Ukradzione dziecko

Okładka książki Ukradzione dziecko William Phelps
Okładka książki Ukradzione dziecko
William Phelps Wydawnictwo: Hachette Polska Seria: Zbrodnie Prawdziwe reportaż
352 str. 5 godz. 52 min.
Kategoria:
reportaż
Seria:
Zbrodnie Prawdziwe
Tytuł oryginału:
Murder in the Heartland
Wydawnictwo:
Hachette Polska
Data wydania:
2010-10-20
Data 1. wyd. pol.:
2010-10-20
Liczba stron:
352
Czas czytania
5 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375757620
Tłumacz:
Anna Snarska
Tagi:
morderstwo zbrodnia fakty
Średnia ocen

5,7 5,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,7 / 10
109 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
511
343

Na półkach:

Jak myślicie, do czego może posunąć się kobieta, która bardzo chce mieć kolejne dziecko?

Lisa Montgomery nie była łatwą osobą. Kilka razy schodziła i rozstawała się ze swoim byłym już mężem Carlem Bomanem. Mając razem dzieci nie raz próbowali ratować swój związek, jednak za każdym razem mężczyzna przyłapywał ją na kolejnym kłamstwie i próbach manipulacji.

Ostatecznie rozstali się na dobre.

Jakiś czas później każde z nich znalazło sobie nowego partnera. Carl był zaskoczony łatwowiernością nowego męża Lisy, który wszystkie kłamstwa kobiety zdawał się przyjmować za prawdę. Jej udawane ciąże i "straty" dzieci jedynie go śmieszyły.

Dobrze wiedział, że Lisa już nie może być w stanie błogosławionym.

Według mężczyzny to właśnie chęć udowodnienia wszystkim, że mówiła prawdę pchnęła ją ku tej bestialskiej zbrodni.

Bo jak inaczej można nazwać zamordowanie kobiety w ósmym miesiącu ciąży i wycięcie jej z brzucha nienarodzonej córeczki?

"Ukradzione dziecko" M. Williama Phelpsa to mocno szokująca książka true crime. Autor przedstawia nam sprawę z 2004 roku w której ucierpiało wiele osób.

Dokonując swojego czynu Lisa prawdopodobnie nie liczyła się z konsekwencjami. Chciała, musiała wręcz, udowodnić wszystkim, że cały czas mówiła prawdę o swojej kolejnej ciąży.

Nawet, jeśli miałaby kogoś zabić.

Autor naprawdę skrupulatnie przedstawił całą sprawę, zbadał przeszłość kobiety i zebrał o niej opinie różnych osób. Dzięki jego pracy dostajemy pełny obraz Lisy, jej problemów, bolączek i motywów, którymi się kierowała.

Przekonajcie się sami co siedziało w głowie Lisy.

O ile jesteście na tyle odważni.

Jak myślicie, do czego może posunąć się kobieta, która bardzo chce mieć kolejne dziecko?

Lisa Montgomery nie była łatwą osobą. Kilka razy schodziła i rozstawała się ze swoim byłym już mężem Carlem Bomanem. Mając razem dzieci nie raz próbowali ratować swój związek, jednak za każdym razem mężczyzna przyłapywał ją na kolejnym kłamstwie i próbach manipulacji.

Ostatecznie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2004
808

Na półkach: ,

Początek zachęcający potem trochę się umęczyłam czytając...taka na raz...

Początek zachęcający potem trochę się umęczyłam czytając...taka na raz...

Pokaż mimo to

avatar
700
202

Na półkach: ,

Książkę pożyczyła mi moja przyjaciółka. Do jej przeczytania zachęciło mnie to, że opowiada o prawdziwych wydarzeniach. Dokładniej mówiąc: opowiada o zbrodni, która miała miejsce w grudniu 2004 roku. Ktoś zamordował młodą kobietę i rozpruł jej brzuch, po czym ukradł jej nienarodzone dziecko…

Przede wszystkim ciekawiło mnie, jak mogło dojść do tej zbrodni i dlaczego ktoś posunął się do czegoś takiego. Książka odpowiedziała na te pytania, więc teoretycznie powinnam być usatysfakcjonowana. Ale nie jestem. Przede wszystkim dlatego, że książka strasznie mnie zmęczyła.

