Jest to druga część cyklu "Strażnicy Wieczność", w której rozgrywają się losy Shay i Vipera. Shay to ostatnia przedstawicielka rasy Shalott, której krew rozpala w wampirach dziką żądzę i jest bardzo cenna. Jest bohaterką waleczną, która ma swoje zasady np. nigdy nie łamie danego słowa.
Viper natomiast to arogancki przywódca wampirzego klanu, który zawsze dostaje to czego chce. Ich losy połączyły się gdy Shaya uratowała życie Vipera, a on do tej pory nie może o niej zapomnieć. Kupuje ją na targu niewolników, ale nie traktuje jej jak niewolnika. Oczywiście jak można się domyśleć połączy ich nie tylko zagadka do rozwiązania, ale również namiętny romans.
W tej części poznajemy również gargulca Leveta, który swoją osobowością potrafi rozbawić.
Jest to jedna z moich ulubionych części strażników pewnie przyczynia się do tego postać gargulca, która wprowadza dużo humoru. Książkę czyta się bardzo szybko,dialogi są proste nieskomplikowane. Fabuła również nie powala, ale w sumie ta książka ma bawić i tylko tyle od niej oczekuje i mogę powiedzieć, że spełniła swoje zadanie.

Jest to druga część cyklu "Strażnicy Wieczność", w której rozgrywają się losy Shay i Vipera. Shay to ostatnia przedstawicielka rasy Shalott, której krew rozpala w wampirach dziką żądzę i jest bardzo cenna. Jest bohaterką waleczną, która ma swoje zasady np. nigdy nie łamie danego słowa.
Viper natomiast to arogancki przywódca wampirzego klanu, który zawsze dostaje to czego...