Zielony księżyc czyli Opowieść o Kuni Szawie

Okładka książki Zielony księżyc czyli Opowieść o Kuni Szawie Przemek Opłocki
Okładka książki Zielony księżyc czyli Opowieść o Kuni Szawie
Przemek Opłocki Wydawnictwo: Area literatura piękna
120 str. 2 godz. 0 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Area
Data wydania:
2010-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2010-01-01
Liczba stron:
120
Czas czytania
2 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-928494-1-4
Średnia ocen

5,9 5,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,9 / 10
50 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1914
277

Na półkach: ,

Ciekawy pomysł wart lepszej realizacji. Duży minus za ciężkostrawne, śmieszne-na-siłę dialogi oraz mało subtelne żarty i cytaty polityczne.

Ciekawy pomysł wart lepszej realizacji. Duży minus za ciężkostrawne, śmieszne-na-siłę dialogi oraz mało subtelne żarty i cytaty polityczne.

Pokaż mimo to

avatar
469
129

Na półkach: ,

bardzo miła, dosyć lekka historia z przesłaniem. napisana przez bystrego obserwatora rzeczywistości, który nie boi się w przystępny i zabawny sposób drwić z konsumpcjonizmu, egoizmu i stereotypów. polecam!

bardzo miła, dosyć lekka historia z przesłaniem. napisana przez bystrego obserwatora rzeczywistości, który nie boi się w przystępny i zabawny sposób drwić z konsumpcjonizmu, egoizmu i stereotypów. polecam!

Pokaż mimo to

avatar
102
25

Na półkach: ,

Opowieść filozoficzna? Raczej nachalny dydaktyzm z ciężkawą ironią i żartem. Wszystkie polityczne aluzje brutalnie niesubtelne. Bohater, bezdomny P., irytuje i dosyć szybko nudzi. Pozorna barwność tej postaci upada pod ciężarem wypowiadanych banałów. Jednak w tych banałach chwilami właśnie przebija się spory talent pisarza. Kilka scen świetnie zapisanych (chociażby "rozdawanie promocji"). Chociaż to ciągle za mało, nawet jak na tak krótką książeczkę.

Opowieść filozoficzna? Raczej nachalny dydaktyzm z ciężkawą ironią i żartem. Wszystkie polityczne aluzje brutalnie niesubtelne. Bohater, bezdomny P., irytuje i dosyć szybko nudzi. Pozorna barwność tej postaci upada pod ciężarem wypowiadanych banałów. Jednak w tych banałach chwilami właśnie przebija się spory talent pisarza. Kilka scen świetnie zapisanych (chociażby...

więcej Pokaż mimo to

avatar
242
10

Na półkach: , ,

Książka od przystanku do przystanku. Na jedną nie za długa podróż. Czy fajna...nie wiem. Uśmiechnęłam się kilka razy i ze dwa razy zamyśliłam. Trochę życiowa, nieco nostalgiczna ani przez chwilę nie była śmieszna. Warto sięgnąć choćby po to żeby poznać historię o Kuni Szawie.

Książka od przystanku do przystanku. Na jedną nie za długa podróż. Czy fajna...nie wiem. Uśmiechnęłam się kilka razy i ze dwa razy zamyśliłam. Trochę życiowa, nieco nostalgiczna ani przez chwilę nie była śmieszna. Warto sięgnąć choćby po to żeby poznać historię o Kuni Szawie.

Pokaż mimo to

avatar
57
55

Na półkach:

Jak niewiadome są dzieje i losy ludzi - bohater Pan "P" jest bezdomny, ale okazuje się, że oprócz kawałka ziemi, na którym stoi jego namiot, ma bardzo duży bagaż doświadczeń i poczucie humoru. Dla niego życie to dzień dzisiejszy, przeszłością się nie chwali, chyba, że w formie anegdot, a ma o czym opowiadać. Jest chyba szczęśliwy, że jest wolny, ale z drugiej strony, choć do tego się tak naprawdę to nie przyznaje, brakuje mu domu i bliskich, do których może się odezwać i o których może się troszczyć. Zielony księżyc - symbol czego co nie istniej ale również naszych marzeń.

Jak niewiadome są dzieje i losy ludzi - bohater Pan "P" jest bezdomny, ale okazuje się, że oprócz kawałka ziemi, na którym stoi jego namiot, ma bardzo duży bagaż doświadczeń i poczucie humoru. Dla niego życie to dzień dzisiejszy, przeszłością się nie chwali, chyba, że w formie anegdot, a ma o czym opowiadać. Jest chyba szczęśliwy, że jest wolny, ale z drugiej strony, choć...

więcej Pokaż mimo to

avatar
375
143

Na półkach:

Lekko łatwo i przyjemnie czytało się tą opowiastkę o bezdomnym kpiarzu uprzykrzającym życie innym tylko dlatego, że sam żyje...

Lekko łatwo i przyjemnie czytało się tą opowiastkę o bezdomnym kpiarzu uprzykrzającym życie innym tylko dlatego, że sam żyje...

Pokaż mimo to

avatar
133
80

Na półkach: , ,

Krótka powieść o czym? W sumie o niczym jak i o wszystkim. Bezdomny, który nosi na siebie piętno komunizmu i pogarda dla konsumpcjonizmu. A do tego zielony księżyc...

Krótka powieść o czym? W sumie o niczym jak i o wszystkim. Bezdomny, który nosi na siebie piętno komunizmu i pogarda dla konsumpcjonizmu. A do tego zielony księżyc...

Pokaż mimo to

avatar
30
3

Na półkach:

Krótka, w sam raz na jedno popołudnie. Zaskakująco ciekawa, fajnie się czyta.

Krótka, w sam raz na jedno popołudnie. Zaskakująco ciekawa, fajnie się czyta.

Pokaż mimo to

avatar
471
363

Na półkach:

Kto powiedział, że na parkingu musi być nudno? Kto powiedział, że bezdomny nie potrafi słuchać i sam nie ma dużo do powiedzenia? I kto powiedział, że bezdomny zawsze był bezdomnym, skazanym na alienację i stagnację? No właśnie nikt.

Kto powiedział, że na parkingu musi być nudno? Kto powiedział, że bezdomny nie potrafi słuchać i sam nie ma dużo do powiedzenia? I kto powiedział, że bezdomny zawsze był bezdomnym, skazanym na alienację i stagnację? No właśnie nikt.

Pokaż mimo to

avatar
132
33

Na półkach:

Próbuje być mądra i odkrywcza. Próbuje być ważna i symboliczna. Ostatecznie wynik tego jest dość marny. Określenie "zmarnowany potencjał" pasuje jak ulał.

Próbuje być mądra i odkrywcza. Próbuje być ważna i symboliczna. Ostatecznie wynik tego jest dość marny. Określenie "zmarnowany potencjał" pasuje jak ulał.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    66
  • Posiadam
    29
  • Chcę przeczytać
    14
  • Ulubione
    3
  • Teraz czytam
    2
  • 2017
    1
  • Przeczytane w 2015
    1
  • Moje książki
    1
  • 2017
    1
  • 📦 Moje
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Zielony księżyc czyli Opowieść o Kuni Szawie


Podobne książki

Przeczytaj także