka na boki. I dla mnie, z tego dramatu, nie zostawało już nic. Obietnica, której nie mogę smakować. Tak było do czasu, gdy zobaczyłem w teatrze.
Jestem zatem wzrokowcem do szpiku soczewki. Musi być żywe ciało. Twarz. Wtedy esencja dociera. Czuję cały paraliż, w scenie na łóżku, aż ciarki idą i wstyd tak reagować na widowni. Wiem już, że lęk, którym raz zakuto umysł, nie odejdzie. Nie odklei się. Zapaćka dni kolejne.
Nie byłoby tych wrażeń bez absolutnej wyjątkowości dzieła Różewicza. Opcja "do czytania" - dla mnie za trudna. Opcja "na żywo" wbija mnie w stary, teatralny fotel.
Tego nie można czytać. To trzeba oglądać w teatrze. Wyłącznie. Ustawiałem się do tekstu trzy razy - mocno bolało. Tyle, że nie to, co powinno. Bolało, że nie ogarniam absurdu. Przemyka między palcami, ucieka na boki. I dla mnie, z tego dramatu, nie zostawało już nic. Obietnica, której nie mogę smakować. Tak było do czasu, gdy zobaczyłem w teatrze.
więcej Pokaż mimo toJestem zatem wzrokowcem...