Ukradzione dziecko jest po prostu… nudne. Z jednej strony autor próbuje nadać tej historii formy powieści. Czasami pojawiają się nic niewnoszące fragmenty, które w normalnej powieści byłyby na miejscu, ale tutaj nie pasują, bo zdecydowana większość książki to suche fakty. Ktoś powiedział to, ktoś inny stwierdził coś innego… Może i bym to przebolała, najgorszy był chaos. Autor wspomina o czymś, po czym przechodzi do innego wątku, a następnie wraca do poprzedniego. Strasznie to męczyło, Do tego pojawiała się masa nieistotnych dla sprawy szczegółów: Co mnie obchodzi to, że jakiś policjant jest ojcem trójki dzieci, a inny skończył jakąś uczelnię? Serio? Niestety tego było mnóstwo.

Jedną z ciekawszych rzeczy było przedstawienie dzieci morderczyni, a właściwie, jak jej czyny (nie tylko sama zbrodnia, ale i te na długo przed) na nie wpłynęły. Byłoby to jeszcze ciekawsze, gdyby nie ten wszechobecny chaos. Ogółem mam wrażenie, że autor nie wiedział, jak to ugryźć i starał się napisać jak najdłuższą powieść, by można było wydać to w formie książki. Ale dla mnie, za przeproszeniem, pie**olił ciągle jedno i to samo. Z materiałów, które zebrał, można było stworzyć bardzo dobry, długi artykuł do gazety (np. coś podobnego do artykułu z New Yorkera o Krystianie Bali).

Nie polecam tej książki, wręcz przeciwnie. Jeśli chcecie poznać tę historię: wpiszcie w Google jedno z nazwisk: Lisa Montgomery albo Bobbie Jo Stinnett. Wystarczy przeczytać artykuły na Wikipedii, ewentualnie jakiś artykuł… Z książki dowiecie się niewiele więcej na temat samej zbrodni, a przebrnięcie przez nią nie jest łatwe.

Więcej moich opinii na www.innaodinnych.com

Książkę pożyczyła mi moja przyjaciółka. Do jej przeczytania zachęciło mnie to, że opowiada o prawdziwych wydarzeniach. Dokładniej mówiąc: opowiada o zbrodni, która miała miejsce w grudniu 2004 roku. Ktoś zamordował młodą kobietę i rozpruł jej brzuch, po czym ukradł jej nienarodzone dziecko…

Przede wszystkim ciekawiło mnie, jak mogło dojść do tej zbrodni i dlaczego ktoś...

więcej Pokaż mimo to

avatar
191
175

Na półkach:

To już chyba 3 książka z tej serii, w poprzednich nie było wiadomo tak naprawdę kto zabił od kilkunastu lat sprawy nie rozwiązane. Tutaj odmiennie bo od samego początku wiemy że historia skończyła się osądzeniem osoby odpowiedzialnej za czyn. W połowie książki mialam dość czytania ciągle tego samego tylko z innej strony, w żaden sposób nie budowało to napięcia. Ogólnie jestem zadowolona z tej książki, nie zawiodłam się.

To już chyba 3 książka z tej serii, w poprzednich nie było wiadomo tak naprawdę kto zabił od kilkunastu lat sprawy nie rozwiązane. Tutaj odmiennie bo od samego początku wiemy że historia skończyła się osądzeniem osoby odpowiedzialnej za czyn. W połowie książki mialam dość czytania ciągle tego samego tylko z innej strony, w żaden sposób nie budowało to napięcia. Ogólnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
77
37

Na półkach:

Miałam wrażenie czytając te ksiazke, ze autor napisał ja na sile byle by tylko była obszerniejsza. Bardzo ciekawy temat , niestety zle wykorzystany. Styl- masakra. Duży bałagan, mieszanie wątków, mnostwo zbędnych, nudnych i powtarzających sie niepotrzebnie szczegółów. Od samego początku nie zachęca do czytania. Wydaje mi sie, ze gdyby ksiazke skrócić o sto stron, byłaby ona bogata w treść i wciągała. Ledwo przebrnęłam przez te trzysta stron. Jestem rozczarowana.

Miałam wrażenie czytając te ksiazke, ze autor napisał ja na sile byle by tylko była obszerniejsza. Bardzo ciekawy temat , niestety zle wykorzystany. Styl- masakra. Duży bałagan, mieszanie wątków, mnostwo zbędnych, nudnych i powtarzających sie niepotrzebnie szczegółów. Od samego początku nie zachęca do czytania. Wydaje mi sie, ze gdyby ksiazke skrócić o sto stron, byłaby ona...

więcej Pokaż mimo to

avatar
37
19

Na półkach:

Książka, którą miałam ochotę rzucić po pierwszych stronach, przedstawia prawdziwą, okrutną zbrodnię, która nie powinna nigdy się wydarzyć. Jednak forma w jakiej jest napisana (streszczenie) zabiera jej chęć do czytania. Pojawia się sporo wątków pobocznych, w treści panuje chaos, przeczytałam bo przeczytałam, ale mimo, że lubię kryminały, to ten nie przypadł mi do gustu.

Książka, którą miałam ochotę rzucić po pierwszych stronach, przedstawia prawdziwą, okrutną zbrodnię, która nie powinna nigdy się wydarzyć. Jednak forma w jakiej jest napisana (streszczenie) zabiera jej chęć do czytania. Pojawia się sporo wątków pobocznych, w treści panuje chaos, przeczytałam bo przeczytałam, ale mimo, że lubię kryminały, to ten nie przypadł mi do gustu.

Pokaż mimo to

avatar
1590
295

Na półkach:

Książka wstrząsająca. Jak czytam takie rzeczy to zastanawiam się co trzeba mieć z głową, żeby być zdolnym do czegoś takiego.

Książka wstrząsająca. Jak czytam takie rzeczy to zastanawiam się co trzeba mieć z głową, żeby być zdolnym do czegoś takiego.

Pokaż mimo to

avatar
205
131

Na półkach:

wstrzasajaca,niewiarygodna przygoda????chyba tragedia....

wstrzasajaca,niewiarygodna przygoda????chyba tragedia....

Pokaż mimo to

avatar
532
65

Na półkach:

W książce jest nieopisany bałagan, zawiera wiele wątków pobocznych. Autor przeskakuje z tematu na temat, jak mu się żywnie podoba. Zamiast początku, środka i zakończenia jest chaos, co autor próbuje tłumaczyć pod koniec opowiadania. Sama historia jest dość wstrząsająca, gdyby nie eksperymenty w stylu pisania byłaby całkiem udana. Warto podkreślić, że autor skupia się na przeżywaniu tego dramatu dwóch rodzin, bo nie tylko ta, co została ofiarą przestępstwa jest poszkodowana, ale dramat w jakimś stopniu przeżywa również rodzina morderczyni. Książka w formie sprawozdania.

W książce jest nieopisany bałagan, zawiera wiele wątków pobocznych. Autor przeskakuje z tematu na temat, jak mu się żywnie podoba. Zamiast początku, środka i zakończenia jest chaos, co autor próbuje tłumaczyć pod koniec opowiadania. Sama historia jest dość wstrząsająca, gdyby nie eksperymenty w stylu pisania byłaby całkiem udana. Warto podkreślić, że autor skupia się na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
939
43

Na półkach: , ,

Wstrząsająca opowieść o potwornym morderstwie. Jak to możliwe, że ludzie potrafią być tak okrutni. Opowieść o dążeniu do sprawiedliwości. W książce niestety jest bałagan. Autor porusza wiele wątków, których nie kończy, a potem w dalszej części wraca ponownie do zagadnienia.

Wstrząsająca opowieść o potwornym morderstwie. Jak to możliwe, że ludzie potrafią być tak okrutni. Opowieść o dążeniu do sprawiedliwości. W książce niestety jest bałagan. Autor porusza wiele wątków, których nie kończy, a potem w dalszej części wraca ponownie do zagadnienia.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    182
  • Przeczytane
    170
  • Posiadam
    45
  • Chcę w prezencie
    6
  • Literatura faktu
    3
  • Domowa biblioteczka
    3
  • Teraz czytam
    2
  • 2015
    2
  • 2013
    2
  • Ulubione
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Ukradzione dziecko


Podobne książki

Przeczytaj także